reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Co juz umiem? (Osiagniecia naszych skarbow)

reklama
U nas na szczescie, tfu tfu zeby nie zapeszyc, sie naprawilo i jak maz wraca z pracy to on przejmuje warte wiec ja moge troszke odpoczac, ale i tak kregoslup mi siada;-)
 
moj wraca roznie, przewaznie tez pozno, ale maly chodzi spac ok 22 wiec jescze pare godzinak luzniejszych mam:tak: :-)
 
No u nas tez wiercioch niesamowity! Najgorzej jest przy przewijaniu i w trakcie i po kapieli.....normalnie Duracell!!!:-D
Dzis pierwszy raz Olis się popłakał jak zobaczył obce ciocie które do babci Darka przyjechały....wtulił sie we mnie i w ryk....a jaką zrobił podkówkę!:no: ;-) i non stop pluje,zaśliniony po pachy,no i kocha na rączkach byc a ja piszczę co wieczór z bólu kręgosłupa...
 
podkowki sa THE BEST :-)hehe..Wiki czasami walnie taka ,ale to juz musi sie naprawde przestarszyc i wtedy jest ryk...od wczoraj upodobala sobie moja grzywke i tak ja ciagnie :-),ze kupe wlosow wyrywa hehe..Ostatnio wlasnie jak ja spielam to zrobila taka zdziwiona minke hehe ,ze musialam z powrotem ja rozpuscic...a raz jak zalozylam recznik na glowe to byl taki ryk,ze szok:szok:
 
hihi ja mam krotie wlosy ale maly tez sobie radzi i je chwyta i probuje sie podciagac , czasem lapie mnie za ucho i za wlosy:-D a co do wiercenia to ostatnio oszalal w kapieli.Chlapie na wszystkie strony nogami i rekoma, az czasem musi na chwile odsapnac i znowu szaleje, jak go biore w recznik to az sapie ze zmeczenia:tak:
 
reklama
U nas w kapieli jeszcze spoko, ale bardzo lubi sie kapac i jak go w recznik zawijamy to jest ryk. Najchetniej by sedziala w wodzie caly dzien. Juz sie nie moge doczekac lata, bedziemy chodzic do znajomych na basen, ale bedzie zabawa:-)
 
Do góry