reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwcowe Mamy 2016

reklama
Witaj Kasia! Ja tez z krwiakiem.. ponad 2 cm, leżałam chyba 7 albo 8 tygodni, dzisiaj dostałam zielone światło na krotkie spacery - odprowadzanie mojej starszej córy do przedszkola.

A reszta na wątku o badaniach :) i zdjęcie też! Cała szczęśliwa jestem!
 
Marciatko super.
Kasia witaj.
Mry świetne wieści. Fajnie, że idzie w dobrym kierunku :)
A z Galaxia też już sie martwię od jakiegoś czasu :/
 
Lilla - no ja mam krwiaka i leżę od 5 tygodnia, albo od 6 - nie panuję już nad tym. No w kazdym razie słońce przez chmury mi sie przebiło :)
 
chyba mdłości mam już za sobą bo od wczoraj nie ma ich a nasila mi się apetyt wieczorem, gdzie od 2 miesiecy kolacji nie jadlam. Teraz chyba będe nadrabiać i przybędzie mnie trochę hehe oby nie za dużo.
 
reklama
Lilla My opowiem Ci jak było u mnie ...
Lekarka zapytała mnie podczas usg czy nie plamię czy mnie brzuch nie boli a ja nie wiedziałam o co jej chodzi ... W końcu mi powiedziała że jest mały krwiak w macicy i że mam się oszczędzać że da luteinę.
Powiedziała mi też że być może jak Fasolka będzie rosnąć za jakiś tydzień mogę zacząć plamić bo im będzie większa tym będzie bliżej tego krwiaka i że mam wtedy podjechać do szpitala...a może też się wchłonąć ...
Od wizyty minęły dwa tygodnie a mi nic nie jest na szczęście :)
I mam nadzieje że w piątek usłyszę że go nie ma i wszystko jest ok :)
 
Do góry