reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Agusia-tez sie usmialam-sporo rzeczy sie sprawdza;-)

A u nas wczoraj byla walka z zaparciem Mai.Juz 4-ty dzien nie robila kupki i widzialam jak sie napreza,probuje,ale raz tylko wyszedl jej maly bobek.Nie mialam w domu nic na zaparcia,wiec dalam jej soczku z jablka i gruszki-i wieczorem zrobila wieeeelka kupe:-)Ale byla zadowolona,i ja tez;-)

A noc byla z glooosna niespodzianka-i to nie ze strony Mai!O 4 nad ranem w naszej sypialni nagle obsunela sie polka na scianie i z ogomnym halasem spadly z niej ksiazki,albumy ze zdjeciami,obraz,kwiat w doniczce....!A Maja nawet sie nie ruszyla!Nic sie na szczescie nie stluklo,ale wszystkie ksiazki pelne ziemi z kwiatka....
Po 10 minutach sprzatania smialismy sie z tego w lozku;-)

A,i zapomnialam wczoraj napomknac,ze w sobote zepsul sie bojler i nie mamy ogrzewania ani cieplej wody w lazience.My to mieszkanie wynajmujemy i wlascicilka miala dzis zadzwonic po jakiegos eksperta....
 
reklama
Witajcie po weekendzie :-)
U nas w miarę ok, Nadia ma się całkiem nieźle - dzisiaj w nocy coś nie mogla spokojnie spać - musialam dać jej jeść po 1 - jak na Nadię to dziwne.

Mnie coś dzisiaj wątroba pobolewa - mdli mnie i czuje sie do niczego:-(

Raz, dwa, trzy , cztery
Maszeruje Hakelbery
a za nimi Pixi Dixi
Co się kapią w proszku IXI
a za nimi Misiu Yogi
Co ma zawsze brudne nogi... :rofl2:
 
Entliczek, pentliczek
Czerwony stoliczek
Na kogo wypadnie
Na tego bęc




Na wysokiej górze
rosło drzewo duże
nazywało ono się
api papi blite blete blau
Kto tego słowa nie wymówi
ten nie będzie grał.



 
Przez tropiki, przez pustynię
Toczył zając wielką dynię.
Toczył, toczył dynie w dół,
Pękła dynia mu na pół!
Pestki z niej się wysypały,
Więc je zbierał przez dzień cały.
Raz, dwa, trzy! Ile pestek zbierzesz Ty!?


http://abc_nauczanie_zintegrowane.republika.pl/wyliczanki.htm


Ence pence
Cztery ręce.
Idzie sobie smok w sukience.

Elke trelke
Kartofelke.
Smok sie przebrał za modelkę!

Cukier – pukier
Wrona z krukiem.
Wiatr smokowi zwiał perukę!

Raz, dwa, trzy!
Perukę łapiesz TY!!!














 
Ostatnia edycja:
Patrze wena twórcza na całego!:-):-):-)
Witam was , u nas pogoda do bani. Właśnie wróciłam od lekarza z mały i na całe szczęście nic mu nie jest. Kaszel nie wiadomo zkat . Ale eurespal na dal aby wygasić kaszel. U mnie gardło jednak chore. Ale oskrzela czyste.

JHoaś zdrowi a i wytrwałości. Jesteś babeczka na 1000%. podziwiam cię bardzo mocno. ja juz bym wymiękła na całego.

Madziu a właśnie zapomniałąm napisać że 11 lutego to mój Mąż urodzony. Bądziesz miała wspaniałaego syna, bo ja mam wspaniałąego męża.:-):-p.
A z tą niecierpliwością to aj cię doskonale rozumiem. U mnie remont łazienki ciągnie sie w nieskończonoś. Nie wiem kiedy ja ja zrobie. Ale ważne że kiedyś.:-p
 
Patyk mam nadzieję,że z babcią już lepiej, współczuje stłuczki.

Agusia dobre:tak: U mnie się jakoś nie sprawdza;-):-D

Joaś zdróweczka biedulko dla Ciebie i dzieciaczków,chyle czoła:tak:

Azile oby w końcu Was te choróbska opuściły:tak:

Majka ale nocka pełna wrażeń, mama nadzieję,że Wam bojler naprawią:tak:

Madzia ja też mam takie dziwne nastroje ale to może wina pogody lub ciśnienia atmosferycznego, wczoraj miałam wszystko zrobione na czas,a dzisiaj siedzę i nie mam na nic ochoty:nerd: Super,że będziesz miała nową pralkę:happy: A co do remontów to u nas też wszystko stoi w miejscu, nie wiem czy M. będzie miał pracę zimą więc trzeba oszczędzać i remontu ciąg dalszy może na wiosne:eek:

Liliana mam nadzieję,że dolegliwości wątrobowe Ci przejdą, u mnie jak i u Ciebie mały obudził się po 1 na picie i całą noc się budził i nie dawał spać,pewnie znowu zęby się oddzywają:nerd:
 
:szok: wielkie dzięki kochane jesteście :-) no widać wiele jest podobnych ale każda czymś się jednak różni.Wiedziałam że moge na Was liczyć;-)
Swoją drogą w trakcie poszukiwań znalazłam i poprzupominało mi się tyle głukowatych rymowanek z dzieciństwa:-D skąd człwiek to wogóle brał
np. wyliczanke Kubusia Puchatka
Policzymy co sie ma
mam 2 dłonie łokcie 2
2 kolana nogi 2 wszystko pięknie zgadza się
dwoje uszu oczka 2 no i buzie tez cię ma
a ponieważ buzia je
chciałbym buzie tez mieć 2 pozdrawiam
icon_smile.gif
 
No i od 6 grudnia będę szczęśliwą :)confused:) bezrobotną :dry: po rozmowie z szefem wszystko jest juz jasne. Nawet był miły :)szok:) i dał mi do zrozumienia, że już zatrudnił osobę na moje miejsce, a moja ginekolog nie zna sie na tym co robi (jego żona z dwójką dzieci też do niej chodziła :rofl2:)

No i z jednej strony się cieszę, ale z drugiej mam doła i wyrzuty, że zostaniemy tylko o jednj pensji :-(
ale będąc na wychowawczym niewielebym zyskałą, a i tak zbytnio nie chciałam wracać do tej samej pracy, a tak może za 3 miechy dostanę zasiłek :sorry2:
no i czeka mnie znów szukanie pracy... i tu sprawa się komplikuje, bo mała może jedynie z teściową zostać, a teściowa na razie pilnuje jednej babce dziecka i z dnia na dzień przecież nie zostawi ich na lodzie, a jak już znajdę jakąś pracę, to pewnie od zaraz (lub prawie zaraz). Ale równie dobrze moge długo rzadnej nie znaleźć i wtedy teściowa nie będzie na darmo siedziała w domu :baffled: no i mam kolejny orzech do zgryzienia :dry:
 
reklama
Mata nie łam się kochana, dacie radę .
U mnie też sytuacja nie jest do końca jasna bo ja nie wiem czy moja mama będzie w stanie siedzieć z małą ze względów zdrowotnych a już 16 grudnia muszę iść do roboty.
Mąż będzie te 3 miesiące a potem też zagadka .Tak czy inaczej nie da się niektórych spraw przewidzieć . Jeśli i tak nie byłaś z pracy zadowolona to może następna będzie dużo lepsza.
 
Do góry