reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2018

mnie się wydaje, że w trakcie ciąży płeć dziecka to właśnie kwestia nastawienia i oczekiwań tylko i wyłącznie (i czasem presji otoczenia :D). nic dziwnego, że jakieś tam rozczarowanie się pojawia, jak się okazuje inaczej. ale jak się maluszek urodzi, to już nie ma znaczenia :)

mi na przykład teraz wiele osób (łącznie z moim tatą!) wmawia, ze pewnie jest mi straszenie przykro, że nie będzie dziewczynki, tylko same chłopaki w domu :p już nawet nie komentuję...

a ja od początku mojej rodzice powtarzałam, że nie ważne chłopiec czy dziewczynka (marzenia można mieć) ale żebyśmy zdrowi i cali wrócili do domku jak się urodzi :)
 
reklama
@arica ta glukoza jest sama w sobie cytrynowa, nie trzeba już mieć cytryny, tak wymyślili :) dla mnie to też było najgorsze w poprzedniej ciąży, zaraz po zgadze, ale o dziwo dziś było całkiem ok :)

z bólem brzucha to ja się męczyłam tydzień temu i właśnie to było przez wirus, bo u mnie wszyscy w domu przechodzili, a mnie nic nie było oprócz tego. już chciałam jechać do szpitala, ale przeszło mi po nospie i po magnezie. oby Ci też szybko przeszło!

O, to nie wiedziałam że jest wersja "cytrynowa" tej przepysznej glukozy - kiedyś dziewczyny pisały o tym, że przynosiły sobie cytrynę z domu i myślałam, że też tak zrobiłaś :)

Mialam dokladnie tak samo! Od zawsze marzylam o coreczce - kiteczkach, sukieneczkach, opaskach, kokardkach itd. Na prentalnych byla mowa o chlopcu - radosc tatusia ogromna. Na kolejnym usg doktor stwierdzila ze siusiaka nie ma ale pozycja w jakiej jest dzidzius uniemozliwia jej konkretne okreslenie - no ale u mnie juz pojawila sie nadzieja na te wszystkie dziewczece rzeczy w sklepach i tak jak piszesz - to wlasnie dziewczynki wydawaly mi soe takie kochane i slodkie u znajomych. No ale na ostatnim usg pani doktor mowi ze na 100% chlopczyk. Oczywiscie bardzo sie cieszylam ze dzisius zdrowy i wszystko jest w porzadku ale jednak ta mysl o chlopcu troche zaburzala radosc. Glupio to brzmi ale widze ze nie tylko ja tak mam.
Ale powiem Ci ze od badania i potwierdzenia plci mija zaraz tydzien i w tej chwili bardzo ciesze sie myslac o SYNKU. Wszyscy zawsze uzywaja slowa 'chlopak, chlopak' ale jak pomysle ze to moj synek, synuś mamusi to sama sie do siebie usmiecham i sie ciesze :) a na dziewczynke i sukieneczki jeszcze przyjdzie czas ;)

Opaski i kokardki to ładnie wyglądają jedynie na zdjęciach ;) Jak córka była mała to kupiłam jej taką opaskę - była chyba w jakimś zestawie z sukienką z h&m. Jak tylko jej ubrałam opaskę to zaczynała płakać ;) Jak była starsza to miała kilka opasek z kokardkami, kwiatuszkami itp, ale z reguły po chwili je zdejmowała, bo ją uciskały gdzieś na głowie. Więc z tymi "akcesoriami" dla dziewczynek to różnie bywa ;)
 
a ja od początku mojej rodzice powtarzałam, że nie ważne chłopiec czy dziewczynka (marzenia można mieć) ale żebyśmy zdrowi i cali wrócili do domku jak się urodzi :)
wiadomo! ale oni (ci, co ubolewają z powodu braku dziewczynki) przecież wiedzą lepiej, co dla mnie najważniejsze i że ja na pewno chciałam dziewczynkę, innej opcji nie ma :D
 
Hej dziewczyny :)
Przeczytałam chyba z 10 stron forum,bo takie zaległości miałam. Już mam oczopląs o_O;)
Chyba ZUZA.80 pisałaś,że piłaś glukozę cytrynową. Ostatnio pani na badaniach mi mówiła,że mogę sobie kupić cytrynową i właśnie się zastanawiałam czy jest taka sama jak by cytrynę wcisnąć. A piłaś glukozę z wciśniętą cytryną ? Bo ciekawa jestem porównania.

