reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
wszystkie sie ladnie wypakowujecie a ja czuje sie jak weteran ciazowy,chyba sama tu zostane na koniec.
tez juz bym chciala
 
reklama
to moze i ja sie dolacze ciazowych przezyc.
w pierwszej ciazy wody mi odeszly o polnocy na spaniu (wczesniej zero jakichkolwiek objawow)
Pojechalam do szpitala ok 1 w nocy,przebadali mnie ale zadnych skorczy i ani 1 cm rozwarcia.Kompletnie zadnej akcji porodowej.Dostalam wiec kroplowke i kazali spacerowac.8 rano i ciagle nic.Dali mi kolejna kroplowke i znowu godzinne spacerki.Ok 3 przyszedl studecik medycyny z lista 30 pytan imeczyl mnie pytaniami w stylu :jak sie pani czuje,czy boli,a czy planuje pani kolejne dziecko???.... itd
4 po poludniu 2cm rozwarcia.Podjeto decyzje ze za pare minut jade na cc i zaczeto przygotowywac sale.Chyba sie prestraszylam bo zaczelo sie cos dziac.Tak wiec na drugi dzien ok 19 urodzilam.Z powodu dlugiej akcji porodowej dostalam infekcji pochwy wiec zaaplikowali mi antybiotyk.Potem nastapilo czyszczenie macicy bo ie wszystko wyszlo.Po 3 dniach pobytu w szpitalu lekarz stwierdzil ze cos blado wygladam i mam anemie wiec dowali mi 2 razy dziennie zastrzyki i kolejne 5 dni wiecej w szpitalu.Mialam serdecznie dosyc wiec zafundowalam sobie depresje poporodowa.Po powrocie do domu okazalo sie ze nie wyczyszczoo mi macici porzadnie i dostalam kolejnej infekcji i znowu antybiotyki itd itd
Takze tym razem mam porzadnego stracha i nadzieje ze moze bedzie lepiej
 
Wszystkim mamusiom skladam gratulacje, cieciaczki cudne.


Natunia ja tez mam takie wrazenie ze zostane na koniec czerwcowek.
 
alez my mamy wymagania:laugh2::laugh2::laugh2:za dlugo nie, za szybko tymbardziej, a to pora dnia nie dobra a to dzien tygodnia...jak sie nasze maluchy wkurza to dadza nam popalic:-p:-p:-p
 
Mnie już wiele czasu nie zostało. Lekarz dał mi dzisiaj skierowanie na cesarkę i w środę mam się zgłosić do szpitala a w czwartek mają mnie ciąć. Z jednej strony cieszę się że już będzie po wszystkim i że w końcu przytulę Adasia ale z drugiej strony mam ogromnego pietra. :szok: Czy któraś z was miała taką planowaną cesarkę ? Słyszałam że mąż może być przy mnie?A Czy czuć cokolwiek ?
Byłabym wdzięczna za każdą informację:-)

Gratuluję wszystkim młodym mamom pięknych dzieciaczków mam nadzieję, że już wkrótce do was dołączę i uda mi się zamieścić parę zdjęć ;-)
 
Jestem po wizycie.Mały sie wysunał z szyjki i balonuje sobie swobodnie.Czyli szyjka długa i nie zapowiada sie na poród-ale oczywiscie jakto u wieloródki wszystko moze sie zmienic z minuty na minute.:baffled::baffled:
 
reklama
Myszko, Joanno serdeczne gratulacje ślicznych pociech :-D

Amelia dasz radę kobiety mają w sobie wiele siły zobaczysz jeszcze będziesz się śmiała ze swoich wcześniejszych obaw:tak:

Milka zdrówka, radości i spełnienia marzeń dla Twojej pięknej pociechy :-) z okazji jej urodzin

Magdziarko myślę, że urodzisz 5 czerwca :-) takie mam przeczucie:tak:

Ewcia uważaj na siebie i jedź ostrożnie:tak:

Teraz relacja z mojej dzisiejszej wizyty : KTG w porządku, dzidzia spała i musiałam ją z położną budzić :-D hihi mały łobuziak jak nie potrzeba to i on wtedy bryka. Załatwiłam sobie skierowanie na USG więc nie będę musiała przyjeżdżać specjalnie w środę. USG mam we czwartek a nie piątek jak pisałam.
Pozdrawiam wszystkie mamuśki jeszcze w dwupaku :-)
 
Do góry