reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

cycuś czy butelka?

Też już musiałam wyciągnąć staniki, które miałam do karmienia bo inne uciskają, w ogóle ostatnio piersi mnie o wiele częściej
mnie bolą a mrowią praktycznie cały czas, mam nadzieję, że to nie znak że rosną.

Ja mam nadzieję, że starczy mi sił by karmić przez pierwsze 6miesięcy dopóki Maluszek własnej odporności nie nabierze
 
reklama
betina - mi urosły teraz baaaardzo przed, a w poprzednich ciażach rosły bardziej po.... sama sie zastanawiam, czy jeszcze urosną :-D

ja Maję karmiłam 1,5 roku piersią, ale ona nie chciała za Chiny butli ani nic z mlekiem, więc nie było wyjscia za bardzo....
Adama 9 miesięcy piersią, potem tez Bebiko ;)
i od razu powiem, że Adam sporo mniej chorowała pomimo krótszego karmienia piersią... ale on ładnie jadł inne jedzenie - słoiczki, deserki, Bebiko - więc może to dlatego....
i teraz jest plan taki jak przy Adamie, ale od razu najmłodsze będzie przyzwyczajane do butli :-D oczywiście z woda na początek ;)
 
Ostatnia edycja:
Agula ja Szczepkowi też wodę od początku w butelce dawałam, ja karmiłam w nakładkach a ta mała paskudka i tak mleka z butli pić nie chciał ale się zaparłam i udało się, wiedziałam że o butelkę chodzi bo mu też moje mleko dawałam, musiałam kombinować z wsadzaniem butelki za dekolt:-D
 
Szczebiotka - ja teraz wyciągnęłam jakąś butelkę po Adamie, bo pytał jak dzidzius będzie jadł, to nie uwierzysz, ale Maja nie była w stanie się z niej napić ze smoczka!!!!!!!!!!!!! a Adam spoko ciągnął... więc może ona po prostu ma jakąs wadę???? no ale piers ciągnęła :eek:
Adam był bardzo żarty - wiec jemu nie przeszkadzało skąd leci jedzenie, byle dużo ;) on się urodził 3450, a na 2 miesiące wazył 6400 :tak: na samej piersi ;)
 
Betina - rosną! To znaczy po ciązy jest tak, że jak od karmienia minie 3 godziny to biust jest ogromy, po karmieniu spada, bo piersi nie są przepełnione. Ja przed ciążą nosiłam miseczkę C, teraz D, jak karmiłam to po 3 godzinach biust ledwo mieścił mi się w miseczce E. Nie mówić już o tym, co się działo jak w 3 dobie miałam nawał, czy potem, jak zrezygnowałam z odciągania pokarmu....
 
Ja planuję karmić piersią :)
Piotrusia karmiłam tylko niestety miesiąc, ale to dlatego że był rozdrażniony i miał wysypkę na buzi, a ja nie wiedziałam co i jak jeszcze. Byłam u lekarza pierwszego dostał maść, nic to nie pomogło więc odstawiłam go od piersi i dałam bebiko. Ale nadal to samo. Potem lekarz zapisał mleko sojowe z apteki, było troszkę lepiej. Potem trafiłam do super pani doktor i przepisała mu mleko serwatkowe z apteki bebilon pepti. Ogólnie wystarczyło żebym dietę zmieniła ale wtedy byłam blada w tym temacie. Teraz będę mądrzejsza :)
 
wiecie, ja w sumie nie wiem jak to jest z tymi dietami. jedna, stara położna powiedziała, żeby na początku unikać tego co wzdyma, żeby się spokojnie macica obkurczała a im dieta bogatsza i bardziej różnorodna, tym lepiej bo i mleko treściwsze i nas tak nie wyjaławia przy karmieniu.
szczerze mówiąc ja jadłam wszystko na co miałam ochotę. łącznie z czekoladą z orzechami i to już pierwszego dnia. Misiek żadnych kolek nie miał, wysypek czy uczuleń. Teraz sam je wszystko co się mu podsunie:)
 
reklama
Banankowa ja sobie wzięłam to na "chłopski rozum" jadłam generalnie wszystko, orzechy akurat w dużych ilościach bo uwielbiam, darowałam sobie rzeczy po których mi było "ciężko" wzdymające i ostre, no i oczywiście gazowane i kofeinę sobie całkiem odpuściłam
 
Do góry