reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Hej mamusie

Mamoot powodzenia w pracy :tak:m i gratulacje dla Stasia na pół roczku

Darunia dla Bartusia też gratulacje (spóźnione trochę :zawstydzona/y:) :tak: no i dla Mikołaja Joli też :tak:

Azile zdrówka dla Madzi :tak:

Aniknulka mam nadzieję, że u Jasia to nic poważnego, a lekarka dokłądnie go zbada :tak: Kołysanka śliczna, tak samo jak Jasio ;-)

Joan-na Dobrusia też źe znosi wszelkiego rodzaju wypady :sorry: u teściów bylismy w piątek, w sobotę i dopiero w niedzielę mała była w miarę normalna, ale i tak koło południa była juz marudna :baffled:

widzę, że weekend zaganiany ;-) spotkania, wyjścia, imprezy :tak:

u nas znów się wszystko psuje... mała marudna, nic jej nie pasuje... pewnie niedługo wyjdzie jakiś ząbek... spi kiepsko, dzisiaj obudziła sie po 11 na jedzenie i do 2 nie spała. Na męża sie wkurzyłam, bo to ja 24 godziny na dobę jesem przy małej, usypiam (a znów małej odwidział się sposób usypianiai jest duzo płączu), on godzine się pobawi i wykapie. Jak w nocy z małą walczyłam, żeby usnęła to on spał:wściekła/y:, aż się wkurzyłam, położyłam małą do łóżeczka, żeby brykała, a ja poszłam do drugiego pokoju spać (tzn. leżeć, bo mała płąkała i tak więc nie spałam). Jakiego focha zarzucił, że musi mała usypiać :crazy: Prawie codzinnie mała od pierwszego nocnego karmienia spi z nami, a to oznacza, że ja śpię w dziwnej pozycji, na boku, drętwieją mi ręce, kark... i jak ja mam sie wyspać:angry: dzisiaj przenoszę łóżeczko do jej pokoiku (jeszcze oczywiście nieskończony, tak jak milion innych rzeczy w domu :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:) ale mam już dość
 
reklama
Martusia jeszcze troszkę . Musi być lepiej. Mała niedługo zacznie jeść inne potrawy w dzień - bardziej treściwe to w nocy będzie lepiej spała. Niedługo będzie siedzieć raczkować, więc pewnie świat też stanie się dla niej atrakcyjniejszy i będzie mniej( tylko inaczej) absorbująca. A mój Antek dalej nie je. 120 ml mleka to wszystko co jest w stanie w siebie wlać. W nocy się dopomina, a ja mu zmniejszam dawkę. Żeby własnie rano obudził się głodny i jadł w dzień więcej a nie w nocy.
 
Hej laseczki.
gratulacje dla Stasia Bartusiana Mikołaja kolejnych półroczniaków!!!!!

Aziledla Madzi zdrówka

Aniknulka mam nadzieję, że u Jasia to nic poważnego,

U nas nocka standardowo, więc nie mam co narzekać;-)
A po weekendzie czas odpocząć w sobote byliśmy na tej biesiadzie górniczej a w niedziele imieniny u mojego ojca.
Jejku jak ja kocham jak gra orkiestra górnicza:sorry:
Teraz mała śpi a ja nareszcie moge zajrzeć co słychać na bb
 
Witajcie
U nas nocka hmm taka sobie, Nadia marudziła...
Od dwóch a nawet trzech dni nie chce w dzień spać,a spała już tak ładnie:-( może idą zęby ...
Fabian znów nie poszedł do przedszkola, alergia go zamęczy... póki nie zaczną dzialaś leki to go nie puszczę, bo w przedszkolu to dopiero jest kurzu i roztoczy.
Biorę się za sprzątanie - Nadia ucina sobie ranną drzemkę - zaraz pewnie się obudzi i nic juz wtedy nie zrobię. U nas pogoda cudniasta - słonecznie...
 
Magdziarko obyś się myliła:sorry:

Lilianko a jakie leki ma Fabian?

Matuś życzę ci kochana cierpliwości:sorry: mam nadzieję że w końcu da ci mała odetchnąć:tak:

Ula orkiestra górnicza:sorry: brzmi brutalnie:-p:-D
 
Gratulacje dla 5-cio i 6-ciomiesieczniakow!!!:-)

Samodzielne zasypianie Mai wychodzi tak sobie,bo np wczoraj wieczorem zasnela przy ostatnim karmieniu,wiec odebrala mi szanse na ''meczenie'' jej;-)
A teraz odozylam ja do lozeczka,bo jest juz spiaca,ale juz marudzi.

Milego dnia wszystkim!
 
Oj , dziewczynki , powolutku widzę że mamusie wracają do pracy - mnie to czeka za 2 tygodnie ale ja to już idę na 8 godzin plus 2 godziny na dojazd czyli w sumie 10 :szok:
 
My już po wizycie mały jednak dostał antybiotyk :-( ale podobno jest to łagodna dawka (Ospamox 2x2 ml) ponadto Lakcid 1 amp. dziennie i Atecortin do nosa (choć to jest do uszu i oczu:baffled:)
Jasio ma zaczerwienione gardło no i ten nawrót kataru:baffled: zła jestem na siebie :wściekła/y: bo mnie to trzyma i pewnie leżąc w nocy nawdycha się tych bakterii (Takie błędne koło) :no: w dzień staram się uważać :tak:
Kasiau oj kochana współczuję tego powrotu do pracy - cały dzien poza domem bez malutkiej :-( będzie smutno ale jak mus to mus :tak: najważniejsze, że będzie tatuś :-) dopilnuje a nie jakaś obca kobieta
Mata mój m śpi w sypialni a ja z małym w jego pokoiku :tak: m wysypia się do pracy (wstaje o 5.30 - wraca 17.30) więc chcąc nie chcąc musi być wypoczęty ale w weekendy mnie zastępuje i mogę odpocząć. Czasem też mam dosyć tych nieprzespanych nocy, spania na boku, ciągłego bólu pleców, drętwienia rąk ale często odkładam małego do łóżeczka więc może się przyzwyczai a ja mogę pospać 2 godz na całym łóżku :-D teraz ma fazę wózeczkową tzn. nie przy cycu, nie w łóżeczku tylko lulanie przez próg drzwi :tak::rofl2::tak:
Lorcia no to masz więcej czasu dla dzieciaczków bo najbardziej aktywne są właśnie rano a popołudniu do pracki ;-) dobrze, że masz blisko :tak:
 
reklama
Aniknulka mam nadzijeję, że Jasio szybciutko wyzdrowieje!;-)
Mata- tak jak pisze Magdziarka, jeszcze troszkę i napewno bedzie lepiej!!!:tak:
Lorcia miłego popołudnia w pracy!:-)
Ciekawe jak tam Mamoot w pacy ;-)
Magdziarko cieszę się że udał Wam się sąsiedzki dzień! Trzymam kciuki, żeby Antoś zaczął więcej jeśc! :tak:
Kasaiu 10 godzin to bardzo dużo, jak ja wrócę do pracy (narazie planuje po wakacjach) to też na 8 plus dojazd 2 godz. :baffled: i czasem praca 12 godzin, a że to służba to patrzac na mojego Ł 8 godzin to by było super jakby wracał planowo- nieraz wrócił do domu po 20-stu godzinach i tego właśnie się boję, jak wrócę do pracy to nie bedzie zmiłuj :eek::-(
Ula fajny miałaś weekend!!! :tak:
A co z Głuszkiem- nic się nie odzywa???
Jola najlepszego dla Mikołaja!!!!!
Lilianka- mam nadziję że zdążyłas posprzątac, zdrówka dla Fabiana!!!!
Majka mam nadzijeję że Majunia nauczy się smodzielnie zasypiac w łóżeczku!!!!
Magdlaenkakol mam nadzijeję, że pogoda się u Was poprawiła i poszliście na spacerek! :tak:


Uffff :-) mam nadziję że nikogo nie pominęłam...
dzisiaj troszkę późno weszłam na bb, bo sprzątałam, Bartkiem się zajmowałam i nawet nie miałam kiedy włączyc kompa :baffled: ale już jestem ;-) zaraz muszę dalej sprzątac, ale pije kawkę i ładuje baterie na dalsze sprzątanie i robienie obiadu ;-)

Noc nawet ok minęła, Bartut obudził się w nocy kilka razy ale w odstępie 5 minut, smoczka gubił i............. spodnie mu spadły :szok::szok::szok::-D nie wiem co on wyprawił w tym łóżeczku :-D Jestem troszkę zmęczona, ale myślę, że kawa postawi mnie na nogi :happy:

Miłego dnia!!!!!!
 
Do góry