reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Moja Nadia po wczorajszym płaczu i po 2 dniach nie jedzenia w koncu zaczeła jesc!!! Spała dzisiaj 2 razy po 3 h i teraz tez juz zasnęla.
Fabianek ma kaszel i chyba jutro nie puszcze go do przedszkola tylko pójdę z nim, na kontrolę. Niech posłucha go lekarz przed weekendem. Mam rózne syropy i irobie inhalacje ale to nic nie pomaga.
:no:boje się, ze to coś poważniejszego - nie ukrywam, że ma tendencje do zapalenia płuc
 
reklama
Witajcie z rana :-)

Aniknulka ale masz dobrze, wyszalejesz się w kuchni, aż Ci zazdroszczę :sorry2: a z ząbkami to rzeczywiście ręce mozemy sobie podać ;-) mała też musi mieć ciągle kogoś przy sobie, bo inaczj płacz. Nawet jak ją okładamy spiącą do łóżeczka, to przez sen płacze i się wybudza, więc śpi z nami :sorry2:

Lilianko mam nadzieję, że u Fabiana to nie będzie nic groźnego, może po prostu uodpornił się na niektóre leki :tak:

Lorcia juz od kilku dni serwuję małej nurofren, ale nie chcę jej tak faszerować, więc dostaje na noc i ewentualnie rano, jak od rana marudzi. No i obowiązkowo żelik na dziąsła, ale pomaga na krótko :-( Wczoraj wieczorem mieliśmy gorączkę 38 po odjęciu :baffled: już w dzień wydawała mi się ciepła, ale nie mierzyłam jej i wyszłam na spacer...

U nas dzisiaj paskudnie to mało powiedziane... aż się boję jak dzisiejszy dzień wytrzymam, bo mała mi ostatnio tylko na spacerach ładnie spałą :baffled:
 
a u nas nadal ani widu ani słychu ząbków:-D szczerbol mały dalej świeci gołymi dziąsłąmi przy uśmiechu. Ale jak tak czytam to zaczynam się bać i mam nadzieje że Zuzia zostanie bezzębna jeszcze troche!

Co do pogody to poprostu aż się nosa z domu wystawiać nie chce ale pojdziemy dziś na spacer. Może nie złapie mnie deszcz:sorry2:
 
Życzę powrotu do zdrówka wszystkim maluszkom, aby zabki wychodziły bezboleśnie i bez temperatury.
Ja na razie stosuje tylko żel do buzi. Nadia nockę super przespała ale jeść hmm już jej się nie chce ...:-(
Fabiankowi bezoleśnie wychodziły pierwsze ząbki ,wyszły dwa na raz i to dwójki górne hehe.
Pogoda w łódzkiem do niczego !!!:baffled: Już tęsknię za wiosną, latem...
 
Hej
Zdrówka dla Waszych pociech- i bezbolesnego ząbkowania

U nas pogoda nawet w miare- słońce czasami sie pokaze ;-) Bartek teraz ma drzemkę a jak wstanie to pojedziemy na spacer, przy okazji pojedziemy po wyniki z morfologi, mam nadzieje ze bedą dobre i mały nie bedzie miał anemii :dry:

Miłego dnia!!!:tak:
 
Dzień dobry babeczki:-)

U mnie również pogoda pod psem:baffled: gdybym nie miała auta to Karola zatrzymałabym w domu:happy:
nocka niestety nie za fajna mały miał gorączkę i wymiotował a to za pewne efekt szczepienia:baffled: dziś jest już lepiej ale stan podgorączkowy nadal się utrzymuje:dry: dobrze że nie jest marudny:-)

magdziarko a cóż to za książkę czytasz?
Darunia trzymam kciuki za wyniki:tak: dziwna ta twoja lekarz mały nic nie przybrał a ona nie każe ci małego dokarmiać? zaczynam już głupieć z tymi lekarzami bo w takim razie moja pediatra jest jakaś przewrażliwiona:baffled:
Ula mój Mikoś też bezzębny:-D i pewnie jeszcze jakiś czas tak będzie i dobrze mi się nie spieszy widząc jak dziewczyny się męczą:sorry2:
 
Mamoociku dzięki dzięki...Avatarek a`la Twój.

