reklama
Oj, przydadzą się!
Magdziarko, to ja bym CI ze 3 kg oddała. Co Ty na to? ;-)
Bartuś, gratulejszyn!
Zuzkus, ale mi się narty przypomniały. Byłam 3 razy w Łomnicy koło Piwnicznej i jeździłam właśnie w Suchej Dolinie.
Wczorajsza imprezka udała się, ale najważniejsze, że poszliśmy w końcu sami. Trochę teraz jestem niewyspana, ale w sumie nie wysypiam się od ponad pół roku, a wcześniej nie wysypiałam się z powodu Wojtka, no się człowiek przyzwyczaja. ;-)
Ostatnia edycja:
Zuz-Inka
MAMA NA PEŁNY ETAT
mojego Krzysia dzis obsypalo ale to nie dziwne jak wrabal cala czekolade
ukapalam go w parafinie posmarowalam oliatum a najgorze miejsca elidelem i zwiekszylam zyrtex...mam nadzieje ze przejdzie wrrrrr....
ukapalam go w parafinie posmarowalam oliatum a najgorze miejsca elidelem i zwiekszylam zyrtex...mam nadzieje ze przejdzie wrrrrr....
marlena nad
:)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2008
- Postów
- 3 659
Agusia oby Kacperkowi pomogly te specyfiki i zeby juz nie swedzialo
Daruuunia zdrowka zycze i WIELKIE GRATULACJE DLA BARTUSIA
Krzysiu nie jedz juz wiecej tak duzo tej czekoladki(mniam,mniam)
Mamoociku ciesze sie,ze imprezka udana,odespisz napewno w ta nocke;-)
Magdziarko ja bym bardzo chciala Cie zobaczyc w tej flamenco kreacji
Bbakania nadzwigalas sie kobietko dzisiaj-ja tez tak mam i zawsze w domu przypomina mi sie,ze czegos nie kupilam
Ja sobie wlasnie odpoczywam na BB popijam herbatke jutro ide do fryzjera podciac wlosy tzn koncowki no i pojde na krotki spacerek z Marysia,milego wieczoru kobietki
Daruuunia zdrowka zycze i WIELKIE GRATULACJE DLA BARTUSIA
Krzysiu nie jedz juz wiecej tak duzo tej czekoladki(mniam,mniam)
Mamoociku ciesze sie,ze imprezka udana,odespisz napewno w ta nocke;-)
Magdziarko ja bym bardzo chciala Cie zobaczyc w tej flamenco kreacji
Bbakania nadzwigalas sie kobietko dzisiaj-ja tez tak mam i zawsze w domu przypomina mi sie,ze czegos nie kupilam
Ja sobie wlasnie odpoczywam na BB popijam herbatke jutro ide do fryzjera podciac wlosy tzn koncowki no i pojde na krotki spacerek z Marysia,milego wieczoru kobietki
Ostatnia edycja:
joan-na
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Sierpień 2008
- Postów
- 519
Witajcie późnym wieczorem!
Azile, życzę Domisiowi szybkiego powotu do zdrowia.
Joasiek, korzystaj z przyjazdu rodziny. Jak ja bym chciała, żeby do mnie tak ktoś przyjechał na dłużej, byłoby się do kogo odezwać w ciągu dnia (tzn do kogoś, kto odpowie coś więcej niż aaa, eee, bwww, grrr;-)), o pomocy nawet nie wspomnę.
Maajka, cieszę się, że córeczka czuje się lepiej...oby tak dalej
Aniknulka, przykro mi,że musieliście dziś przejść tyle nieprzyjemności. W przypadku dzieci, szczególnie takich maluchów nie powinno mieć miejsca czekanie, a już na pewno nie takie długie. Najważniejsze, że juz za Wami. Trzymam kciuki, żeby się udało
Daruuunia, gratulujemy kolejnego ząbka. Mam nadzieję, że Ty czujesz się już lepiej.
Magdziara, rozumiem Wasze obawy. Jeżeli ja umieściłabym gdzieś kiedyś swoje dane, zdjęcia moje i moich najbliższych, też uważałabym na to, kto ma do nich dostęp. W tej sprawie nie ma się o co obrażać, to jest oczywisty fakt.
Zuzkus, ja też jeździłam na Wierchomli, bardzo miło to wspominam. Ale wtedy nie było tam jeszcze hotelu i spa
.
Dopiero teraz usiadłam przed komputerem. Mały dziś znów marudny. A było już tak fajnie przez trzy dni. Krzyś już nie bawi się sam...albo muszę go zabawiać, albo nosić. Ale sumie się nie dziwię, wyrzyna się kolejny ząbek. Ślini się strasznie, nie chce jeść. Ostatniej nocy obudził się o 3 i przez godzinę płakał:-( Biedactwo moje. Dobrze, że pogoda dziś była śliczna to poszliśmy na spacer.
Od dziś przeniosłam przewijak na podłogę. Mały przy każdej zmianie pieluchy przekręca się na brzuszek. A jest taki silny, że jak się uprze, to nie ma rady i sie przekręci. A potem się rozgląda, okręca, wyglada za przewijak głową w dół. Zaczełam się bać, że kiedyś go nie utrzymam
. Teraz "w parterze" nie jest wygodnie, plecy bolą...ale przynajmniej mniej nerwowo;-). No i po wszystkich koniecznych zabiegach Krzyś sam się zsuwa i pełznie zwiedzać pokój:-)
Azile, życzę Domisiowi szybkiego powotu do zdrowia.
Joasiek, korzystaj z przyjazdu rodziny. Jak ja bym chciała, żeby do mnie tak ktoś przyjechał na dłużej, byłoby się do kogo odezwać w ciągu dnia (tzn do kogoś, kto odpowie coś więcej niż aaa, eee, bwww, grrr;-)), o pomocy nawet nie wspomnę.
