reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Moja Lilka wisiala na mnie po 20h dziennie, nie przybierala na wadze odpowiednio, ciagle plakala. Doradca laktacyjny twierdzil, ze dobrze sie przystawia, wiec ewidentnie nie mialam odpowiedniej ilosci mleka. Jak czytam w internetach, ze cos takiego nie istnieje to mnie krew zalewa.
Grunt to Twoje nastawienie. Jakbys nie karmila, bedzie dobrze.
Moje dzieci przybierały po 250-300 gram tygodniowo a i tak miałam wrażenie 'mało mleka' wtedy właśnie matki lecą z mm. Dziecko wisi na piersi w pierwszych tygodniach i to jest normalne. Jeśli dziecko nie przybiera prawidłowo, słabo moczy pieluszki, nie wybudza się na jedzenie to nie ma co się zastanawiać tylko podać mm. Z reguły winą jest technika ssania, wędzidełko. Najlepiej nie nastawiać się tylko pozwolić naturze działać, uda się fajnie , nie to trudno.
 
reklama
Moje dzieci przybierały po 250-300 gram tygodniowo a i tak miałam wrażenie 'mało mleka' wtedy właśnie matki lecą z mm. Dziecko wisi na piersi w pierwszych tygodniach i to jest normalne. Jeśli dziecko nie przybiera prawidłowo, słabo moczy pieluszki, nie wybudza się na jedzenie to nie ma co się zastanawiać tylko podać mm. Z reguły winą jest technika ssania, wędzidełko. Najlepiej nie nastawiać się tylko pozwolić naturze działać, uda się fajnie , nie to trudno.
No moja przybierala 100 tygodniowo. Plakala bardzo duzo. Konsultowalam sie z dwoma pediatrami, obaj potwierdzili, ze to za malo. Nigdy nie zapomne jak podalam jej mm (najpierw wisiala na piersi poltorej godziny).Wypila jakies 20 czy 30ml i zasnela co nigdy wczesniej nir mialo miejsca, ona nie zasypiala na piersi, bo sie nie najadala wiec plakala. Wtedy jak zasnela poplakalam sie jak nigdy. Moje dziecko, mij najwiekszy skarb przez pierwszy miesiac dwojego zycia bylo glodne. Myslalam, ze wyrzuty sumienia mnie zabija. Teraz bardzo chcialabym kp, ale jak sie nie uda to trudno.
 
No moja przybierala 100 tygodniowo. Plakala bardzo duzo. Konsultowalam sie z dwoma pediatrami, obaj potwierdzili, ze to za malo. Nigdy nie zapomne jak podalam jej mm (najpierw wisiala na piersi poltorej godziny).Wypila jakies 20 czy 30ml i zasnela co nigdy wczesniej nir mialo miejsca, ona nie zasypiala na piersi, bo sie nie najadala wiec plakala. Wtedy jak zasnela poplakalam sie jak nigdy. Moje dziecko, mij najwiekszy skarb przez pierwszy miesiac dwojego zycia bylo glodne. Myslalam, ze wyrzuty sumienia mnie zabija. Teraz bardzo chcialabym kp, ale jak sie nie uda to trudno.
Fakt 100 gram to trochę mało. Coś było nie tak. Ma pewno nie jestem za tym aby dziecko głodzić. Jednak trzeba dać szanse kp, spokojnie spróbować miesiąc. Kp wcale nie jest łatwe i nie wygląda jak w reklamach.
 
Dziewczyny a jak jest z waszymi doświadczeniami jeśli chodzi o laktatory elektryczne? Mam możliwość dostać od szwagierki nowy, bo jej nie był potrzebny- Sisi Baby. Czy tutaj firma ma bardzo duże znaczenie? Któryś jest szczególnie dobry a inne niekoniecznie? I czy macie doświadczenia w odciąganiu pokarmu jednocześnie z obydwu piersi? Tak zaleca mamaginekolog, ale nie wiem czy warto kupować od razu dwa...
No i jeszcze mam pytanie o.mrozenie pokarmu. O co w tym w ogóle chodzi? Jak zamrożę pokarm w woreczkach to później go.sie odmraża w mikrofalówce czy wyciąga na noc czy jak? Mroziła któraś z Was pokarm?
Jak masz za darmo to bierz, jak się nie sprawdzi to kupisz inny, o ile w ogóle będzie Ci potrzebny. Ja miałam z canpola, jest średni, choć najwieksze znaczenie ma głowa. Jak mi zależało lub się spieszyłam to szło opornie, a jak w trakcie zajmowałam się czymś innym to szło nawet sprawnie. Powinno się odmrażać w strumieniu ciepłej wody, nie dopuszczając do przegrzania, żeby nie straciło swoich wartości.
Ja póki karmiłam piersią używałam sporadycznie, zamroziłam może ze 3 porcje. Ale przed zakończeniem kp zrobiłam zapas mrożonego. Zostało mi jeszcze z 5 woreczków, a nie karmię od sylwestra:).
 
Jak masz za darmo to bierz, jak się nie sprawdzi to kupisz inny, o ile w ogóle będzie Ci potrzebny. Ja miałam z canpola, jest średni, choć najwieksze znaczenie ma głowa. Jak mi zależało lub się spieszyłam to szło opornie, a jak w trakcie zajmowałam się czymś innym to szło nawet sprawnie. Powinno się odmrażać w strumieniu ciepłej wody, nie dopuszczając do przegrzania, żeby nie straciło swoich wartości.
Ja póki karmiłam piersią używałam sporadycznie, zamroziłam może ze 3 porcje. Ale przed zakończeniem kp zrobiłam zapas mrożonego. Zostało mi jeszcze z 5 woreczków, a nie karmię od sylwestra:).

Kiedy zaczęłaś odstawiać i jak ci szło? Ja też jestem teraz na etapie robienia zapasów a moje dziecię jakby czytało mi w myślach i teraz non stop wisi na cycku... A już tak ładnie schodziłyśmy z liczby karmień 🤦‍♀️
 
Kiedy zaczęłaś odstawiać i jak ci szło? Ja też jestem teraz na etapie robienia zapasów a moje dziecię jakby czytało mi w myślach i teraz non stop wisi na cycku... A już tak ładnie schodziłyśmy z liczby karmień 🤦‍♀️
Ha, ha...dzieciaki mają intuicję:). Zaczęłam we wrześniu więc trochę mi zeszło, bo młody jak na złość chciał więcej. Najgorzej było odstawić nocki, bo wtedy prawie cały czas był przy piersi. W dzień się jakoś sam przestał domagać, więc było tylko rano i do snu. Jak przyzwyczaił się do nocek bez mleka to i ranek przeszedł gładko. Ostatni miesiąc był już tylko wieczorem a pewnego dnia zamiast dać mu pierś,dałam rozmrożone mleko w kubeczku i tak już zostało:).
 
Ha, ha...dzieciaki mają intuicję:). Zaczęłam we wrześniu więc trochę mi zeszło, bo młody jak na złość chciał więcej. Najgorzej było odstawić nocki, bo wtedy prawie cały czas był przy piersi. W dzień się jakoś sam przestał domagać, więc było tylko rano i do snu. Jak przyzwyczaił się do nocek bez mleka to i ranek przeszedł gładko. Ostatni miesiąc był już tylko wieczorem a pewnego dnia zamiast dać mu pierś,dałam rozmrożone mleko w kubeczku i tak już zostało:).

A jak poradziliście sobie z nocnymi karmieniami? Moja ma prawie rok i w nocy 6-7 pobudek na karmienie... Jakby to się dało trochę ograniczyć to już by było super. Ile już ma twój synek?
 
