reklama
Madziara nie ma jak to "miec łeb na karku",![]()
ale jestes kobitko zorganizowana:-):-):-):-), czy Ty komputer nosisz przy sobie??
masz 1000 obowiązków i jeszcze nan na bb dobrze pilnujesz
chyle czoła Tobie![]()
O tym juz dawno myslalam: jak to Magdziarka robi - taka zorganizowana jest. Ja to normalnie leniuch w porownaniu z nia jestem....
O dziewczyny dajcie spokój z tymi pochwałami bo czuję się jak w szkole..Ale oczywiście cieszę się, że doceniacie mój wkład i itp.
A co do obowiązków i ich wypełniania, to mam podobno to po matce chrzestnej.Czyli zrobię to co trzeba i zastanawiam się co by tu jeszcze. Tym sposobem mało odpoczywam bo nie umiem a poza tym odpoczywam jak sprzątam. Czasem też sie obijam nie myslcie sobie

Mąż ciągle mi mówi , że jestem pedantką w sprawach czystości w domu. Ja prowadzę domowy kalendarz z notatkami - lekarze, zajęcia Olka itp. ja robięopłaty i inne jeszcze rzeczy..bo mąż zwyczajnie ( jak mężowie większości z Was) dużo pracuje.
dziewczyny będzie dobrze a dzidziolki jeszcze poczekająnie nakręcajcie się zbytnio
ja mam z was najbliższy termin porodu i jakoś czuję że mam jeszcze tyleeee czasu i ze wszystkim zdążęaż sama siebie zadziwiam
![]()
No tak Lorcia ty chyba jesteś pierwsza do tego czegoś na P ....masz widzę 17 dni ja mam 21..czyli dzisiaj mam 37 tc. Ale leci.....
Asiowo to poczytaj sobie co Ewcia pisała o swojej teściowej, włos na głowie się jeży!!!!!
wiecie co kochane, piszecie o braku konctracji...etc...etc...
a ja ostatnio robię taki błędy ortograficzne juz nie wspomnę o stylistycznych, że Madziarka pewnie pęka ze śmichu
dużo czytaam ksiązek, ale polskiego to nigdy nie lubiłam;-)
Magdziarka to ma ubaw napewno niesamowity , albo wręcz przeciwnie zalamuje ręce nad np. moją pisownią. Magdziarko musisz wybaczyć, mi ze względy na stwierdzoną dysortografie![]()
Dajcie spokój każdy pisze jak umie i ja to szanuję ....najważniejsze, że nie dużymi literami bo to wtedy bardziej się rzuca w oczy

Dziękuję Wam wszystkim za trzymanie kciuków za Olka...będę się odzywała co i jak..jak będą wyniki....
Jak teraz spałam to mi się śniło, że Behemott urodziła....była jak ze zdjęcia z watku zamknietego...może to proroczy sen...Tylko niech ona wróci z tych Katowic

milkaaa
Czerwcowa mama'08
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2005
- Postów
- 1 158
ja mam non stop te klujki od pewnego czasu
jak ide zwlaszcza
moja szyjka na wizycie (co prawda 10 dni temu) byla ak zawsze dluga, zamknieta i twarda. Dzidzia jeszcze we wschodzie nie jest - czyli glowka balotuje sobie - i dobrze - bo ma czas. Mysle ze ona moze po prostu lapkami mnie od srodka szmerac.
Ale
z drugiej strony - zastanawiajace jest to ze nie kopie mnie po zebrach tylko nizej - tak w polowie odleglosci pepek-zebra - co oznacza ze albo jest malutka, albo siedzi uz nisko
Nie przeszkadza mi tak bardzo brzuch w pozycji stojacej, tylko jak sie schylam...no moze jest mala, nie wiem..u wielorodek brzuch czesto sie nei obniza w ogole - i nie wiem jak to ugryzc
KTG i Usg mam 26 maja - w dzien matki
jak ide zwlaszcza
moja szyjka na wizycie (co prawda 10 dni temu) byla ak zawsze dluga, zamknieta i twarda. Dzidzia jeszcze we wschodzie nie jest - czyli glowka balotuje sobie - i dobrze - bo ma czas. Mysle ze ona moze po prostu lapkami mnie od srodka szmerac.
Ale
z drugiej strony - zastanawiajace jest to ze nie kopie mnie po zebrach tylko nizej - tak w polowie odleglosci pepek-zebra - co oznacza ze albo jest malutka, albo siedzi uz nisko

KTG i Usg mam 26 maja - w dzien matki

Jotemka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2005
- Postów
- 5 320
Moja szyjka tydzien temu byla juz miekka, ciekawa jestem jaka bedzie na nastepnym badaniu - w srode. Skurczyki mam, nie powiem, czasami mocne, ale nie przezywam. W koejnych ciazach wydaje mi sie, ze sa mocniejsze. No i klucie szyjki sie zdarza - malo sympatyczne, to fakt.
Plamienie po badaniu - jak najbardziej!
Plamienie po badaniu - jak najbardziej!
Jotemka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2005
- Postów
- 5 320
Oj, Magdziarko, Behemott ma jeszcze sporo czasu... Niech nie rodzi... Termin na 21go....
A ja wpadlam sie pochwalic, ze jednak nigdzie nie pojechalam, ale zrobilam 2 prania, porzadek uskuteczniam na strychu-jeszcze z przeprowazki prawie wszystkie kartony tam stoja.... JetEla i prasuje, a Bart spi, wiec zmykam... Wlasnie sobie przypomnialam, ze mialam zdjecie do przedszkola Karoli dac...
A ja wpadlam sie pochwalic, ze jednak nigdzie nie pojechalam, ale zrobilam 2 prania, porzadek uskuteczniam na strychu-jeszcze z przeprowazki prawie wszystkie kartony tam stoja.... JetEla i prasuje, a Bart spi, wiec zmykam... Wlasnie sobie przypomnialam, ze mialam zdjecie do przedszkola Karoli dac...
Jotemka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2005
- Postów
- 5 320
U mnie z terminami bylo roznie - z Marcienm mialam indukcje przed terminem - koszmar. Z Lola zle mi wyliczyli i byla indukcja bo miala tachikardie. A Bart wg moich wyliczen przed terminem. Kazde dziecko bylo coraz wieksze, ale np teraz malusia jest malutka. Kazde kolejn usg to pokazuje. Na polowkowym - 22 tc wazyla 350g, a teraz w 33 - 1900g.
reklama
Joaś pracowita mróweczko. Ja też muszę Olkowi dac zdjęcie na dzień rodziny.....wczoraj mały miał kłopot czy dać moje zdjęcie i swojego taty( który pewnie nie przyjdzie na uroczystość) czy naszej obecnej trójki bo mój mąż chodzi na te wszystkie imprezy do przedszkola jak to Olek mówi w zastępstwie;-)Ciężkie sprawy....
Podziel się: