reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Codzienne rozmowy Samotnych rodziców

majus wyobrazam sobie, ciekawe czy z samymi alimentami jest mniej do pisania:confused:
a ty piszesz razem czy alimenty masz juz zasadzone??

phantas a jak nauka idzie??

ja zaraz biore sie za sprzatanie i spacer bo ladnie ale juz nie bialo.
 
reklama
mam chwile po sprzataniu;-)
majus a dlugo to trwalo?
mi bardziej niz na alimentach zalezaloby na tym ograniczeniu wladzy no ale po tym szpitalu, jak sie okazalo ze nawet w taki sposob nie okazal sie "tatusiem" to zloze tez o kase. mam dosc tego ze ciagle musze sie prosic o pieniadze, gdzie tatus ktory nie wychowuje powinien tym bardziej o tym pomyslec:dry:

hej natka, no to musiala byc niezle zmeczona zabawa:-D;-)
 
Hej kobietki.Moj maly tez właśnie zasnął,a ja mam druga kawke i sniadanko.
Musze dzisiaj odpoczywac bo od jutra zacznie sie bieganina:dry:zmieniamy mieszkanie i trzeba cos porzadnego poszukac.mam nadzieje ze to juz po raz ostatni bo mam dosyc tego pakowania:cool:
 
Martucha spraw o alimenty mialam 4 trawlo to 3czy 4 miesiace.Ustalenie konaktow i ograniczenie wladzy zakonczylo sie na 1 sprawie.

Wiecie Karol chyba powoli przestaje miec ochote na spanie w dzien,nie dosc ze nie chce sie polozyc to spi godzinke i juz po spaniu.
 
hejka
No mój mały też śpi a zupka się juz gotuje wiecmma troche luzu.
Pisałyście dziewczynyżebym zniknęła narazie z życia mojego m, żebym nie odpisywała na esy i w ogóle, tylko ze n jest taki przebiegły ze zawsze cos wymysli zeby jednak ten kontakt był. Wczoraj znów pisał bo pampersy załatwił i pytał o rozmiar:szok:
a dziś znów pisze pytajac jak Alanek się miewa wieć jesli chodzi o naszego synka to nie moge być jedza zeby mu nie napisac co u niego. I tak ciagle cos wymyśla. Ciekawe co jutro. Dziwne, z jednej strony wyraźnie widać szukanie kontaktu z nami a z drugiej jest ham. wiec o co chodzi? chyba ten człowiek ma problemy sam ze sobą. I współczuje mu tego.

Martuchaa jesli to pierwsza randka to tym bardziej ważna:-) fajowo, ciekawe czy ja jeszcze mam szanse na randki. Wiesz mój mi narazie płaci alimenty ale ciekawe jak długo będzie sie sam z tego wywiązywał? czuje ze jak zaczną sie kłopoty to też złoze pozew.

majus - ja podobnie do ciebie uważam ze juz nigdy nie wyjde za maż nawet jakbym ksiecia z bajki poznała:-) bo nie potrafie juz zaufać na maxa nikomu. jak po tylu latach bycia razem nagle po ślubie wszystko u nas prysło i tak sie wszystko spieprzyło to.. już niegdy. lepiej było bez papierka i teraz juz wiem o czym bębnią ci którzy to głoszą ze papier duzo zmienia

natka - hihi fajnie masz ze ci mała sama zasnęła:-pja swojego dzisiaj musiałąm troche ponosić ale spi:happy2:
 
phantas a jak nauka idzie??

Jaka nauka?? dziś nie mój dzień- wiadomo dlaczego :-(

majus - ja podobnie do ciebie uważam ze już nigdy nie wyjdę za maż

Ja byłam w 2 długich związkach.
Pierwszy uwieńczył ślub - taki prawdziwy, z weselem i wymarzoną sukienką - po trzech latach zakończył się rozwodem. Mój mąż myślał że ja już go nigdy nie zostawię bo zalegalizowaliśmy związek.
Z drugiego jest cudna Oliwcia. Gdy byłam z dawcą myślałam dokładnie tak jak Wy, że ślubu już nie wezmę. Gdy zaszłam w ciążę to było dokładnie tak samo jak wtedy gdy wzięłam ślub - facet myślał, że tym samym cyrograf podpisałam. I tu oboje się pomylili :-)
A teraz... teraz mam lat 30 i zmieniłam zdanie. Chciałabym. tzn nie na siłę, ale jeśli kiedykolwiek dojdę z moim partnerem zdecydujemy o legalizacji związku - to zrobię to :-) z wielką radością :-)
 
witam dziewczyny
ja dopieor teraz bo u nas radiowke zmeiniaja na net na kabel i dopiero teraz byli.
awczesniej neta nie bylo wogole.

a my zdazylysmy byc na dworze i ulepic fajnego balwanka:)
 
reklama
Ollka - przypomniałaś mi :-) My tak na co dzień to nie wychodzimy na dwór bo w domu jesteśmy około 17-tej, jakieś jedzenie to już 18-ta więc na zewnątrz jest już ciemno. Jednak wczoraj gdy około 19-tej wracałam z poczty do domku prószył tak piękny śnieg że gdy tylko weszłam kazałam się młodej ubierać. Wyszłyśmy na sanki i rzucałyśmy się śnieżkami - nawet foty porobiłam :-):-) Ale - chciałam się pochwalić, że Oliwcia wczoraj pierwszy raz sama z górki zjeżdżała :-):-):-)
 
Do góry