reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Emka, dla chcacego nic trudnego!!! Samoloty lataja, lato sie zbliza, mieszkanie juz mamy wieksze, materacyk dmuchany sie znajdzie. Nic tylko przybywac!!! Zapraszam :) A kawke wypijemy nad kanalem......weneckim :happy:
 
reklama
Oj widzę nowe Aniołkowe mamy bardzo mi przykro z powodu Waszych strat zapalam światełka (*)(*)(*):-(
Zostańcie z nami tutaj jest na prawdę raźniej :tak:

IZW- moje gratulacje , kochana trzymam kciuki z całej siły&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

a ja spodziewam się gościa dziś koleżanka w ciąży wpadnie na herbatkę :-)
dziękuję Wam za ogromne wsparcie dziewczynki to dużo dla mnie znaczy :tak:
 
Gatto jest jeden problem heheh ja i samolot= nie ma mowy;)

A tak z innej beczki...musze jechac gdzies zaprojektowac duzą łazienkę...buszuje po interku ,szukam,patrzę,może jakaś fajna fotkę wynajdę i pomysł na ułożenie płytek sam wleci do glowy...Bo z tym własnie mam problem-jak ułozyc płytki,gdzie dokory itd...bo wanna,prysznic i reszta to mały pryszcz. Kolory to mysle,że grafit (czerń) z czerwienią,może troche białego...takie mi sie podobaja
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny mam pytanko czy ktoras z was miala problem z skora na dloniach od jakiegos czasu walczymy z mezem z jego rekami ma cale poranione jakby mu ktos robil sznyty zyletka:-(czasem wystarczy ze cos chwyci i juz mam ranke na dloni,skora jest takze przesuszona,sama nie wiem skad to sie przypaletalo.

hej Angel_ , ja tak miałam, pełno drobnych ranek, jakby ponacinanych żyletką, ból, swędzenie, skóra mega napięta. Jak się okazało przyczyną tego było za częste mycie rąk mydłem, a myłam je dosłowanie po wszystkim, po każdym nawet najmniejszym kontakcie z dywanem, pieniędzmi, kwiatkiem, nie wytartym parapapetem, nawet po tym jak się podrapałam pod pachą. Ręce mydliłam i płukałam za każdym razem po 3 razy, taki miałam odruch. Tego swojego dziwoląga przypłaciłam kilkutygodniowym bólem. Nie wiedziałam od czego to, dopóki się Tatkowi nie pożaliłam :). Przestałam używać tak często mydła i po kilku dniach zaczęło wszystko wracać do normy. Ale teraz jak np jestem w jakiejś galerii gdzie korzystam z toalety a następnie z mydła to zdarza się że skóra od razu reaguje, napina się, tworzą się ranki, czasami lekko leci krewka. Rozpisałam się, może trochę nieskładnie, ale morał z tego taki, że nawet z mydłem nie trzeba przesadzać :)

A jeszcze od października moja 5-cio letnia córka zaczęła ciągle smarkać i kaszleć, poszłam z nią do alergologa i jak się okazało, ma alergię wziewną, chyba na wszystko: roztocza kurzu, kot, pies, bylica, żyto itd. Doktorka powiedziała, że widocznie przedszkole uaktywniło u niej tą alergię, ale ja się troszkę obwiniam, że ją w takiej czystości chowałam, że nie uodporiła się na to całe dziadostwo :///
 
Ostatnia edycja:
Elu- nie stresuj się kochana odbierzesz wynik ,ale wątpię żeby coś wyjaśnił , bo tak na prawdę to dopiero gruntowne badania pomagają wykryć przyczynę , ja się przebadałam na własną rękę , warto zbadać tarczycę, zrobić wymazy , zbadać się na toksoplazmozę, cytomegalię...dużo by pisać więcej info znajdziesz na wątku badania po poronieniu.


Ja też się bałabym lecieć samolotem
Gatto - pomacam pomacam :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Gatto no ja własnie sama nie wiem jak to jest...nigdy samolotem nie leciałam,mój M sie wkurza bo przeze mnie nie możemy spedzic wakacji w ciepłych krajach,nic heheh ja samego samolotu sie nie boję,ale mam klaustrofobię i mam tą świadomosć,że bedę zamknięta,w powietrzu,nie wyjde jak bede chciała ;( a w autobusie czy innym pojeździe to co innego. Taki głupek ze mnie;)

dobra dziewczynki kochane spadam do "królestwa płytek".Buziaki
 
reklama
Emka, mam to samo. Ja się raz odważyłam polecieć samolotem (no może dwa razy, bo jeszcze nim wracałam:) ) ale tyle nerwów co przeżyłam przed wylotem i w trakcie to naprawdę nie wiem czy jeszcze raz się odważę. Ja co prawda klaustrofobii nie mam, ale panicznie boję się rozbicia samolotu, i choć wiem że to najbezpieczniejszy środek lokomocji to moja psychika tego nie akceptuje.
Pozdraiwam :)

Ps. Zrobiłam dzisiaj poziom hormonów, jutro wyniki :rofl2:
 
Do góry