Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<
oo, to nie wiedziałam, ze w ciazy tez je zapisuja. No widzisz, to ja jakas dziwna
.
Mój jak zaczął sie rzucać na przewijaku jak wsza, to kupiłam taki przewijak w kształcie łódeczki. Z niego było mu trudniej się przekręcić. I do teraz z niego korzystamy ale do ręki musi być obowiązkowo jakaś zabawka lub dziwna rzecz, np tubka od kremu czy pompka do balonówoo, to nie wiedziałam, ze w ciazy tez je zapisuja. No widzisz, to ja jakas dziwna
Zmieniajac temat. Moj maly do tej pory nie miał problemów z przebieraniem sie, zmiana pieluchy. Teraz od czasu jak jest chory to nie idzie zmienic mu pieluchy. Krzyczy, przekreca sie, placze. Jakby ktos mu krzywde robil. Zmiana związana z wiekiem czy choroba? Mialyscie tak? No nie idzie go przebrac bez walki
do reki to tak, od pewnego czasu musi cos byc. Im dziwniejsze i ciezsze tym lepszeMój jak zaczął sie rzucać na przewijaku jak wsza, to kupiłam taki przewijak w kształcie łódeczki. Z niego było mu trudniej się przekręcić. I do teraz z niego korzystamy ale do ręki musi być obowiązkowo jakaś zabawka lub dziwna rzecz, np tubka od kremu czy pompka do balonów
. Ale nie rzucal sie tak, a teraz to jakby cos w niego wstapilo. Wszystko na nie, nawet do krzeselka do jedzenia nie chciał usiąść na obiad Moja 2,5 roku pieluch nienawidzi pieluch ale sikac w nocnik to tez nie.Wiec...taki okres nie bedzie lepiej.U nas tez problem z nakladaniem bluzekoo, to nie wiedziałam, ze w ciazy tez je zapisuja. No widzisz, to ja jakas dziwna
Zmieniajac temat. Moj maly do tej pory nie miał problemów z przebieraniem sie, zmiana pieluchy. Teraz od czasu jak jest chory to nie idzie zmienic mu pieluchy. Krzyczy, przekreca sie, placze. Jakby ktos mu krzywde robil. Zmiana związana z wiekiem czy choroba? Mialyscie tak? No nie idzie go przebrac bez walki
Ja na przewijaku noe przewijam od kiedy Misia skonczyla 6 moesiecyMój jak zaczął sie rzucać na przewijaku jak wsza, to kupiłam taki przewijak w kształcie łódeczki. Z niego było mu trudniej się przekręcić. I do teraz z niego korzystamy ale do ręki musi być obowiązkowo jakaś zabawka lub dziwna rzecz, np tubka od kremu czy pompka do balonów
taki wiek i prawdopodobnie to portwaoo, to nie wiedziałam, ze w ciazy tez je zapisuja. No widzisz, to ja jakas dziwna
Zmieniajac temat. Moj maly do tej pory nie miał problemów z przebieraniem sie, zmiana pieluchy. Teraz od czasu jak jest chory to nie idzie zmienic mu pieluchy. Krzyczy, przekreca sie, placze. Jakby ktos mu krzywde robil. Zmiana związana z wiekiem czy choroba? Mialyscie tak? No nie idzie go przebrac bez walki
Ja zawsze bralam cokolwiek do reki krem, pilka, telefon cokolwiek i dawalam zeby sie zajela i skupila na tym, a ja wtedy przebieralam. Kilka razy uslyszalam, ze nie widzieli zeby ktos tak szybko pampa zmienial 
ja tez sie mega spieszętaki wiek i prawdopodobnie to portwa
do tej pory nie musialam wrzucac 5biegu ale chyba mamy zmiane 
Ja lubię na przewijaku i oby jak najdłużej dawał mi się na nim przebierać.l
tez wole na przewijakuJa lubię na przewijaku i oby jak najdłużej dawał mi się na nim przebierać.l
mam nadzieje ze zostanie to z nami dokad ma pieluche 
Tez wolalam ale coz to moje dziecie...Ja lubię na przewijaku i oby jak najdłużej dawał mi się na nim przebierać.l
