reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
ja wiedziałam,że tak będzie ;-) - nie zaglądaczłowiek kilka dni i już cała powieść do nadrobienia :-)

siedzimy sobie we Władysławowie - chłopaki poszli nad morze, a ja zaostałam aby się pouczyć - postanowiłam zajrzeć co u was i ...wsiąkłam :-D a to dopiero pierwszy wątek:szok: :-D
 
reklama
Nie wiem czemu ale ja lubię jeździć do WŁADKA ze względu na to że wszyskto blisko. Z dzieciakami wygoda . :-)
 
ja nie byłam we Władysławowie chyba 6 lat :baffled: albo może i więcej częsciej jeżdzimy na mazury do Warchał mamy tam domek wiec jakoś ciężko jest się wybrać dalej :sorry2:
 
Mój mężulek niby gada z brzuszkiem, całuje wyimaginowane czółko przez brzuszek, ale jeśli chodzi o nastwienie do maluszkowych zakupów i w ogóle do zbliżającego się porodu i zmian w naszym życiu, to stosuję mały terror :-D po prostu codziennie jak siedzę na bb to pokazuję mu suwaczek i przypominam, że mamy coraz mniej czasu na przygotowania. Na początku nie działało, ale jak zeszło poniżej setki, to skutek był natychmiastowy :-D:-D:-D
 
Moja mała kocha morze a mąż wolałby mazury. Ze względu na Nas jeździmy nad morze bo ile można się patrzyć jak facet siedzi i łowi ryby a dookoła tylko las, choć nie powiem i imponujące widoki ale za to córka marudzi co minutę :-) Na mazurki jeździ z kolegami a z nami nad morze. Jakoś upodobaliśmy sobie kwaterkę we Władku.
 
To ja jeszcze nie chwaliłam się moim zdjątkiem, ale tak dla przypomnienia jakie nasze maleństwa były małe ;-):-D (niestety późniejsych na razie nie posiadam :-()
 
reklama
Ja też nie chciałabym już dużo przytyć, bo na razie mam prawie 12 kg na plusie, a to jeszcze 2,5 miesiąca ;-) najbardziej się boje, że zacznę ciągnąć wodę jak gąbka i spuchnę, a do tego kręgosłup mi wysiądzie :baffled: chociaż z drugiej strony babki przybieraja 20 kg a potem szybko się tego pozbywają :sorry2:
 
Do góry