Orchidea33
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Styczeń 2021
- Postów
- 3 288
Jeszcze nie. Lekarz chciała mnie zobaczyc w 11tc. Prenatalne mam w przyszly czwartekA to już było prenatalne?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
Jeszcze nie. Lekarz chciała mnie zobaczyc w 11tc. Prenatalne mam w przyszly czwartekA to już było prenatalne?
Super, a już wiesz jaka płeć?Jeszcze nie. Lekarz chciała mnie zobaczyc w 11tc. Prenatalne mam w przyszly czwartek![]()
Jeszcze nieSuper, a już wiesz jaka płeć?
Nie męczą Cię rzygawki?Jeszcze niemoze za tydzien bedzie cos widac. Dzis tylko raczki pokazywal
![]()
Kochana daj paracetamol ten dla niemowlakow lub kup altacet plastry i przyklej do nozki.mi tak pilegbiarka ktora szczepula taj mi powiedziala.Ja po szczeppionce zawsze dawalam paracetamil jak plakala.jedna-niepelna dawka wystarczyla.Jezu, u nas jest tragicznie. On już był że dwa dni marudny ale po szczepieniu ciągle płacze. Nic nie pomaga, ani tulenie, ani bujanie, no nic
.
Nie płakałam na szczepieniu, ale ledwo się powstrzymałam bo wstydziłam się ryczeć przy lekarzu. Dobrze że wzięłam płatna szczepionkę bo były tylko dwa wkłucia zamiast czterech.
Mały waży już 4700. Ledwo go niosłam w foteliku
placze bo go boli. Szczepienie jest domiesniowe. Daj mu paracetamol, niech sie nie meczyJezu, u nas jest tragicznie. On już był że dwa dni marudny ale po szczepieniu ciągle płacze. Nic nie pomaga, ani tulenie, ani bujanie, no nic
.
Nie płakałam na szczepieniu, ale ledwo się powstrzymałam bo wstydziłam się ryczeć przy lekarzu. Dobrze że wzięłam płatna szczepionkę bo były tylko dwa wkłucia zamiast czterech.
Mały waży już 4700. Ledwo go niosłam w foteliku
Ja po tych konsultacjach o chustowaniu, moja je uwielbia, zasypia w nich po sekundzie, może Kajtek też polubi.Jezu, u nas jest tragicznie. On już był że dwa dni marudny ale po szczepieniu ciągle płacze. Nic nie pomaga, ani tulenie, ani bujanie, no nic
.
Nie płakałam na szczepieniu, ale ledwo się powstrzymałam bo wstydziłam się ryczeć przy lekarzu. Dobrze że wzięłam płatna szczepionkę bo były tylko dwa wkłucia zamiast czterech.
Mały waży już 4700. Ledwo go niosłam w foteliku
ja tez zawsze daje, ale nie powinno sie zmienijszac dawki.Kochana daj paracetamol ten dla niemowlakow lub kup altacet plastry i przyklej do nozki.mi tak pilegbiarka ktora szczepula taj mi powiedziala.Ja po szczeppionce zawsze dawalam paracetamil jak plakala.jedna-niepelna dawka wystarczyla.
To masz szczepienie połączone ze skokiem i ciagly ryk , trzeba przeczekać. A dałaś juz paracetamol? U nas wręcz karza w ciągi 1h od szczepionki dacJezu, u nas jest tragicznie. On już był że dwa dni marudny ale po szczepieniu ciągle płacze. Nic nie pomaga, ani tulenie, ani bujanie, no nic
.
Nie płakałam na szczepieniu, ale ledwo się powstrzymałam bo wstydziłam się ryczeć przy lekarzu. Dobrze że wzięłam płatna szczepionkę bo były tylko dwa wkłucia zamiast czterech.
Mały waży już 4700. Ledwo go niosłam w foteliku
Tak wiem ale moja nie jest w stanie wypic tej calej dawki.teraz zakupilam nurofen dal dzieci jest mniejsza dawka.ja tez zawsze daje, ale nie powinno sie zmienijszac dawki.
Moze nie zadzialac, a lek podajesz, wiec bez sensu. Powinno sie dawac wg wagi dokladnie tak jak mowi ulotka/kalkulator.