reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Witajcie Kobietki !
Jakoś się tak podle dziś czuję, więc piszę oczywiście do Was bo cóż innego mogę zrobić :baffled:
Siedzę w pracy ale ... za chwilę muszę poprawić makijaż, wrzucić szpileczki i lecieć na spotkanie z pewnym panem, który niestety poza swoje ramy nie wystaję :wściekła/y: i jest tak mało elastyczny intelektualnie :eek:
Chyba mam kołysankę nastrojów. Ogólnie deprecha aha i mam spuchnięte palce :tak: ale to chyba objaw ciąży hihihi.
Nie jestem dziś zbyt rozmowna ....
Napiszę później
Miłego dnia
 
reklama
cześć dziewczyny

anna_ajra - zdrówko dobrze ale samopoczucie takie sobie :dry:u Nas ze znajomych to dwie pary wiedziały że jestem w ciąży i właśnie wczoraj dowiedziałam się że (jedna z tych par) Moja imienniczka Ewelina jest w 7 tyg ciąży w sumie to cieszyłam się ich szczęściem :happy: ale było Mi smutno że Ja już nie jestem :-( :sick: :nerd:

daga - wiem co przeżywasz i rozumiem dlaczego nie chcesz się spotykać ze znajomymi :zawstydzona/y:

w środę mam egzamin na prawko i się stresuje jak cholirka :no: :szok: proszę Was trzymajcie za Mnie kciuki

miłego dnia buziaczki :elvis: :elvis: :elvis: :elvis:



 
Hej Kobietki;
dagusia - glowa do góry! Woiesz co ? u mnie jest podobnie - wiele kobiet w moim otoczeniu jest w ciąży albo właśnie urodziły. Dla nich to takie naturalne, takie proste....Kuźwa, też bym tak chciała....
Muszę Wam napisać, że doktor bardzo ucieszył się z mojego samopoczucia tzn. z tego, że już myślę o przyszłości i się nie blokuję. Co więcej, powiedział mi, że ogromna ilość pacjętek bardzo rozpacza przez bardzo długi okres czasu - tak więc nie jesteśmy na tym świecie same...
Czasami miewam napady przygnębienia - w Tv programy o ciąży, moje znajome - w ciąży, coraz więcej na rynku pojawia się ubiorów ciążowych...jak tu nie zwariować...? Bardzo bardzo mocno marzę aby już być znowu w ciąży, niczego więcej nie pragnę.
anna_ajra, muszę Tobie powiedzieć,że po zabiegu nie zabezpieczałam się ponieważ myślę, że zajście w ciążę w moim przypadku graniczyło z cudem - wysoki poziom prolaktyny. Doktor powiedział mi, że po 2 mies. można znowu działać. Mój zabieg odbył się 19 stycznia, więc już niedlugo będą to 2 mies. Skubany chciał mnie przetrzymać i każe mi zbadać poziom prolaktyny 5-7 dzień cyklu :) i dopiero wtedy mogę zacząć się ledczyć - ale chyba w tym cyklu będzie to niemożliwe.
Dziewczyny mam pytanko do Was - czy może słyszałyście o przypadku aby ktoś pomimo wysokiej prolaktyny zaszedł w ciążę i to bez leków obniżających jej poziom ? Bardzo bym już chciała.....
Buziaki dla Was
 
Witajcie kobietki:-)
Joasiu ja zaszłam w ciążę przy wysokiej prolaktynie.Wysoka była po teście z Metoclopramidem, bez obciążenia była ok.Teraz się zastanawiam, czy ten wysoki poziom nie blokował progesteronu co w efekcie spowodowało zatrzymanie rozwoju ciąży:confused: :confused: :confused: Pisałam, że po zabiegu nic nie krwawię ,wczoraj sie to zmieniło :dry: Mam nadzieję, że tak bywa i wszystko jest w porządku.
Tolka jasne, że będę kciuki trzymać:tak:
Anna Ajra:happy:
Daga p doskonale Cię rozumiem ja też przeryczałam pół dnia, gdy dowiedziałam się( 3 dni po zabiegu), że kuzynka mojego M jest w czwartym tyg ciąży. Bardzo ją lubię a ona długo czekała na dziecko ale jednak nie potrafię się cieszyć:no:
Pozdrawiam Was wszystkie:-)
 
