reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Co możemy w ciąży a czego nie

A jeszcze chciałam dodać odnośnie tematu co wolno, co nie? To dzisiaj sie dowiedziałam że podnoszenie rąk do góry tzw. mycie okien itd... wywołuje oksytocyne w organiżmie a wiadomo oksytocyna na dzień dzisiejszy jest złaaa:no:
 
reklama
myg to prawda, mężuś się na mnie wydziera że mam brać stołek żeby coś z górnej szafki wyciągnąć bo jego kuzynka miała zagrożoną ciąże ale się nie słuchała, wieszała pranie i urodziła w 6 miesiącu. Niestety dziecko chore.
 
Heh a o tym podnoszeniu pisałam kiedyś i któraś stwierdziła, że to przesądy...a jednak. Jednak lepiej dmuchać na zimne.
A co do farbowania, ja od początku lecę z tymi moimi czerwonymi i nie jest źle. Ostatnio zauważyłam nawet, że dłużej się trzymają i intensywniejsze wychodzą.
 
ja tez farbuje, sama ;) jeszcze mi sie nie zdarzylo zeby cos nie wyszlo ;) a z tymi rekami to prawda, mnie ciotka przed tym ostrzegala ;) ale jak juz termin sie zblizal to zaszalalam z porzadkami w domu i co... na drugi dzien na porodowce wyladowalam ;) aaa jeszcze sperma powoduje wydzielanie oksy ;)
 
Akurat z rękami to chyba nie przesąd:) Mi też lekarka mówiła, żeby nie trzymać długo rąk do góry- ale to chyba też nie oksyt. tylko bardziej naciąganie mięśni -CHYBA:)
 
a mi zaś moja siostra mówiła, że np pod koniec ciąży jak sie tak podnosi ręce to maluchowi robi się więcej miejsca w brzuszku i przez to łatwiej może się owinąć pępowiną. No ale też nie wiem. Raczej nie wypróbuje.
 
reklama
Do góry