Macie super brzuszki :D:D
Ja niestety mam w brzydkich rozstępach po pierwszej ciąży... Wyskoczyły mi w 40 tygodniu :( Mam nadzieję,że więcej nie wyjdzie,bo już chyba nawet nie mają miejsca, bo cały brzuch w nich mam...
Ale jak mi brzuszek urośnie to w bluzce też sobie zrobię zdjęcie ;)

Pisałyście o wózkach.
Słyszałam o tej firmie Adamex,że fajne wózki mają ale nie widzialam na żywo. Mi się podoba Amelis Pro 2
url
i-delti-amelis-pro-melanz-gleboko-spacerowy.jpg

Też na żywo nie widziałam. Jak będziemy na prenatalnych to planuję z mężem podjechać do sklepu pooglądać na żywo.

Co do fotelika samochodowego to nie używałam go na stelażu wózka ani za pierwszym ani za drugim razem. Teraz może kupimy adaptery ale będziemy używać sporadycznie na chwilkę, jeśli,np. będę po córke w szkole i maluch uśnie w foteliku w aucie albo ew. do lekarza na szybkie przejechanie z auta do przychodni. Nie pochwalalm wożenia w foteliku,bo przecież to bardzo nie wygodne dla dziecka,a w gondoli przeciągnie się jak potrzebuje i przede wszystkim leży płasko. Niestety widuje "modne" mamy, które tak wożą dzieciaczki na spacerach...

Poprzednio mieliśmy foteliki Maxi Cosi Cabriofix bez bazy i byłam zadowolona. Niedawno trochę poczytałam o najnowszych testach fotelików i chyba kupimy Cybex Aton 5
manhattan-grey-1.png

,bo ma bardzo dobre wyniki. Nad bazą się zastanawiam,bo nie wiem czy się zmieścimy.
Dziewczyny, które korzystałyście lub korzystanie z bazy isofix, czy te bazy są szersze od fotelika ??
U nas jest problem z pomieszczeniem się jak u niektórych z Was. Obydwie dziewczyny jeżdżą w fotelikach jeszcze i planuję dać młodszą i najmniejsze dzieciątko z tyłu, na przód przenieść starszą córę. Jak będę prowadziła to spoko ale jak mężuś będzie w domu i trzeba będzie gdzieś jechać w komplecie to będę musiała wcisnąć moje 4 litery z tyłu pomiędzy foteliki o_O:p
 
Nie powinno się wozić w foteliku dziecka na stelażu od wózka. Pomyśl jakie to nie wygodne dla dziecka. Oczywiście na szybkie zakupy spoko ale spacery dla mnie to masakra.
To bardziej jeśli autem jadę i dziecki dopiero co zasnelo a ja chce zeby choc troche pospalo a np chce wejsc z auta do sklepu czy przejsc kawalek-wtedy jest to wielkie udogodnienie:) i tylko jak dziecko spi bo jeśli nie to wiadomo, do wozka i po sprawie:)

9ewnqqmznpxcwjj5.png
 
Co do zakupów to ja też jeszcze nic nie kupowałam.Zobaczymy co lekarz powie na usg i ew. wtedy kupi się coś. To jeszcze zależy od płci,bo brat ma córę roczną i jak coś to dadzą nam ubranka i rzeczy i po przepatrzeniu okaże się co potrzebujemy jeszcze. A jeśli by był chłopczyk to co innego. Wtedy będę mogła zaszaleć :D:D:D
Przekonamy się za dwa tygodnie ;)
 
Hej dziewczyny :)
Przeczytałam chyba z 10 stron forum,bo takie zaległości miałam. Już mam oczopląs o_O;)
Chyba ZUZA.80 pisałaś,że piłaś glukozę cytrynową. Ostatnio pani na badaniach mi mówiła,że mogę sobie kupić cytrynową i właśnie się zastanawiałam czy jest taka sama jak by cytrynę wcisnąć. A piłaś glukozę z wciśniętą cytryną ? Bo ciekawa jestem porównania.

