reklama
ja pytalam mojego gina czy moge plywac , powiedzial , ze oczywiscie , nieforsownie i bardziej relaksujaco niz wyczynowo , ale jak najbardziej sie troszke ruszac , to podobno dobre dla mnie i dziecka tez , rozciaga miesnie i juz przygotowuje do porodu , wiec chodzimy sobie na basenik cala trojeczka , ja , dzidzius i tatus raz w tygodniu , super relaks w piatek wieczorem po calym tygodniu pracy .....polecam jak najbardziej ;D
karoo jaki wstyd , ja niestety wenus z milo nie przypominam , ale sie tym kompletnie nie przejmuje , ze mna na basenie bardzo czesto plywaja panie konkretniej postury nie maja zadnych obiekcji , nikt nie bryka ze plywa z nimi wielorybek ;D a ja niedlugo takim wielorybiem bede ;D
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 338
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 545
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 1 tys
G
Podziel się: