Ja was dziewczyny podziwiam, że macie siły i potraficie się zorganizować, żeby z maluszkiem ganiać po dzieci do szkoły, ze szkoły itp. Mi czasem ciężko na spacer się wygramolić

jak to dobrze, że szkoły od przedszkola po liceum mam praktycznie za oknem, a droga mało ruchliwa, bo tylko kilku mieszkańców nią jeździ

jedno z głowy będę miała ;-)
Azile tzrymam kciuki za Dominisia, żeby w końcu się naprawił

wygląda na to, że nasze dzieciaczki w marudzeniu sa do siebie podobne

ach te nasze bliźniacze ciąże ;-)


Aniknulka widzę, że Jasio będzie mały elegancik, skoro takie przygotowania ubrankowe ;-)
swoją drogą ciężko na coś fajnego trafić

co my się naszukaliśmy
A my dzisiaj odwiedziliśmy znów pediatrę

tym razem pojechaliśmy 30 km
nie dawało mi spokoju, że mała tak zanosi się płaczem, no i te kupki, żadkie, z dużą ilością śluzu, a z resztą same wiecie, dużo u nas tego się nazbierało ;-)
po krótkim wywiadzie, kilku pytaniach i badaniu lekarz stwierdził zapalenie ucha, niezwiązanego z przeziębieniem, tylko z ulewaniem oraz zakwaszenie żołądka

przepisał nifurazyt czy jakoś tak, gastrolit (mam dać małej 200ml



na dzień

musi tyle wypić nawet kosztem mleka



) i kropelki na uspokojenie.
Najbardziej przeraża mnie ten gastrolit, bo wyobrażam sobie dać łyżeczkę nifu... cośtam ale 200 ml

zaczynam od jutra, bo dzisiaj późno wróciliśmy, a poza tym chciałam mieć spokojną noc i przygotować się psychicznie
oprócz tego mała przybrała 2 razy więcej niż powinna, ale wygląda na to, że mam żarłoka i nadal mam karmić na żądanie

żadnego dopajania

tylko przez 2 dni ten gastrolit i dalej mam karmić normalnie
doktor wziął małą za 5 miesięczne dziecko

mam nadzieję, że była to trafna diagnoza i malutka w końcu przestanie cierpieć
z jednej strony już mi lżej, bo mamy konkretną diagnozę, a to bardzo dobry lekarz, który długo pracował w szpitalach, więc są duże szanse, że trafił ;-) ale z drugiej strony aż się we mnie gotuje, bo ma;utka ewidentnie gdzieś od dwóch tygodni się męczy, w tym czasie oglądało ją dwóch lekarzy



, jeden nawet zaglądał do uszu



, no i nic sensownego nie powiedzieli

tylko kasę wzięli



chyba zmienimy lekarza
