reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Asiu, ja to na ta glukozę wzięłam książkę Bo 2 godziny nicnierobienia... brr...

Magdziarko, ja tą glukozę piłam żeby tylko jak najszybciej. Na 4 łyki. I potem dwa kubki wody. Da się żyć...
 
reklama
Głuszku, i jeszcze zapomniałam dodać, że masz świetną fryzurę. Jak dla mnie wyglądasz bomba.:tak:

Joaś, niezłe z ta ropuchą. :-D:-D
 
Dziewczynki, dzięki za miłe słówka. Szczuplutka to ja byłam :-p, szczególnie w tej ślubnej sukience to tak wyglądało, teraz już trochę się tooczęęęę... :-D

Głuszku, Azile, Kasiu, Joaś - wszystkie piękne panny młode. :-)

Ja już pisałam o Głuszkowej Marysi na dzieciach czerwcowych 2006, ale się powtórzę Głuszku - Marysia ma cudne, śmiejące się oczka.
 
Azile, Lorcia, pewnie w końcu się skuszę na zwolnienie.

Ja tez mam wielki apetyt, na szczęście nie na słodkie. Bo bym już w ogóle kulka była.
 
no normalnie spaliłam cegłę jak stara... Dziękujemy ślicznie za komplementa. Co do oczek to powiem wam, że ma takie od urodzenia. I w sumie jak była młodsza to te rzęsiska miała jeszcze dłuższe.
 
Ja jakoś zniosłam tą glukozę. Najpierw pobrał mi krew potem musiałam wypić taki kubek z 50 g glukozy potem poszłam do siostry , trochę pogadałam i po godzinie z powrotem na kłócie. Da się przeżyć.
 
Dziewczyny cudnie wygladalyscie na swoich slubach.

Galuszek coreczka cudna zapatrzylam sie na calego moze moj Krystianek tez taki czarnuszek bedzie:-)
 
Kochane właśnie zwlokłam się z wyrka. Pół nocy nie przespanej.Olek ma rozwolnienie i wymioty. Masakra.A u nas taka piękna pogoda i myślałam, że jak zostanie w domu( z okazji urodzin) to na rowerek pójdziemy ..A tu zostanie ale w łózku.
 
reklama
biedny Olek:-( moze popoludniu mu przejdzie i chociaz na spacer pojdziecie:tak:
u mnie pogoda niezbyt przyjemna:-(ponuro i wilgotno:-(
 
Do góry