Cześc laseczki. My tez już wstaliśmy...rano bajka wspólnie z Olkiem, sniadanie z rodzinką. Teraz Olek poleciał pojeżdzić swoim ukochanym amochodem zdalniesterowanym, mąz robi poranną toalete, teść przed telewizorm, a teściowa na próbie( należy do zespołu olsztyńskiej pantomimy) a ja wiadomo BB. Brakuje mi tylko kawki ale to juz w domku bo ja mam ulubione Latte a teściówka takiej nie ma.
U nas też dzień nie sprzyja spacerkom. Pogoda brzydka...
wrócimy niebawem do domku i pewnie zalegniemy...zupkę mam z wczoraj drugie dostałam od teściówki..zostanie tylko ziemniaczki obrać.no i dobrze może, że się polenimy bo jutro Krzysztof jedzie na tę rozmowę do Białego a potem do Warszawy służbowo i wraca w czwartek..Miłego poranka
U nas też dzień nie sprzyja spacerkom. Pogoda brzydka...
wrócimy niebawem do domku i pewnie zalegniemy...zupkę mam z wczoraj drugie dostałam od teściówki..zostanie tylko ziemniaczki obrać.no i dobrze może, że się polenimy bo jutro Krzysztof jedzie na tę rozmowę do Białego a potem do Warszawy służbowo i wraca w czwartek..Miłego poranka