[FONT=&]SonySony[/FONT] spojrzałam na stronę i widzę że są usługi w ramach NFZ, następnym razem wprost go zapytam dlaczego musiałam za to płacić…może coś tam idzie do jego kieszeni cholera, a wychwalałam go pod niebiosa.
[FONT=&]
avocado zapłaciłam 450 zł, w to już wliczona wizyta 120 zł.[/FONT]
[FONT=&]memories02[/FONT] cudownie, cieszycie się z tych dziewczynek aż miło, pewnie też bym się cieszyła w innej sytuacji a tak, co noc modlę się żeby był chłopczyk!!!
Już się nie martwię tymi badaniami ani wynikami, bo baaaaardzo mnie uspokoiłyście, znów chciałoby się krzyczeć, co gdyby nie Wy…
Za to już po dzisiejszej nocy którą całą prawie spędziłam na siedząco tak mnie dusił suchy kaszel i rozsadzało mi z bólu klatkę piersiową, postanowiłam pójść do lekarza. Powiedziałam że to już tyle dni męczarni mam dosyć, osłuchała mnie no coś tam świszczało w tej klatce, ale powiedziała że nic poważnego, że po prostu jestem przeziębiona. Przepisała mi Drosetux, tabletki do ssania i witaminę c z wapnem( a myślałam że wapna w ciąży nie wolno), oby się polepszyło bo oszaleję. Miłego dnia dziewczyny!
A, mam pytanie, czy któraś z Was mimo iż wiedziała że będzie mieć cc poszła do szkoły rodzenia? To ma jakiś sens?
Fajne darmowe warsztaty właśnie znalazłam
Warsztaty Mamo to Ja