reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża po 40

Straszne zachowanie tej Twojej lekarki.. u mnie jak mnie przyjmowali do szpitala, lekarz robił usg też powiedział " no żyje to dziecko jeszcze" :crazy:
Już leżę 12 dni a dziś dowiedziałam sie że lekarz zaleca kolejne 3, teraz już profilaktyczne... dziś dokładnie 14t 4d:)
To bylo 14 lat temu a w zeszlym roku ta lekarka dostala laur pacjenta za empatię przy leczeniu niepłodności nauczyla sie troche innego podejścia. Nie zmienilam jej od tamtego czasu. Prowadziła moje wszystkie ciaze
lezenie jest ciezkie ale da sie przyzwyczaic , 7 tygodni lezalam , znalam na pamiec program telewizyjny ;)
wiele bym dala zeby moje ostatnie 2 ciaze mialy tylko taki problem :( :( :(
 
Ostatnia edycja:
reklama
Zatem duuużo zdrówka dla Ciebie i Twojego synka :) Miło, że tu jeszcze zaglądasz. Ostatnio wspominałam Twoje rady i nadal się do nich stosuję ;)

To jeszcze nie powiedziane, że nic z tego nie będzie! Trzymam moocno kciuki za Maleństwo i za Ciebie!

Każdy rozsądny rodzic ma wątpliwości, ale wychowałaś już 3 dzieci!!!! Dlaczego teraz nie miałabyś dać rady?
Ja podziwiam takie kobiety i troszkę tej siły zazdroszczę :)
Z tym "wychowałam" to bym nie przesadzała - najmłodsze ma rok i 5 miesięcy
 
Tam gdzie pod górkę to u celu widoki piękne. Powodzenia. Trzymam kciukasy choć czuje, ze będzie dobrze[emoji4]
Cześć Dziewczyny. Nie zaglądałam jakiś czas do Was bo trafiłam do szpitala z silnym krwawieniem. Łożysko zaczęło mi się odklejać i zrobił się krwiak. Stresu było mnóstwo.. lekarz w szpitalu powiedział: " jak będzie Pani leżeć to może się uda" niezwykle był pocieszający. Teraz ta wypowiedź to nawet mnie tak z perspektywy nie razi ale wtedy...grrr szybko wypisali mnie do domu bo w szpitalu nie było miejsc i leżałem na korytarzu.
Krwawienie się uspokoiło, oczyszczało się jeszcze parę dni. Ja bezwzględnie przykuta do łóżka. Przegapiliśmy termin usg prenatalnego bo nie wolno mi było wstawać. Ale wczoraj lekarz pozwolił mi pojechać na usg. Z łożyskiem już dużo lepiej, nie odkleja się, krwiak się wchłania.
Dziecko dobrze się rozwija, rączki, nóżki, struktury w główce, w brzuszku,serce i przepływy, kość nosowa jest, fałd karkowy wąski. Może w koncu odetchniemy trochę, bo ciągle strach o to dziecko i stres.
 
Straszne zachowanie tej Twojej lekarki.. u mnie jak mnie przyjmowali do szpitala, lekarz robił usg też powiedział " no żyje to dziecko jeszcze" :crazy:
Już leżę 12 dni a dziś dowiedziałam sie że lekarz zaleca kolejne 3, teraz już profilaktyczne... dziś dokładnie 14t 4d:)
Właśnie zobaczyłam, że napisałam tak, że lekarz zaleca 3 dni leżenia:-D a on zaleca kolejne 3 tygodnie:tak:jak to się można "przejęzyczyć"
 
To bylo 14 lat temu a w zeszlym roku ta lekarka dostala laur pacjenta za empatię przy leczeniu niepłodności nauczyla sie troche innego podejścia. Nie zmienilam jej od tamtego czasu. Prowadziła moje wszystkie ciaze
lezenie jest ciezkie ale da sie przyzwyczaic , 7 tygodni lezalam , znalam na pamiec program telewizyjny ;)
wiele bym dala zeby moje ostatnie 2 ciaze mialy tylko taki problem :( :( :(
Wiem, doskonale rozumiem..to moja 8 ciąża a na ziemi mamy dwóch synów i też bym dużo dała żeby nie było tych strat w naszym życiu.. zniosę wszystko, mogę leżeć nawet do końca ciąży...
 
Hej dziewczyny, nie było mnie tak długo bo masakrycznie się czuję. Mdłości non stop :( mam ochotę umrzeć. Albo ta ciąża jest najgorsza, albo jestem stara...
7 tydzień, serduszko bije
Super, że maluszek się rozwija. A mdłości- każda z nas inaczej reaguje na burzę hormonów.. Ja nie wymiotowałam i mdłości też nie dokuczały mi wybitnie ale wyobrażan sobie, że to może być bardzo męczące. Trzymam kciuki za zdrowy rozwój dziecka i siły dla Ciebie.:tak::)
 
reklama
Do góry