Wyobraś sobie że mój M tez lubi jak jestem PYZATA, a tak w ogóle to o niebo lepiej teraz wyglądasz:-);-) po porawceDzięki dziewczyny :-)
Mężulek też zadowolony, bo na taką pyzatą wyglądam, a on bardzo tak lubi![]()
Tylko ja za cholerę do tej pyzowatości nie mogę się przyzwyczaić, bo teraz to nawet nie jestem pyzata, tylko spuchnięta
![]()
cóż, poporodzie może będzie lepiej![]()



, bo teraz to nawet nie jestem pyzata, tylko spuchnięta
no ale to chyba przez gorączkę. Boże kiedy ja sobie pośpię. Myślałam, że rano będzie odsypiał a tu klops, wstał o 7,20 i cały czas mi brzęczał za uchem. Nawet bajki go nie interesowały.
i się bardzo ciesze. Wczoraj zrobiłam zakupki do szpitala i już prawie jestem gotowa. 