reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Jak szaleć, to na całego, a co! Czerwiec bardzo pracowity mnie czeka, oprócz oczywiście porodu (niby na 30 czerwca) i obrony pracy (około 15), to wcześniej ostatnia sesja (maj/czerwiec) i remoncik, żeby nasz szkrabek miał więcej miejsca. Tylko wspomnę, że mój mężulek też w tym roku kończy studia;-) ale jakoś się tym wszystkim nie przejmuję, bo wiem, że dam radę. A mam inny wybór ? :-D
 
reklama
Wszystko będzie ok :-)
ja miałam najpierw licencjat i tu się stresowałam przy obronie. Przy magisterce w ogóle się nie przejmowałam bo już wiedziałam jak to wygląda i, że nie taki diabeł straszny a poza tym komisja to zazwyczaj przyjaźnie nastawienie ludzie. Moje obrony wspominam bardzo miło :-)
 
Ja właśnie robię licencjat. Na magistra na razie nie idę, co najwyżej jakaś podyplomówka na miejscu. Może i dałabym radę robic II stopień studiów, gdyby uczelnia była bliżej, a nie usmiecha mi się jeździć 200 km i zostawić szkraba w domu. Mleko to czym wysyłać, faksem?:-D A tak na poważnie, to nie wiem jaka będzie nasza sytuacja finansowa. Przecież na pare lat wypadnę z "obiegu" i nie chcę niepotrzebnie obciążać domowego budżetu:-( Cóż życie to chodzenie na kompromisy;-) Ale na pewno wrócę na studia jak szkrab podrośnie! Tzn. jak drugi zkrab podrośnie, bo chcemy mieć drugiego w niedużym odstępie:-)
 
No to faktycznie - nie bardzo z tą odległością... na naukę nigdy nie będzie za późno więc w każdym momencie Będziesz to mogła nadrobić.
Ja miałam to szczęście, że studiowałam na miejscu.
Fajnie,że Planujecie już kolejną Dzidzię :-) Ja już wcześniej pisałam, żę marzy mi się trójeczka :-D
 
Teściowa mówi, że jedno dziecko, to tak jak bym nie miała w ogóle, dwójka-jakbym miała jedno ;-) sama miała 4, więc jej się nie dziwię:-D Dwójka w planach na "już", a czy więcej, to zobaczymy;-) na razie warunki mieszkaniowe nie zachęcają do większej ilości. Trzecie może tak za 10-15 lat? Jak w domu się rozluźni :-D
 
Joanna25 uśmiechnij się i pomyśl jaką będziesz miała wspaniałą dzidziulkę może to poprawi ci humorek
:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)
 
reklama
kurcze nie wiem jak mam umiescic to zdjecie, żeby było duże
 

Załączniki

  • Obraz 002.jpg
    Obraz 002.jpg
    1,8 KB · Wyświetleń: 76
Do góry