Dzięki dziewczyny za ciepłe słowa jesteście kochane!!
ja również jak i Jolcia mogę się nawet czołgać byle jeszcze Malutka posiedziała mi w brzuchu te 5 tygodni...
Joleńko Ty się też oszczędzaj jak tylko możesz, mój brat jest wcześniakiem, urodził się w 7 miesiącu, zdrowiusieńki ale w inkubatorze swoje poleżał a moja mama to niestety odchorowała i było jej ciężko... tak więc dziewczynki nawet te dobrze się czujące nie przeforsowujcie się prosze!!
Kasieńka trzymam kciuki żeby tego paciorkowca gin pogonił gdzie pieprz rośnie;-)

Joleńko Ty się też oszczędzaj jak tylko możesz, mój brat jest wcześniakiem, urodził się w 7 miesiącu, zdrowiusieńki ale w inkubatorze swoje poleżał a moja mama to niestety odchorowała i było jej ciężko... tak więc dziewczynki nawet te dobrze się czujące nie przeforsowujcie się prosze!!
Kasieńka trzymam kciuki żeby tego paciorkowca gin pogonił gdzie pieprz rośnie;-)