Ja szukam fotki na nowy, bo ten się robi nieatualny - tak szybko Staś rośnie.

Moja Nadia po wczorajszym płaczu i po 2 dniach nie jedzenia w koncu zaczeła jesc!!! Spała dzisiaj 2 razy po 3 h i teraz tez juz zasnęla.

Może to głupio brzmi, ale moja koleżanka zawsze powtarza a propos nie jedzenia: żywy organizm nie da się sam zagłodzić. Cos w tym jest.

U nas ząbków brak, ale przecież to różnie bywa. Wojciaszkowi wyszły, jak miał 5 miesięcy, a jego starszemu kuzynowi - jak miął 10 miesiecy. I to norma i to norma. Pewne jest to, że wszystkie dzieci ząbki będą miały. ;-)

Ja się przed chwilą wygramoliłam z dziećmi na spacer, zlazłam z tego mojego 3 piętra ze Stasiem na ręku i Wojtkiem za rękę, wychodzę..., a tu leje.:wściekła/y: No i dawaj z powrotem na górę na 3 piętro...:baffled:
Może później zrobię drugie podejście. Teraz oczywiście świeci słonko, ale Wojtek śpi, to siedze w domu.

A Staś dziś znów w nocy się bawił. Odłożyłam go o 2.30 po karmieniu, a po godzinie płacz. Spojrzałam na zegarek i stwierdziłam, że raczej nie jest głodny. Idę do niego, a ten lezy na plecach, rozkopany i bawi się, ale juz marudzi, że nudno. Położyłam go na brzuszku i zasnął chyba w 5 sek. :-) I spał do 7.00
 
Ostatnia edycja:
Witajcie czerwcówki.
Dawno nie było mnie na forum. Mam spore zaległości na bb.:-(
Mój mały tak daje mi w kość, że hej. Już nie mam siły na tego zbója. Od szczepienia w ubiegły piątek nie chce piersi (butli też nie). Aby zjadł to jest wielka walka. Strzasznie płacze wieczorami. Wczoraj byliśmy w szpitalu. Nie jadł prawie 6 godz i tylko płakał. Widać było, że jest głodny, bo przysysał mi się do policzka, a piersi nie chciał. W szpitalu lekarz kazał dać viburcol i to wszystko.
Dziś rano się wypierdział zrobił 2 razy kope. Dziś znowu walka, żeby coś zjadł. Nie chce spać w dzień, a jak śpi to po 10 min, czasmi mu się zdaży 40 min.
Tydzień temu pediatra powiedziała, że do zębów daleko, więc to chyba nie zęby. Powiedziała, też że słabo przybiera na wadze. Waży 6050 gram. Nie wiem czy to dużo czy mało na 16tyg dziecko.
Już mam dość wszystkiego.
Pozdrawiam
 
Patyk to co opisujesz to mi na ząbki wygląda, bo u nas tak samo było :tak: a dziąsło ani miękkie, ani czerwone, a tu jednego dnia pokazała się kreseczka a drugiego już stukała :tak: teraz idzie kolejny i powtórka z rozrywki :baffled:
 
reklama
Patyczku mi też wydaje się że to ząbki:sorry2: może zapodaj małemu coś przeciwbólowego i jakiś żel na ząbki....

Mikoś nadal się męczy po tych szczepieniu:baffled: gorączka i do tego jakiś taki nerwowy chłopina się zrobił:-(
dobrze że moja mama zastąpiła mnie i zrobiłam sobie spokojnie zakupy:tak: na spacer na pewno z małym nie wyjdę:no: wieje,leje i jest beznadziejnie:wściekła/y:

Mamoot to zaliczyłaś spacer:sorry2: ja cieszę się że mam windę:-)
 
Do góry