reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciężarówki rodzące w 2012 roku

hmm.. ciezka sprawa u was:baffled: jesli chodzi o czopki to ja tez stosuje.jak widze,ze 'kupa jest na wylocie' a mala sie meczy to wkladam jej polowe czopka-tak w ramach bodzca.na dobra sprawe po tej minucie to widze ze ten czopek nawet sie nie rozpuscil wiec nie traktuje tego jako wielkiej zbrodni..jasna sprawa,ze nie staram sie naduzywac(najpierw masaz i zabawa nozkami),ale chyba wole to niz wiercace,placzace dziecko;-) u nas tez czasem sa geste zelowe kupy, ale skoro widze,ze dziecku nic wiecej nie dolega to nie panikuje:tak:
 
reklama
u nas to tez tak wygląda że "kupa na wylocie", wkładam czopka, który nawet nie zdąży się dobrze rozpuścić i już za chwile jest on w całości wystrzelony i idzie mega kupsko. Aczkolwiek przerażam mnie fakt, że jak nie dam tego czopka to kupa nie idzie. Boje się że ją przyzwyczaiłam do bodźca jakim jest czopek. Nadmienię, że jak wkładam termometr to on nie wywołuje kupy. U nas oprócz kupy są jeszcze inne objawy alergiczne dlatego tez się martwię. Zostałam natomiast w środę dobita, przez alergologa dziecięcego, który stwierdził, że małą nie ma alergii (a nawet dokładnie mnie nie wysłuchała i nie obejrzała małej) i odesłała nas do gastrologa dziecięcego. Myślę, że gdybym poszła do te tej Pani prywatnie to inaczej by się zachowała.
 
co do czopka to podzielam obawy o przyzwyczajenie, no ale mi sie to zdarza 1 na 2-3tyg..kurcze a z ta alergia to masakra-pediatra nie zlecila zadnych dodatkowych badan np. wlasnie kału,zeby to potwierdzic skoro sa dodatkowe objawy, rozumiem ze bole brzuszka i wysypka? no i nietolerancja laktory to kojarzy mi sie z rozwolnieniami,a tu sa zatwardzenia.. a ty nadal karmisz piersia?
 
RITA, nie wiem u jakiego alergologa byłaś, ale to jakiś niepoważny człowiek musi być!:no: przejdź się jeszcze do jakiegoś innego, jak nie do dwóch alergologów. może trafisz na lekarza, który potraktuje Twoje dziecko tak jak należy. chętnie bym kogoś poleciła, ale niestety nie znam żadnego alergologa:-(
u nas dziś była położna na już przedostatniej wizycie... Feliks waży już 5660 i ma się świetnie:-) jedyne co to pojawił się u niego trądzik niemowlęcy, który zniknie samoistnie (i tak dodatkowo kąpaliśmy małego ostatnio w kalii) i ciemieniuszka na brwiach, ale nad tym też zapanujemy:rofl2: uspakajają mnie wizyty p. Kasi - zobaczymy, jak sobie poradzimy ze stresikiem już po ostatniej wizycie. zapisałam też małego na pierwszą wizytę u pediatry i na pierwsze "poszpitalne" szczepienie, oby był zdrowiutki :)
 
Pisanie o dolegliwościach moje córki to długi temat. Nie chce przynudzać, gdybym wszystko opisała to wyszła by
z tego jakaś Odyseja z Iliadą :D W sumie mała która ma teraz 3 i pól miesiąca od 3 miesięcy ma problemy takie jak: słaby przybór masy, biegunki, kupy żelowo/śluzowe i pieniste, biegunki, bóle brzucha, przesuszoną skórę , wysypkę, ciągły katar a aktualnie zaparcia. Cały czas jest nerwowa i niespokojna mało śpi. Wszelkie dostępne mi publikacje o alergiach wymieniają te symptomy jako dowody alergii.
Pani doktor natomiast stwierdziła, że objawy się wykluczają np. najpierw z miesiąc temu był te rzadkie\pieniste kupy a teraz są zaparcia i ona uważa, że to temat dla gastrologa dziecięcego. Poinformowała mnie że takowy w zg nie przyjmuje na NFZ więc musieliśmy się umówić prywatnie dopiero na koniec grudnia. Ogólnie dostałam zrypkę, dlaczego pediatra mnie do niej wysłała a poza tym miałam odczucie, że mnie kobieta nie słuchała w wielu momentach. Z tego co się dowiedziałam to takie małe dzieci jak moje alergolodzy przyjmują tylko w przychodni na podgórnej. A może ktoś zna jakiegoś dobrego prywatnego specjalistę.
 
rita wspolczuje tych wszystkich problemow z mala :-(ty jako matka wiesz najlepiej,ze cos jest nie tak wiec walcz z tymi lekarzami,bo wiadomo ze im szybciej sie zdiagnozuje jakas chorobe to dzidz nie bedzie juz cierpial i oby nie doszlo do dalszych powiklan.to co piszesz to zdecydowanie masakra...
ja tu czekam na drugi okres,zeby z antykoncepcja wystartowac a tu andrzejkowe wrozby mi blizniaki przynosza! dzizas oby nie!jeszcze kupela dzis rano pisze,ze snilo jej sie ze jestesmy w ciazy z blizniakami:shocked2::szok::eek:
dziewczyny a jak tam wasze zrzucanie pociazowych kg? wiem,ze temat sliski :-D no ale ja zdecydowanie mam co zrzucac.w ciazy pobilam jakis rekord swiat jesli chodzi o mase,bo przytylam 32kg:shocked2::shocked2::shocked2:czyli zwiekszylam wage o 50%.tuz po porodzie zgubilam 11kg, 3 kg w ciagu 2 miesiecy po, a teraz po 7 tyg diety dopiero 5 kg, niestety na silke czasu brak i pozostaje tylko gimnastyka w domu:crazy: mam nadzieje,ze czujecie sie pocieszone :tak:jak ja juz bym chciala wrocic do stanu czlowieka sprzed ciazy...
 
