reklama
K
kaasiaa5
Gość
To prawda ja też jestem przewrażliwiona na tym punkcie jeśli chodzi o ludzi w kościele. Powinni siedziec w domach a nie kichać, prychać i rozsiewać te swoje zarazki na innych.
A jeśli chodzi o alergie to rzeczywiście wcześniej nie było tego wszystkiego aż na taką skalę. Teraz co drugie dziecko ma na coś alergię. To jest jakieś nienormalne
A jeśli chodzi o alergie to rzeczywiście wcześniej nie było tego wszystkiego aż na taką skalę. Teraz co drugie dziecko ma na coś alergię. To jest jakieś nienormalne

Qrcze, czy Wy może też macie ciągły nasisk na pęcherz? Myślałam, że to mija w I trymestrze a u mnie trwa nadal :-(
Poza tym coś mam jakiś twardy brzuch... mam nadzieję, żę nie oznacza to nic złego :-( wzięłam profilaktycznie no-spę
Poza tym coś mam jakiś twardy brzuch... mam nadzieję, żę nie oznacza to nic złego :-( wzięłam profilaktycznie no-spę
mata-kow
mama do kwadratu :)
Ja twardawy brzuch mam odkąd pamiętam. Moja ginka podczas pierwszego ciążowego badanka już myślała, że coś jest nie tak, ale widać taka uroda mojego brzuszka ;-) z drugiej strony mam nadzieję, że nie przeoczę w razie czego rzeczywiście twardnienia brzucha 
Jeśli chodzi o siusianie, to jak na razie w nocy mam spokój, czasem jak mąż wstaje do pracy po 5, to idę, ale to rzadko. Poza tym jestem z tych szczęsliwych co mągą spać do oporu :-), więc najczęściej po wieczornym siusianiu idę dopiero tak o 8-9 następnego dnia.

Jeśli chodzi o siusianie, to jak na razie w nocy mam spokój, czasem jak mąż wstaje do pracy po 5, to idę, ale to rzadko. Poza tym jestem z tych szczęsliwych co mągą spać do oporu :-), więc najczęściej po wieczornym siusianiu idę dopiero tak o 8-9 następnego dnia.
reklama
mata-kow
mama do kwadratu :)
A ja wrócę jeszcze do tematu związanego z piersiami i wyciekającą siarą.
Już drugą noc się budzę z mokrą ręką, aż tak cieknie.
Przez to nie mogę spać na lewym boku, żeby jeszcze bardziej nie pobudzać "produkcji".;-) Nie wiem czy alarmować juz ginkę czy też dać sobie spokój (za tydzień wizyta). Niby to normalne, ale żeby aż tak? Na dodatek czuję chwilami lekkie kłucie w lewym (tym bardziej cieknącym) sutku. Muszę chyba teraz bardziej na piersi uważać, żeby ich nie przeziębić?
Już drugą noc się budzę z mokrą ręką, aż tak cieknie.
Przez to nie mogę spać na lewym boku, żeby jeszcze bardziej nie pobudzać "produkcji".;-) Nie wiem czy alarmować juz ginkę czy też dać sobie spokój (za tydzień wizyta). Niby to normalne, ale żeby aż tak? Na dodatek czuję chwilami lekkie kłucie w lewym (tym bardziej cieknącym) sutku. Muszę chyba teraz bardziej na piersi uważać, żeby ich nie przeziębić?
Podziel się:
- już 20 miesięcy - takze już nie bardzo sie da zmienić coś :-)