Dagunia dlaczego mnie to nie dziwi.....?? .....
Myślałam, że z czasem wszystko minie ale nie minęło. Zdarza mi się ryczeć z bezsilności i żalu :-( :-(
Mimo, że mieszka z nami już Ktoś jeszcze :tak: to ciężko zapomniec o tym co było wcześniej. To taki potworny ból psychiczny, że tylko ( chyba) kobieta po stracie go czuje. Czasem leże w łóżku i zastanawiam się jakby to było dziś gdyby........ Myślę, że nasze życie byłoby inne. Na pewno tak.
Ten dramat zbiżył nas do siebie bardzo - mnie i mojego M - bo wtedy człowiek czuje jaki jest samotny i bezradny. I kasa ktorą wydalam najmniej się liczy. WIELKIE GROSZE które niczego nie odkupią , dziś są jutro nie ma i tak w koło. A żal zostaje i pamięć. Tylko tyle.
Gdy jechałam dziś do lekarza serce waliło mi jak szalone. Bo co by było gdyby postawił te samą diagnozę? Bo w życiu niczego się tak nie bałam i stres wziąl góre. Bo .... Bo....... Bo......
Tak więc Daguniu rozumiem Cię bez słów. I Was Wszystkie, a Wy mnie :)):happy: i dlatego tutaj się spotkałyśmy :cool2:


Dobrej nocki
 
Madzia - mam nadzieje że wszystko jest w porządku :happy: bo nic nie napisałaś :dry:

a Ja jestm po godzinnej jeździe po placu :baffled: jeszcze jutro godzinka i w środę egzamin mam nadzieje że będzie pozytywny :elvis: :elvis: :elvis: :elvis:

trzymajcie się dziewczynki :happy:
 
Witajcie dzielne kobietki!
Co za wspaniały odzew... ! Na was można zawsze liczyć.
U mnie dzisiaj złe wieści... bardzo smutne :zawstydzona/y: ... Mojego męża dziadek dzisiaj zmarł. Od pół roku walczył z rakiem. Miał 76 lat. Tak nam smutno... :sad::sad::sad: Ten rok zaczął się po prosu fatalnie!

tolka23 (Ewelinko) - ja też idę na prawko (przynajmniej miałam takie plany)! Chciałam się zapisać w tym tygodniu. Będę trzymać kciuki i życzę powodzenia!!!
JoannA25 - niestety nie wiem nic, o ciążach z wysoką prolaktyną.
Tak naprawdę, to my wszystkie mogłybyśmy zrobić doktorat i zostać lekarzem ginekologiem ... :tak:Tak wiele można sie tutaj dowiedzieć.

Ściskam Was mocno
Buziaczki

 
:-D Hello.

Anna_ajra - bardzo mi przykro. Współczuję z całego serca:sad: . Zawsze w takiej sytuacji człowiek zastanawia się co powiedzieć, jak przekazać swój źal i chęć pomocy. Aniu mogę Wam tylko powiedzieć, że jestem z wami całym sercem.

Toleczko - trzymam kciuki. Uda Ci się:tak:

Magda - rozumiem co przeżywasz. Każda wizyta jest jak tortura - czy wszystko wporządku, a może coś nietak jest?...Madzia mam nadzieję, że dzidzia rozwija się dobrze i rośnie jak na drożdżach:-D .

JoannA - niestety nic niewiem o poziomach hormonów i ich wpływie na ciążę. Qrczę muszę się chyba doszkolić przy was ;-) .

Antila - mnie się krwawienie po zabiegu wstrzymało na 2 dni. W panice dzowniłam do gina mówił, że to normalne. Ważne, że się pojawiło znowu.

CHCIAŁAM WAM PODZIĘKOWAĆ Z CAŁEGO SERCA ZA TO, ŻE JESTEŚCIE I ZAWSZE WYSŁUCHACIE (niemacie wyjścia...heheheheh...) ORAZ, ŻE ROZUMIECIE...I CO NAJWAZNIEJSZE POMOŻECIE.
 
Witajcie Dziewczynki :happy:
Dziś słoneczko za oknem się rozszalało a mnie to nawet odpowiada
tylko że..... kutreczka (taką śliczną sobie na wiosnę kupiłam :cool2: :cool2: ) niebawem będzie za ciasna heh:eek:
Dagusia - Tak, Dzidziuś rośnie jak na drożdżach - Twój za chwilkę też będzie :happy: I będziemy Ci dopingować wszystkie :cool2:
Aniu - przykro mi z powodu dziadziusia :((
Toleczko - na pewno zdasz. Wierzymy w Ciebie. Dasz radę.:tak: Wiecie, że ja jestem uzależniona od Was i pierwsze co robię gdy wstaję rano to miętka i forum baby boom :rofl2: :angry: Po prostu Was uwielbiam Kochane

To tyle

Miłego dnia :)
 
reklama
Witajcie.Jeszcze 2 dni temu byłam mamusią wrześniową a dzisiaj przestało bić serduszko mojego Aniołka. Na razie staram się pozbierać,ale jeszcze nie wypłakałam całego żalu z siebie.
Pozdrawiam
 
Do góry