reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
Emilia kciuki za jutrzejsze cc
laugh.gif.pagespeed.ce.Ef0GmO-8PG.gif
 
Szczerbatka grtaulacje mamusiu. Czekamy na foteczke Piotrusia :-)

Emilka jutro ty bedziesz tulic swoje szczescie :tak:, oczwiscie trzymam kciuki.

Medalikara wow ale masz duzy brzusio, ale jaki ładniutki.

Genna ty tez świetnie wygladasz? Chyba malo przytylas co?
 
szczerbatka gratuluje!!! Zazdroszcze ze juz u Ciebie.

U mnie rozwarcie postepuje ale wolno, teoretycznie moge urodzic w kazdej chwili. Skurcze mam ale nie regularne i nie jakos bardzo intensywne. Nie czuje ze to zaraz nastapi. Codziennie mam badania szyjki i po tych badaniach skurcze sie nasilaja. Ciesze sie ze jestem w szpitalu bo maja na oku moja córcie i sie o nia nie martwie.
 
Tyle mnie nie było, ledwo dałam radę nadrobić a tu się okazuje na koniec że same leniuchy styczniowe są :-p

Szczerbatka
ogromne gratulacje :-)

Bziumelka kciuki za szybkie i bezproblemowe rozwiązanie :tak:

Magda za Ciebie również trzymam mocno kciuki, mam nadzieje że to już niedługo :tak:

Emilka powodzenia :-)
 
reklama
Magda staram się zaglądać do Was co jakiś czas ale ostatnio zazwyczaj z komórki/tabletu w łóżku ma to miejsce więc ciężko jest napisać dłuższego posta, żeby jeszcze go nie zjadło w trakcie ;-)

U nas teraz już ok, na początku było trochę strachu bo mała długo nie przybierała na wadze, okazało się że przez to że nie chce ssać piersi a odciągniętego mleczka laktatorem było po prostu za mało. Do tego doszły kolki a teraz chyba też uczulenie, prawdopodobnie na białko - skończyło się więc na mleku modyfikowanym ale ma też to swoje plusy bo padałam ze zmęczenia przez te nieprzespane noce a dodatkowo co 2-3h musiałam ściągać laktatorem więc teraz jest łatwiej bo tatuś może wstać, nakarmić, przewinąć itd. ;-)
Dopiero dobijamy do standardowej wagi urodzeniowej bo właśnie przekraczamy 3,5kg, za tydzień mamy usg główki, brzuszka i bioderek - bioderka robi się standardowo a resztę robimy z uwagi na jej masę urodzeniową i drżenie nóżki które zaobserwowałam. Mam nadzieję że wszystko będzie ok.
I to chyba tyle - ogólnie jest ciężko, nie ma co ściemniać :sorry2:, nie ukrywam że czekam aż kolki miną i trafimy z mlekiem żeby mała była spokojniejsza :tak:

Uśmieszek dla ciotek :sorry2::
20141227_145654.jpg
 

Załączniki

  • 20141227_145654.jpg
    20141227_145654.jpg
    16,6 KB · Wyświetleń: 77
Do góry