Dziewczyny a jak jest z waszymi doświadczeniami jeśli chodzi o laktatory elektryczne? Mam możliwość dostać od szwagierki nowy, bo jej nie był potrzebny- Sisi Baby. Czy tutaj firma ma bardzo duże znaczenie? Któryś jest szczególnie dobry a inne niekoniecznie? I czy macie doświadczenia w odciąganiu pokarmu jednocześnie z obydwu piersi? Tak zaleca mamaginekolog, ale nie wiem czy warto kupować od razu dwa...
No i jeszcze mam pytanie o.mrozenie pokarmu. O co w tym w ogóle chodzi? Jak zamrożę pokarm w woreczkach to później go.sie odmraża w mikrofalówce czy wyciąga na noc czy jak? Mroziła któraś z Was pokarm?
Odciągam pokarm od początku(A raczej od wyjścia ze szpitala )
Miałam na początku modele pojedyńczą ale ją zalałam [emoji23]
Mądra osoba z grupy podpowiedziała mi żeby wypożyczyć laktator (Nie miałam na tyle pokarmu żeby mała się najadła i dokarmiałam mm po którym miała straszne zaparcia ) więc wypożyczyłam laktator szpitalny też medele i jadę na niej do dzisiaj czyli ponad 10 miesięcy [emoji23]
To co mogę polecić to napewno podwójny (ściągasz piętnaście minut ,A nie metodą 7 5 3 ,W której wychodzi 30 minut )
Mleko odmrażasz albo wyjmując z zamrażarki wkładasz do lodówki i samo się rozmraża,albo pod bieżącą wodą.
Moja mrożonego nie chce pić,więc całą szuflada leży[emoji24]
Jak masz możliwość za darmo dostać laktator to bierz,jak dzidzia mała to teoretycznie jest więcej czasu na ściąganie;sama później ocenisz czy np.zmienić na podwójny.
Ktoś polecał grupę karmienie piersią inaczej na fb( tam masz moduły i wszystkiego się dowiesz )
A najbardziej polecanym laktatorem jest spectra 9 plus
 
A jak poradziliście sobie z nocnymi karmieniami? Moja ma prawie rok i w nocy 6-7 pobudek na karmienie... Jakby to się dało trochę ograniczyć to już by było super. Ile już ma twój synek?
Hubek budzil sie srilion razy w nocy na cycka. Spalam z nim. On nie chcial smoczka. Obudzil sie, dostał piers i zasypial czyli traktował cycka jako smoczek. Nie było mowy zeby go do łóżeczka odnieść bo zaraz placz. Wiec od ok 8 m-ca na noc dostawał butle. Nie bylo to latwe bi na poczatku nie akceptował smaku mm mimo iz gdzieś do 3 m-ca dostawał mm na spacerze. Jak juz zaczak pic butle nw noc to byla potem jedna pobudka na cycka a potem zaczal przesypiac cale noce. Równocześnie z tym mm na noc oduczalam go zasypiania przy piersi. Jedno z drugin sprawiło ze to tak fajnie wyszlo bo jak sie przebudził - nie z glodu-to przytulil sie do miska i spal dalej. Cyc byl tyljo w dzień
 
reklama
Odciągam pokarm od początku(A raczej od wyjścia ze szpitala )
Miałam na początku modele pojedyńczą ale ją zalałam [emoji23]
Mądra osoba z grupy podpowiedziała mi żeby wypożyczyć laktator (Nie miałam na tyle pokarmu żeby mała się najadła i dokarmiałam mm po którym miała straszne zaparcia ) więc wypożyczyłam laktator szpitalny też medele i jadę na niej do dzisiaj czyli ponad 10 miesięcy [emoji23]
To co mogę polecić to napewno podwójny (ściągasz piętnaście minut ,A nie metodą 7 5 3 ,W której wychodzi 30 minut )
Mleko odmrażasz albo wyjmując z zamrażarki wkładasz do lodówki i samo się rozmraża,albo pod bieżącą wodą.
Moja mrożonego nie chce pić,więc całą szuflada leży[emoji24]
Jak masz możliwość za darmo dostać laktator to bierz,jak dzidzia mała to teoretycznie jest więcej czasu na ściąganie;sama później ocenisz czy np.zmienić na podwójny.
Ktoś polecał grupę karmienie piersią inaczej na fb( tam masz moduły i wszystkiego się dowiesz )
A najbardziej polecanym laktatorem jest spectra 9 plus
Naprawdę podziwiam, ja po miesiącu rozkręcania laktacji miałam laktatora dość.
Do dzisiaj jak czasem muszę go użyć to mam niechęć do tego sprzętu.
Co do marki miałam medelę swing, jak dla mnie ok.
 
Do góry