Pisanie o dolegliwościach moje córki to długi temat. Nie chce przynudzać, gdybym wszystko opisała to wyszła by
z tego jakaś Odyseja z Iliadą :D W sumie mała która ma teraz 3 i pól miesiąca od 3 miesięcy ma problemy takie jak: słaby przybór masy, biegunki, kupy żelowo/śluzowe i pieniste, biegunki, bóle brzucha, przesuszoną skórę , wysypkę, ciągły katar a aktualnie zaparcia. Cały czas jest nerwowa i niespokojna mało śpi. Wszelkie dostępne mi publikacje o alergiach wymieniają te symptomy jako dowody alergii.
Pani doktor natomiast stwierdziła, że objawy się wykluczają np. najpierw z miesiąc temu był te rzadkie\pieniste kupy a teraz są zaparcia i ona uważa, że to temat dla gastrologa dziecięcego. Poinformowała mnie że takowy w zg nie przyjmuje na NFZ więc musieliśmy się umówić prywatnie dopiero na koniec grudnia. Ogólnie dostałam zrypkę, dlaczego pediatra mnie do niej wysłała a poza tym miałam odczucie, że mnie kobieta nie słuchała w wielu momentach. Z tego co się dowiedziałam to takie małe dzieci jak moje alergolodzy przyjmują tylko w przychodni na podgórnej. A może ktoś zna jakiegoś dobrego prywatnego specjalistę.
chyba masz

kiepskiego pediatre ;-) proponuje zaczac od wizyty u pediatry neonatologa pracujacego w szpitalu na dzieciecym doktor Ludwina Gryszko polecam z czystym sumieniem kompetetntna, spokojna, wszystko tlumaczy a jak trzeba kieruje dalej. Nam pomogla bardzo ! pierwsza wizyta trwala podnad 60 min zbadala mala od glowy po palce stop ;-)
 
Cortina, rzeczywiście moja pediatra jest kiepska i jak tylko będzie można to zmienię przychodnię. A ta Pani doktor o której piszesz to na jakich zasadach przyjmuje?
Scarletta ja przytyłam 18 kg w ciąży ale z racji tego, że jestem wysoka 180 cm, to nie było widać tej masy ciała, po porodzie spadło mi 6 kg. Natomiast w przeciągu połogu wróciłam do dawnej wagi. nienawidzę ćwiczyć, jedyna rzecz jaką robiłam to spacery z wózkiem. Praktycznie wszędzie na piechotę. W moim przypadku najskuteczniejsza jest dieta MŻ -mniej żreć :p na szczęścicie nie muszę ćwiczyć i kilogramy lecą same. Od kiedy zaczęłam łykać antykoncepcję to kilka kilo skoczyło do góry bo zrobiłam się głodna jak wilk. nie ma co ukrywać jestem łakoma.
Dziękuję Ci za ciepłe słowa i zainteresowanie.
A co do antykoncepcji to mam tez pytanie może któraś dziewczyna stosuje tabletki jednoskładnikowe Cerazette, ja aktualnie biorę już trzecie opakowanie i jeszcze nie miałam żadnego krwawienia, Pani ginekolog jak mi je zapisywała to mówiła, że nie wiadomo kiedy krwawienie może wystąpić, nie panikuje ale zastanawiam się czy u innych Pań też to tak wygląda, przepraszam że z takimi intymnymi tematami wyskakuję ale nie bardzo mam się kogo zapytać
 
reklama
ja również przytyłam 18 kg, tak jak RITA. generalnie tyć konkretnie zaczęłam dopiero w ostatnim miesiącu, a z 2 tygodnie przed porodem przybierałam jeszcze szybciej; wtedy strasznie woda zaczęła mi się zatrzymywać w organizmie, byłam mega spuchnięta (moja buzia wyglądała jak jakiś pączek - stwierdziłam tak, jak ostatnio oglądałam foty i filmiki z sali porodowej:-D). jestem już 1,5 m-ca po porodzie i jeszcze 3 kg i będę ważyła tyle, ile przed ciążą i tak po ciuchach widzę, że nie jest katastrofalnie:-):-D zrzuciłam tyle kg sama z siebie. nie odchudzam się, bo karmię piersią (ponoć przy karmieniu piersią spada waga:cool2:) no i jem prawie normalnie: często, średnio dużo i w ogóle nie ćwiczę, no pomijając może maratony z wózkiem i dźwiganie młodego połączone z kołysaniem i ćwiczeniem przy tym prawie każdej partii ciała:-D:-D:-D by the way: nie wiedziałam, że mam aż tyle nieużywanych wcześniej mięśni na plecach:-D
my na pediatrę wybraliśmy poleconą Panią dr Ewę Łasowską (przyjmuje w poradni dziecięcej na Zamenhofa) - jutro mamy pierwszą wizytę połączoną ze szczepieniem, zobaczymy jak będzie, oby było doooobrze:-)
 
Do góry