reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
no tak , zapomniałam że to jednak żelazna, a na Inflandzkiej się płaci 600 zł.
Na Kasprzaka mnie skrzywdzili ale za to znieczulenie za darmo, ciuszki były do dyspozycji, podkłady też i dużo innych rzeczy , no i dobry sprzęt w razie kłopotów ze zdrówkiem maluszka . Właśnie dlatego mam dylemat czy postawić na własną wygodę czy wziąść pod uwagę przede wszystkim malucha. Pewnie można obie te sprawy pogodzić i myślę że razem wybierzemy jakiś szpital :-)
 
reklama
Jolu dobrze,że u Ciebie Ok.:-)
Magdziaro mam to samo:wściekła/y:teraz mam zmywarke i jest super ale wkurzają mnie rozrzucone rzeczy i zostawianie talerzy po skończonym obiedzie itp.,mała też czasami tak robi i wtedy mówie im,że jak się za siebie nie wezmą to ich wyeksmituje:-D Ogólnie to potrafią mnie wtedy wyprowadzić z równowagi i kiedy zaczne krzyczeć to szybciutko sprzątają:-) Ja nie wierze,że faceci potrafią sami wyczuć co jest nie tak i zmienić swoje postępowanie, mi się wydaje,że trzeba im to konkretnie powiedzieć albo wykrzyczeć;-)
Aniaw23 co za palant:wściekła/y:
 
Ja też się najbardziej boję żylaków. Moja mama ma i nawet jest już po 2 operacjach wycięcia i nie zazdroszczę. Nabawiła się żylaków w ciąży (bliźniaki i duży ciężar ) a to przecież genetyczne obciążenie poniekąd.
 
Wiesz to trudna decyzja. Z Marcinkem lezalam 8 dni po porodzie, z Lola 2 doby, a z Bartem 4. To zalezy co znaczy wygoda mamy a co malucha. I jaka masz psychike.
 
kurde 70 zł jaka fajna cena - za tyle to można isć. Pediatra który mi przyjeżdża do domu do Marysi bierze 100 zł - ale to domowa wizyta wiec rozumiem ze musi być drożej a do grudnia brał jeszcze 80 zł a ginekolog dwa razy tyle!!! Gdzie w większości przypadków to co on robi? Wpisze pare wyników, zaprosi na fotel i machnie usg (nawet nie zawsze - jak chodziłam prywatnie to miałam usg co druga wizyte - wiecie głowice do usg też sie zużywają ;-)). I za to sobie krzyczy 120 zł!
 
Mi trochę przeszkadzało zbyt małe zainteresowanie pielęgniarek, podejście lekarzy olewające - to przede wszystkim , poza tym tam był "duży ruch " i raczej taka masówka. Nie muszę mieć koronkowej pościeli i położnej czy pielęgniarki cały czas koło siebie - tylko te ich podejście do pracy i to żeby dopilnowali moje zdrowie i zdrowie malucha.
 
Co do żylaków to pierwszy gin też to olał,a inny kazał brać cyclo3forte i jest Ok.( po Eryce został mi jeden wielki żylak i od początku ciazy bardzo mnie bolał,potem zaczeły mi się powiększać na udzie żyły, jak zaczęłam brać ten lek to się unormowało)
 
Darunia pisałaś gdzieś ze nie znasz nikogo z Krakowa. Ja jestem z Krakowa jak ci się nudzi to zapraszam do mnie na kawkę :-D. W jakiej częście Krakowa mieszkasz?
Laski mam dzis studniówkę. Pamietam jak dzis studniówkę z Marysią - jak wczoraj :-D
W Krakowie tez paskudna pogoda.
Ania jakis powalonty ten gość. Mi kiedyś kopnął w auto - także zdażają się tacy - nie przejmuj się
 
reklama
Ja też płacę 70 zł. Do tego trzeba doliczyć wszystkie badania, bo są płatne :sorry2: ale to i tak nie dużo. Chociaż trochę mnie denerwuje tempo, w jakim ginka przyjmuje. Oczywiście można się o wszytsko zapytać, wyjaśnić wątpliwości. USG też jest robione szczegółowo, ale ta presja, że w poczekalni z 10 babek :no: i wszystkie niby powinny dawno wejść. Najbardziej to mnie wkurzają własnie babki z poczekalni. Wbijają się na waleta bez rejestracji i jeszcze mają pretensję, że muszą czekać :angry:
 
Do góry