Maajka, cieszę się, że córeczka czuje się lepiej...oby tak dalej
Aniknulka, przykro mi,że musieliście dziś przejść tyle nieprzyjemności. W przypadku dzieci, szczególnie takich maluchów nie powinno mieć miejsca czekanie, a już na pewno nie takie długie. Najważniejsze, że juz za Wami. Trzymam kciuki, żeby się udało
Daruuunia, gratulujemy kolejnego ząbka. Mam nadzieję, że Ty czujesz się już lepiej.
Magdziara, rozumiem Wasze obawy. Jeżeli ja umieściłabym gdzieś kiedyś swoje dane, zdjęcia moje i moich najbliższych, też uważałabym na to, kto ma do nich dostęp. W tej sprawie nie ma się o co obrażać, to jest oczywisty fakt.
Zuzkus, ja też jeździłam na Wierchomli, bardzo miło to wspominam. Ale wtedy nie było tam jeszcze hotelu i spa
. Dopiero teraz usiadłam przed komputerem. Mały dziś znów marudny. A było już tak fajnie przez trzy dni. Krzyś już nie bawi się sam...albo muszę go zabawiać, albo nosić. Ale sumie się nie dziwię, wyrzyna się kolejny ząbek. Ślini się strasznie, nie chce jeść. Ostatniej nocy obudził się o 3 i przez godzinę płakał:-( Biedactwo moje. Dobrze, że pogoda dziś była śliczna to poszliśmy na spacer
.Od dziś przeniosłam przewijak na podłogę. Mały przy każdej zmianie pieluchy przekręca się na brzuszek. A jest taki silny, że jak się uprze, to nie ma rady i sie przekręci. A potem się rozgląda, okręca, wyglada za przewijak głową w dół. Zaczełam się bać, że kiedyś go nie utrzymam
. Teraz "w parterze" nie jest wygodnie, plecy bolą...ale przynajmniej mniej nerwowo;-). No i po wszystkich koniecznych zabiegach Krzyś sam się zsuwa i pełznie zwiedzać pokój:-)magdalenkakol
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2005
- Postów
- 3 933
Witajcie Jestem wyspana za wszystkie czasy. Wojtek jak usnal ok 20 tak spal do 6,30 bez zadnej przerwy.
Ja wczoraj zrobilam jedna serie tych cwiczen. Jest ok nic mnie nie boli ale ja to twrdy zawodnik i nie wiem co bym musiala robic zeby miec zakwasy. Noo ale moze to i lepiej bo przy Wojtku nie moge miec musze sie ruszac.
Ja wczoraj zrobilam jedna serie tych cwiczen. Jest ok nic mnie nie boli ale ja to twrdy zawodnik i nie wiem co bym musiala robic zeby miec zakwasy. Noo ale moze to i lepiej bo przy Wojtku nie moge miec musze sie ruszac.
marlena nad
:)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2008
- Postów
- 3 659
Dzien Dobry!
Marysia wstala o 6.30 troche sie pobawila w lozku,ale dlugo nie chciala wiec juz jestesmy o salonie,wstawilam prankono i czekamy na dzionek ciagle jeszcze ciemno
Marysia wstala o 6.30 troche sie pobawila w lozku,ale dlugo nie chciala wiec juz jestesmy o salonie,wstawilam pranko
no i czekamy na dzionek ciagle jeszcze ciemno
mata-kow
mama do kwadratu :)
Witam z rana :-)
Nocka taka sobie, pobudka po 6, zobaczymy co dzień przyniesie ;-)
Magdziarko to dzisiaj idę na pocztę, wysle priorytetem te kg ;-)
Zdrówka dla chorujących dzieciaczków i ich mamuś Zuzkus a Krzysiowi powiedz, żeby nie jadł więcej całej czekolady, tylko przesłał cioteczkom ;-)
Wszystkim oczekującym ząbków życzę aby w koncu wylazły i dały nam wszystkim spokój
Joan-na ale masz wiercipięte tez bym się bała, że mi spadnie (ale siły nabiera po tych ćwiczeniach ;-) pełza, przekręca się, jeszcze trochę to już go nie dogonisz )
Mamoot to to fajnie, że wypad się udał
Magdalenkakol gratuluje mobilizacji do ćwiczeń :-) ja się mobilizuję, ale cos abrać się nie mogę
Marlena ale mi przypomniałaś film "Rrrrrrrrrrr" 'zaraz będzie ciemno'
Nocka taka sobie, pobudka po 6, zobaczymy co dzień przyniesie ;-)
Magdziarko to dzisiaj idę na pocztę, wysle priorytetem te kg ;-)
Zdrówka dla chorujących dzieciaczków i ich mamuś
Zuzkus a Krzysiowi powiedz, żeby nie jadł więcej całej czekolady, tylko przesłał cioteczkom ;-)Wszystkim oczekującym ząbków życzę aby w koncu wylazły i dały nam wszystkim spokój
Joan-na ale masz wiercipięte
tez bym się bała, że mi spadnie (ale siły nabiera po tych ćwiczeniach ;-) pełza, przekręca się, jeszcze trochę to już go nie dogonisz )Mamoot to to fajnie, że wypad się udał
Magdalenkakol gratuluje mobilizacji do ćwiczeń :-) ja się mobilizuję, ale cos abrać się nie mogę
Marlena ale mi przypomniałaś film "Rrrrrrrrrrr" 'zaraz będzie ciemno'
reklama
mata-kow
mama do kwadratu :)
Marlenko to fajnie że tak sobie czekacie na dzionek. Ja już w pracy
Ale nie jestes sama tylko z cioteczkami ;-)