reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Coraz blizej do...PORODUUUUU ;-)

reklama
Efilo ja to się cieszyłam jak te wody wypływały bo myślałam ze to już blisko, ale niestety:tak:.
Dorotka ja też bym już chciała;-):-), te 2 tygodnie to jeszcze wytrzymam, ale miesiąc :crazy::baffled:...
 
Tak to czekanie jest okropne kiedy wszystkie po kolei się rozpakowują i tulą swoje skarby... :-( Ale dziewczyny kiedyś i na nas przyjdzie pora - tylko oby nie w lipcu :szok::rofl2::-D:sorry2:

Ja dziś miałam też jakąś dziwną noc - już byłam przekonana że coś się zaczyna dziać, bo obudziałam się około 3 na siku i jak się położyłam to już spania nie było bo zaczął mnie boleć brzuszek i kręgosłup u dołu, mały jak nigdy w nocy zaczął mnie energicznie walić po żebrach i gdzie popadnie, a po pewnym czasie tak mi zaburczało w brzuszku że już wiedziałam o co chodzi - nie zjadłam kolacji :-D Zaczęłam mieć takie wyrzuty sumienia że głodzę dziecko że poszłam do kuchni po kanapki. Tylko zjadłam i skończyły się moje porodowe sygnały :rofl2::-D

Efilo ja po Nystatynie też miałam jakies wodniste upławy więc to chyba normalny objaw..
 
No Efilo taki ból to podobno jeden z sygnałów, nic tylko czekać na resztę objawów :-D.
Szopka ja tez ostatnio zjadłam skromną kolację i nad ranem spać nie mogłam dopóki nie podjadłam ;-).
 
No to jak czytam to cos się dzieje, i dobrze organizm sie przygotowuje, jakby sie nie przygotowywał to miałbyśmy bardzo ciężkie porody, miedzy innym dlatego mnie wypuscili ze szpitala, bo mówia że jak człowiek leży to organizm nie pracuje i się nie przygotowuje i tak lezec to mozna do 42 tc. Wiec mam życ normalnie :p
 
Sorga - to ja leżę :-D

Ale moja Zosieńka rządzi moim organizmem jak chce. Właśnie mnie pierś tak nawala... I kropeczki się pokazują :zawstydzona/y:
 
reklama
Co do piersi to mnie tez czasem pobolewaja a z jednej od dwoch dni cos sie saczy...Skurczy brak ale za to czop sobie od wczoraj odchodzi;-)
 
Do góry