reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Ciąża po 40

Witam, witam mamuśki.

Wy o dzieciaczkach a ja tak znowu z innej beczki, no bo przecież w ciąży nie jestem i idzie to wszystko jak krew z nosa więc korzystamy z życia i zagłuszamy nasze pragnienia nad którymi nie mamy kontroli. Byliśmy więc na zlocie motocyklowym. Mój M był po raz pierwszy. Na paradzie cieszył się jak dziecko. Motocykli jechała chyba z setka, więc robiło to wrażenie. Ta niepowtarzalna atmosfera zawsze mnie kręciła. Ja byłam na zlocie po 17-o letniej przerwie i zastanawiałam się, czy znajome dinozaury jeszcze jeżdżą, czy to gatunek wymarły. Mój M się ze mnie śmiał, bo miałam nikogo nie znać a co chwilę było tylko cześć, cześć :) Panowie stwierdzili, że nic się nie zmieniłam i oni tak jakoś blado przy mnie wyglądają, bo są siwi i grubi. No to fakt ale powiem Wam, że ja na tym zlocie przeniosłam się w czasie o dwadzieścia lat. Całe to wydarzenie, klimat, koncerty, wspólne wspominki i pogaduchy wyciągnęły mnie z moich najgłębszych dołków. Mój M też miał tam swoich kumpli z pracy więc mieliśmy naprawdę szerokie grono znajomych. Ubaw był po pachy a od śmiechu to mi się kaloryfer na brzuchu zrobił :) Chyba znowu zostanę zlotowym nałogowcem. Muszę wyłączyć myślenie o dziecku a to jest wspaniały sposób. Hej, witaj przygodo!

Ściskam Was wszystkie mocno!
 
reklama
No Marzenko, bo ja nie jestem z tych, co siedzą i narzekają na swój los. Dziecka nie ma ale ja jeszcze żyję do jasnej anielki, więc zamierzam żyć pełnią życia. Pozdrowionka
 
dzień dobry mamusie (przyszłe też:)
też się wczoraj naśmiałam, było bardzo wesoło, nie piłam a bawiłam się tak samo jak reszta - jednak można- o 2 do domu wróciliśmy ale dla dzidzi śmiech też zdrowy! a tej 40stki w ciąży nie było:) także ja byłam tylko atrakcją pytały wszystkie jak się czuję no....i CZY TO WPADKA BYŁA:)
zjolu dobrze robisz jak wyłączysz myślenie o dziecku to szybciej zajdziesz a tarczycę badałaś w ogóle? bo ja przez tsh 6 nie mogłam w ciążę zajść
buziaki dziewczyny na te pogodny dzień:)
 
Gosiu robiłam, tarczycę mam w porządku. My mamy problem z wojskiem. Jak M jest wspomagany lekami, to ja zachodzę w ciążę ale te ciąże obumierają niestety.
 
Cześć dziewczynki, jak tylko na chwilkę wpadłam do Was, przywitać się i życzyć miłego dnia bo mam gości no i nie zostawię ich samych :) Więcej napiszę wieczorem.
Buziaki i miłej niedzieli dla wszystkich :*
 
A ja dzisiaj jestem cała spuchnieta nawet na twarzy to czuje jak mówi to tak dziwnie i oczy jakies ciezkie mam , o nogach nie wspomne jakie spuchniete , jutro ide z tym do lekarza nie ma co za bardzo mnie to przeraza a czuc czuje sie bardzo dobrze , oby malutkiej nic nie było

Zjolu a masz kota w domu
 
Cześć dziewczynki :)
Ufff... Nareszcie sami ;) Dzisiaj goście pojechali, a jeszcze po obiedzie byliśmy w kościele i na spacerze na Rynku. I na kremówce i mrożonej kawie - pyyyycha :)
Zjolu - ja tylko raz na takim zlocie byłam - w podkrakowskich Niepołomicach, jako widz oczywiście a nie jako uczestnik, kuzyn pasjonuje się motocyklami. Robiło to wrażenie, a jeszcze dla zainteresowanych. Świetnie, że się wybawiłaś, tak trzymać ;) I ja też trzymam - kciuki nieustająco. A takie zloty jak często są organizowane?

Marzenko, zaraz jak wrócisz od lekarza to daj znać co z tą opuchlizną U nas chłodno wyło i moje platfuski wróciły do normy, więc opuchlizny ani śladu. Ale idź do lekarza, pytaj i pisz tu nam :) A ja teraz nic nie robię dla mojej córci - może zabiorę się za sweter dla męża. I chcę dla bratowej zrobić buciki, bo ona też spodziewa się dziecka - tylko poczekam, żeby upewnili się, że to chłopiec.

Gosia - gratuluję wstawienia suwaczka ;) Ha, nas nikt nie pyta czy to wpadka, bo myśmy się niedawno pobrali no i żadne z nas na razie nie ma dzieci. No chyba, że wstydzą się zapytać - to też jest możliwe ;)
A na imprezach często zdarza mi się nie pić (no teraz to wcale;)), bo za kierowcę robię, ale nie krzywduję sobie - bawię się na równi z tymi, którzy jakieś piwo piją. Da się, da ;)

Życzę wszystkim czterdziestkom miłego wieczoru - choć niewiele go już zostało :)
 
Basienko ja tez miałam dzisiaj goscinny dom ,najpierw moja kolezanka przyszła posiedziec , potem nawiedził mnie mój były maz ze swoja kobieta , bo my na takiej stopie kolezenskiej jestesmy , a potem pisałam sms z moim Miskiem juz we wtorek w nocy przyjdzie do domku na tydzien to sobie pobedziemy razem troszke , Misiek chciałby zeby malutka zrobiła mu prezent na dzien taty hehe
gosiu nas tez nikt nie pyta bo u nas wiedzieli ze my chcemy a ten kto nie wiedział to pewnie zdziwiony jak mnie widzi na miescie z brzuchem ale to juz ich problem nie mój , ja sie ludzmi nigdy nie przejmowałam nie obchodza mnie inni to ode mnie wara z daleka , to moje zycie i nasza sprawa
 
reklama
Lepiej, żeby bez takiego prezentu się obyło Marzenko, dla córeczki im dłużej w brzuszku siedzi tym lepiej. Niech spokojnie poczeka do co najmniej 38 tygodnia a najlepiej do 40 ;)
Wytrzyma - to szybko już zleci. Tylko Ty się zdrowo trzymaj kochana :)
 
Do góry