ciężaróweczki po in vitro

[anioleczek12341]

Dziękuję wam za wsparcie. Staram się trzymać ale niepewność zostaje. Powiedzcie mi, czy po ivf macie jakieś specjalne traktowanie, specjalną opiekę? Czy lekarz inaczej traktuje ciążę po ivf niż normalną? Za tydzień idę na wizytę serduszka zobaczyć i nie wiem czy lekarza powinnam o coś pytać.

Mój gin nawet nie wie, że to ciąża z IVF. W klinice pytałam lekarza i powiedział że to nie ma znaczenia- jest to normalna ciaża która sie rozwija od tego momentu jak naturalna.

Aisha tak powoli wszystko zaczyna sie szykować. w sumie to zostało 4 miesiące, ale później zima i sesja i nie bedzie czasu. wolę teraz powoli wszystko sobie skompletować

Upłaey oj tak to się zacznie ja od ok 10 tygodnia do teraz to mam lawinę wydzieliny- wkładki obowiązkowe i zmieniam po kilka dziennie. Nie naezy sie tym martić, bo to normalne jest dopuki kolor i zapach są naturalne, gożej jak śluz zmieni barwę wteedy tio świadczy o infekcji i trzeba isć do gina

 

[lolitka200]

oj tak. uplawow bylo duzo...... wkladki odchodzily codziennie

 

[czarnykot]

Oj dziewczynki,zeby mi sie chcialo,tak jak mi sie nie chce....pozdrowienia z pracy brrr.....mam dzis mega lenia hehe

 

[anioleczek12341]

Czarny kot jak bym miała siedzieć już o 6 rano w pracy też bym miała mega lenia miłej pracy

 

[Mama0306]

Czerny kot ja siedzę od 7 i też mam mega lenia.

 

[Aisha_23]

Anioleczek, no chyba ze ma sie jakies cos- nadcisnienie, czy inne cholerstwo to wtedy troche inaczej. Ja sie wczoraj zawiodlam na tym lekarzu na nfz. kurde zero wywiadu, sama mu podsuwalam wszystko, ze leki biore i to duzo i ze to takie i takie- nic nie chcial, prawie nic nie mowil- jakis dziwny w ogole.

Obudzilo mnie dzis klucie w brzuchu- mialyscie tak? dosc uporczywe to bylo ale jak wstalam to przeszlo. Juz dzis 10 tydzien- kurde to sie na prawde dzieje:-)

 

[Mama0306]

Aisha mnie potrafi zakłuć jak kichnę czy kaszlnę. Jest to jak wbicie szpikulca w brzuch. Mój lekarz powiedział, że dopóki nie pojawi się plamienie lub krwawienie nie mam się tym przejmować. Wszystko się rozciąga a każda z nas inaczej to czuje.

 

[Aisha_23]

O jak cichutko dzisiaj. Ja po jedzonku, od dzis zaczynam smarowac sie, zeby zapobiec rozstępom- oliwka bambino powinna dac rade

 

[czarnykot]

Aisha smaruj sie kochana smaruj Jakk dasz rade to nawet 2 razy dziennie.Ja sie smarowalam tez oliwka,pod koniec ciazy takze kremen Fasun,czy jak on tam hehe. Rozstepy i tak wylazly,w 9 miesiacu na brzuchu,ale mysle ze jakbym sie nie smarowala,to moze byly by tez na tylku i udach.Dobrze,ze mam sniada cere,to nie widac iz az tak mocno.
Ja oczywiscie W pracy.Ale czwrtek i piatek mam wolne.Dzisiaj Zumba, a w piatek maszyny na silce i basen z synkiem . Dostalam program cwiczen i zaczynam rzezbic cialko Oby to cos pomoglo Wredna @ przylazla,takze dupa,no ale wiedzialam,ze my ciezki przypadek i latwo nie bedzie naturalnie malucha strzelic.Tak czy siak nie poddajemy sie i dzialamy dalej
Milej srody

 

[anioleczek12341]

żadnymi kłuciami i cągnięciem w podbrzuszu sie nie martwcie to jest zupełnie naturalne i związane ze zmainami jakie zachodzą w organiźnie podczas gdy wszystko rośnie, żeby zrobić miejsce dziecku. Jak napisała Marcysiowa- dopuki nie ma krwi nie ma paniki

Co do smarowania się- moja gin powiedziała ze te wszystkie kremy to ściema. Wszystko zalezy indywidualnie od kazdej z nas i jak rozstepy maja wyjsc to choćbyśmy pływały w takich specyfikach to one i tak wyjdą. wystarczy zwykła pielęgnacja skóry i najnormalnieszy balsam nawilżający- ten którego uzywało sie przed ciażą. Ja jestem przekonana do tego zdania i smaruje sie tylko balasmem. Puki co nic nie ma

Dzis ja mam lenia, choć siedzę w domu. Mam troszkę do zrobienia ale zwuczajnie mi się nie chce