Macie super brzuszki :D:D
Ja niestety mam w brzydkich rozstępach po pierwszej ciąży... Wyskoczyły mi w 40 tygodniu :( Mam nadzieję,że więcej nie wyjdzie,bo już chyba nawet nie mają miejsca, bo cały brzuch w nich mam...
Ale jak mi brzuszek urośnie to w bluzce też sobie zrobię zdjęcie ;)

Pisałyście o wózkach.
Słyszałam o tej firmie Adamex,że fajne wózki mają ale nie widzialam na żywo. Mi się podoba Amelis Pro 2
url
i-delti-amelis-pro-melanz-gleboko-spacerowy.jpg

Też na żywo nie widziałam. Jak będziemy na prenatalnych to planuję z mężem podjechać do sklepu pooglądać na żywo.

Co do fotelika samochodowego to nie używałam go na stelażu wózka ani za pierwszym ani za drugim razem. Teraz może kupimy adaptery ale będziemy używać sporadycznie na chwilkę, jeśli,np. będę po córke w szkole i maluch uśnie w foteliku w aucie albo ew. do lekarza na szybkie przejechanie z auta do przychodni. Nie pochwalalm wożenia w foteliku,bo przecież to bardzo nie wygodne dla dziecka,a w gondoli przeciągnie się jak potrzebuje i przede wszystkim leży płasko. Niestety widuje "modne" mamy, które tak wożą dzieciaczki na spacerach...

Poprzednio mieliśmy foteliki Maxi Cosi Cabriofix bez bazy i byłam zadowolona. Niedawno trochę poczytałam o najnowszych testach fotelików i chyba kupimy Cybex Aton 5
manhattan-grey-1.png

,bo ma bardzo dobre wyniki. Nad bazą się zastanawiam,bo nie wiem czy się zmieścimy.
Dziewczyny, które korzystałyście lub korzystanie z bazy isofix, czy te bazy są szersze od fotelika ??
U nas jest problem z pomieszczeniem się jak u niektórych z Was. Obydwie dziewczyny jeżdżą w fotelikach jeszcze i planuję dać młodszą i najmniejsze dzieciątko z tyłu, na przód przenieść starszą córę. Jak będę prowadziła to spoko ale jak mężuś będzie w domu i trzeba będzie gdzieś jechać w komplecie to będę musiała wcisnąć moje 4 litery z tyłu pomiędzy foteliki o_O:p
nie piłam glukozy z wyciśniętą cytryną, więc nie mam porównania. za to w porównaniu ze zwykłą glukozą ta cytrynowa nie jest taka zła ;)
 
Dziewczyny, które korzystałyście lub korzystanie z bazy isofix, czy te bazy są szersze od fotelika ??
U nas jest problem z pomieszczeniem się jak u niektórych z Was. Obydwie dziewczyny jeżdżą w fotelikach jeszcze i planuję dać młodszą i najmniejsze dzieciątko z tyłu, na przód przenieść starszą córę. Jak będę prowadziła to spoko ale jak mężuś będzie w domu i trzeba będzie gdzieś jechać w komplecie to będę musiała wcisnąć moje 4 litery z tyłu pomiędzy foteliki o_O:p
Nie są raczej szersze, ale zajmują więcej miejsca z racji tego, że są sztywno przyczepione w konkretnej pozycji i nie da się ich przesunąć nawet o kilka cm w bok.
 
reklama
maćku, to chyba będę musiała wybrać się do sklepu zanim bardziej urosnę i poprosić sprzedawcę o montaż fotelika bez bazy i z bazą w samochodzie i sprawdzę czy się zmieszczę ;):p
 
Do góry