reklama
OlaPio
Lipcówka'06 mama Olisia
Od razu wiedziałam że Zuzia to mała dama!
U nas też metki są mniam,mniam!
Super że dzieciaczki się nam tak ładnie rozwijają!
No ale Piotruś to naprawdę silny i duży facet!
U nas też metki są mniam,mniam!
Super że dzieciaczki się nam tak ładnie rozwijają!
No ale Piotruś to naprawdę silny i duży facet!
wioletta.z
Lipcówka'06 mama Oskara
Mój 28 grudnia pierwszy raz obrócił się z plecków na brzuszek i teraz ciagle znajduje go w takiej pozycji ,smiejemy się że go plecki bolą 
CORSINI no ładnie waży ,mój pewnie też tak albo więcej bo już mi ręce padaja po długim jego skakaniu albo noszeniu na ręku.Jęzorek już odszedł w zapomnienie a tyle było uciechy Teraz daje całusy wszystkim kogo dopadnie i co najlepsze to OSKAREK nikogo się nie boi i do każdego pójdzie na rączki:-) Normalnie dziecko cygana ,choć robi się z niego blondynek
CORSINI no ładnie waży ,mój pewnie też tak albo więcej bo już mi ręce padaja po długim jego skakaniu albo noszeniu na ręku.Jęzorek już odszedł w zapomnienie a tyle było uciechy
Teraz daje całusy wszystkim kogo dopadnie i co najlepsze to OSKAREK nikogo się nie boi i do każdego pójdzie na rączki:-) Normalnie dziecko cygana ,choć robi się z niego blondynek
Co do metek to u nas podobnie, sa zawsze najlepsza czescia zabawki
W ostatnim tygodniu mala zrobila tak niesamowity skok i tyle nowych rzeczy robi az sama sie zastanawiam co to bedzie dalej jak dziecko bedzie mi sie w takim tempie rozwijalo. Lezy mocno na brzuszku przewraca sie z pleckow na brzuszek, turla sie wkolo na macie, zaczela siadac i stac podobnie jak Allanek. Gaworzy i piszczy jak najeta, usmiecha sie do obcych ludzi, sciaga wszystko ze stolu, komentuje kazdy nowy przedmiot.
Pochwalilam sie dzis mamie tym siadaniem i staniem na co uslyszalam ze nie powinno sie bron boze sadzac dzieci "na sile" nie mowiac o staniu. Wedlug lekarzy to dziecko samo siada: po kolei, najpierw uczac sie przewracac na boczek potem na brzuszek potem podpierac szeroko raczkami i potem z boczku siadac. Sadzanie moze niekorzystnie wplywac na kregoslup (bo podobno jeszcze bardzo slaby).
No i sama nie wiem co mam robic, Julinek sam z boczku nie usiadzie ale na kolankach przy stole owszem, stawac nie musi, po prostu bylam zaskoczona ze stoi. Chyba jednak bede uwazala i nie przesadzala z tym sadzaniem a jak juz, to nie pod katem prostym. W koncu mama lekarz, wie co mowi, nie?
W ostatnim tygodniu mala zrobila tak niesamowity skok i tyle nowych rzeczy robi az sama sie zastanawiam co to bedzie dalej jak dziecko bedzie mi sie w takim tempie rozwijalo. Lezy mocno na brzuszku przewraca sie z pleckow na brzuszek, turla sie wkolo na macie, zaczela siadac i stac podobnie jak Allanek. Gaworzy i piszczy jak najeta, usmiecha sie do obcych ludzi, sciaga wszystko ze stolu, komentuje kazdy nowy przedmiot.
Pochwalilam sie dzis mamie tym siadaniem i staniem na co uslyszalam ze nie powinno sie bron boze sadzac dzieci "na sile" nie mowiac o staniu. Wedlug lekarzy to dziecko samo siada: po kolei, najpierw uczac sie przewracac na boczek potem na brzuszek potem podpierac szeroko raczkami i potem z boczku siadac. Sadzanie moze niekorzystnie wplywac na kregoslup (bo podobno jeszcze bardzo slaby).
No i sama nie wiem co mam robic, Julinek sam z boczku nie usiadzie ale na kolankach przy stole owszem, stawac nie musi, po prostu bylam zaskoczona ze stoi. Chyba jednak bede uwazala i nie przesadzala z tym sadzaniem a jak juz, to nie pod katem prostym. W koncu mama lekarz, wie co mowi, nie?
OlaPio
Lipcówka'06 mama Olisia
cenne uwagi jagusiu,mój piszczy jak mu nie pozwalam postac ale trzeba to ukrócić...
reklama
Ale te dzieci nasze kochane zaskakuja nas z dnia na dzien!!! Zdolniachy!!!
Moj tez chce stac ale ja mu nie pozwalam dopoki sam nie wstanie!!! Czasami sie tylko bawimy i on stoi i kuca i tak w kolko ale tez sie boje! Co do siedzenia to moj juz nawet prosto siedzi i sie nie gibie na boki ani do przodu!!! Ja jestem poprostu w szoku jaki on jest silny!!! Goliat maly!!!
Moj tez chce stac ale ja mu nie pozwalam dopoki sam nie wstanie!!! Czasami sie tylko bawimy i on stoi i kuca i tak w kolko ale tez sie boje! Co do siedzenia to moj juz nawet prosto siedzi i sie nie gibie na boki ani do przodu!!! Ja jestem poprostu w szoku jaki on jest silny!!! Goliat maly!!!