reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Aniknulka kołysanka słodziutka! Ja nieraz jak coś wymyślam to śpiewam pod nutę jakiejś kolędy :szok::zawstydzona/y:;-)

Alize przede wszystkim zdrówka dla Madzi!!!!!!!!!!!!

Joan-na fajnie, że wypad się udał!

Kasaiu- może Ola pośpi do rana!



Bartut właśnie zasypia (i coś nie może ) ja mam chwilę dla siebie, ale jestem wykończyona na maxa- niby godzina tego jeżdżenia, a dosłownie padam na ryj :baffled::rofl2:
Zaglądne na zamknięty i uciekam spac :sorry:;-)
 
reklama
Darunia aż trudno w to uwierzyć że nasze chłopaki mają już 5 miesięcy :tak: jej ale ten czas szybko zleciał.
Aniu smutna historia aż mi serce mało co nie pękło :-(
 

Mamoot nie wiem czy dobrze pamiętam ale ty chyba jutro wybierasz się już do pracy?:sorry: Trzymam kciuki!!!!!

Ale Ty masz pamięć! :tak: Tak, zgadza się. Jutro pierwszy raz do pracy. Niby pół etatu (i do tego o pół godziny mniej, bo karmię), ale i tak mam stracha. Siedziałam w domu 6,5 miesiąca! No i Staś nie był beze mnie dłużej nić 2 godziny. Nie wiem czy uda się zastąpić jedno karmienie obiadkiem bezmlecznym. Niby zjada ok. 120 g zupki, ale czy nie będzie chciał potem mlesia, to nie wiem. Zostawię odciągnięte na wszelki wypadek. Z resztą mam tez zapas zamrożony.
No i zobaczymy jak Wojciaszek zareaguje. On teraz bardzo do mnie garnie, ale... jak jestem w zasięgu wzroku. Jak mnie nie ma to nie ma tematu "mama". Zanim urodziłam Stasia to był przyzwyczajony, że mnie nie ma w domu. A od pół roku ma mnie prawie cały czas.
Ale z drugiej strony cieszę się na tą pracę, bo wracam do przyjaciół. :-)

Bartuś, gratulacje 5ciomiesięczniaczku!:-)
 
Darunia zazdroszcze lyzew..
Azile Madzia jest cudna Zdrowka dla niej
Mamoocik no to wszystkiego najlepsze w tej pracy zebys sie nie stresowala ze Stasia musialas zostawic. Noo wszytskienaj naj z okazji pół roczku dla niego.
Dzien dobry Ja mialam malo czasu przez weekend ale juz wychodze na prosta. W sobote bylismy u kuzynki i Wojtas byl super grzeczny Jednak jak wracalismy zrobil sobie drzemke i pozniej nie hccial spac . Noo ale jak usnal to spal do rana.
U nas rano padalo ale jaka bedzie pogoda w dzien? Mogłow by nie padac. Jest dosc cieplo wiec bysmy sie na spacer wybrali.
 
Cześć dziewczyny! U nas za oknem słoneczko :-) zapowiada się ładny dzień, ale niestety Jasio znów ma katar i pokasłuje :-( zapisałam go do pediatry idziemy na 9.50 (ale nie maszej lekarki tylko jakaś inna która nie zna Jasia - mam nadzieję, że nie będzie wizyty na odwal się i szybki antybiotyk)
Mamoociku wszystkiego najlepszego dla Stasia pół roczku :szok: ale ten czas leci :tak:
 
Azile spóźnione ale szczere gratulacje dla Madzi no i zdróweczka!!;-)
Mamoot szybko minęło te pół roczku no jeszcze do 19: 10 masz czas:-D:tak:
Miłego pierwszego dnia w pracy.

Daruunia
uwielbiam łyżwy. U nas też jest sztuczne lodowisko, tylko ja bardzo nie lubię wypożyczać łyżew. Olek dostanie łyżwy od jednej z babć na gwiazdkę,k a moje figurówki już się nie nadają. Może sobie kupię, w końcu noga mi już nie urośnie.

Agacina patent z rozbieraniem maluszka w aucie też mi siepodoba i skorzystam jak będzie potrzeba:tak:

Aniknulko mój Antoś też ma kaszel a w piątek pediatra nic nie przepisała. Sama podaję syrop i oklepuję ale nie wiem czy to pomoże, kaszl jest mokry i boję siężeby nic więcej sięnie zrobiło.

A my wczoraj mieliśmy śmieszny dzień bo o 13ej przyszli sąsiedzi z dołu na kawkę. Było wesoło: dwa maluszki i trójka starszych i tak nam zeszło, że rozstaliśmy się po 19ej. W międzyczasie pizzę zrobił sąsiad , my z sąsiadką do Kościoła na 18ą poszłyśmy. Bardzo fajny sąsiedzki dzień. Ale mam teraz lenia bo jednak było intensywnie.
 
Mamoot trzymam kciuki!!!u mnie też największy kłopot był z Karolem do tej pory w przedszkolu tłumaczy paniom że mamusia nie musi pracować:sorry: i one mu nie są potrzebne:sorry:
Kasiu a ty kiedy wybierasz się do pracy?masz już datę ustaloną?

Aniknulko zdrówka dla Jasia!!!a czasem dobrze jest by inny pediatra zerknął swym wzrokiem na malucha:tak: mam nadzieję jednak że antybiotyk was ominie!!!

a ja dzisiaj śmigam do pracy na 15.00:sorry:
M zaczął kurs podnosi uprawnienia czy jakoś tak:sorry: więc mamuśka większość miesiąca ma drugie zmiany:sorry: ale co tam dam radę:-)
Karol już w przedszkolu, Mikoś łobuziuje w łóżeczku:-D a ja popijam z wami kawkę:tak:
Młody dzisiaj przespał całą noc i wstał na karmienie dopiero o 5.30:-) ale pewnie to chwilowe:sorry:
 
reklama
Do góry