reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Hej dziewczyny!:-)

Raz jeszcze dziekuje baaardzo za wszystkie zyczenia!:-)Baaardzo mi milo:-)

Juz nie pamietam co komu mialam odpisac.Napisze wiec tylko o szczepieniach-tutaj na szczescie szczepienia wszystkie sa za darmo,tylko na rote musialam wykupic.Pneumokoki i meningkoki sa w kalendarzu szczepien,wiec tez free-pneumo(7 serotypow) w 3.,5. i 13.miesiacu zycia dziecka,a meningkoki typu C w 16.miesiacu.
 
reklama
Witam!!!
20 stron do przeczytania miałam.:szok:

Majkowa mamo wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!!!!

Maju, Krzysiu, Domisiu, Olu, Dobrusiu, Lenko, Zosiaczku wszystkiego najlepszego z okazji 7 miesięcy

Mój Artur też dziś kończy 7 miesięcy. Jak ten czas szybko płynie. Pamiętam, jak go urodziłam, jak wtedy wyglądał : czarne gęste włosiska, ciemne oczy jak węgielki, ogromne puciaste poliki, a ciałko takie chudziutkie.:-):-):-)

agusia04 Kacper super wyglądał w stroju spidermana


Wczoraj byliśmy z Leną u ortopedy na usg bioderek - wszystko w porządku, ale lekarz mnie trochę przestraszył - powiedział, że nie wolno sadzać (ani stawiać) dziecka, dopóki samo nie usiądzie, a Lenka ostatnio cały czas siedziała :zawstydzona/y: Myślę, że sama to nie usiądzie jeszcze długo, bo nienawidzi leżeć na brzuszku i jeszcze się nawet nie obraca z pleców na brzuch ani odwrotnie - czyli powinnam ją cały czas trzymać na leżąco. Tylko jak to zrobić, jak Mała już zasmakowała nowej jakości życia w trybie siedzącym i nie chce słyszeć o leżeniu... Pokazywałam też lekarzowi, jak wstaje, gdy tylko poda jej się palce - i też mi się dostało, że tak nie wolno :zawstydzona/y: W ogóle czułam się tam jak ostatnia idiotka i wyrodna matka, krzywdząca swoje dziecko:-(

Agacinko u mnie to samo. Artur i Lena z tego samego dnia. Niunia nienawidzi leżeć na brzuchu. Jak był mniejszy to się przekręcał z brzucha na plecy. Teraz to jak fiknie na boczek, to tak ostrożnie, aby czasem na brzuszek się nie przekręcić. Lubi siedzieć, posmakował wstawania. Nie da się tego zabronić..

Patyczku Teutonia to jeden z najlepszych zakupów jakiego dokonałam w życiu. Po śniegu jeździ bardzo dobrze - tak Antoś w spacerówce, w śpiworku Teutoniowym i z nakryciem na nóżki. Podoba mi się to, że wiosną można odpiąć część wierzchnią śpiworka i zostanie spód jako wyściółka wózka. Pamietam ze przy Olku wkładałam pod spód kocyk i on się ciagle ściągał a tu proszę, jaki luksus.

Ja też jestem bardzo zadowolona z Teutoni. Nie mam tylko oryginalnego śpiworka. Wykładam kocykiem takim dużym i wystarcza mi go jeszcze na przykrycie Artura. Trochę to niewygodne i za ładnie nie wygląda.
Madziu super, że Antosiowi wrócił apetyt. Wspaniale, że Olek ma już proste stopy. To bardzo dobrze dla kręgosłupa.


joan-na gratuluję Krzysiowi drugiego ząbka. A jaki spryciarz z Krzysia. Przekręcić się w wanience na brzuch. Wow.
Asiowo super, że ywpad na narty się udał
Mata gratulację Dobrusi ząbków
Milkaaa gratuluję zakończenia budowy


A co do karmienia piersią ja też chciałm karmic 8 miesięcy... a tu niecałe 6, ale i tak się cieszę że choc trochę mi się udało :tak:
Dzisiaj jest już trzeci dzień jak nie jem pieczywa, ziemniaków i makaronu- postanowiłam do tych cwiczeń włączyc jakąś dietkę, czuje się ok, jem dużo surówek, owoców, nabiału, wędlin itp. no i zobaczymy ile wytrzymam z tą dietą- hihi bo ja uwielbiam ziemniaki :sorry2: mama zawsze na mnie mówił kartoflana dziewczyna:-D:-D:-D

Ja bym chciała aby Artur przeszedł na butlę. Nie mogę jeść nabiału i sypią mi się zęby. Dolna 6 do usunięcia, w poniedziałek jak jadłam, coś chrupnęło i teraz ząb rusza się w dziąśle, a jest po leczeniu kanałowym.
Jak Artur przejdzie na butlę, to ja też wezmę się za siebie. Jakaś dieta i ćwiczenia.


My zaliczylismy dzisiaj rodzinny spacerek, Dobrusia troche marudna, ale tak będzie dopóki zębole całe nie wyjdą :dry: jaj a od jjutra znów sama cały dzień z moim cudaczkiem... mała dzisiaj przesuwając się do tyłu zwiedziłą cały pokój, potem przedpokój, a następnie wlazła do siebie do pokoju i się brechtała :eek: a zajęło jej to ze 2 minuty... bardzo lubi ciągać kable i otwierać szuflady, oj rośnie mi chyba agentka... po tatusiu :sorry2: a tatuś był taki rozrabiak, że wylał w kuchni olej i wysypał mąkę :cool2: oj będe miala wesoło :-D

Jak ja marzę o tym żeby Artur ruszył kuperek i zaczął zwiedzać . Ja w młodości z mąki zrobiłam śnieg. Rozsypałam zapasy na podłogę. A z babciowej pierzyny było morze na podłodze.:-D:-D:-D

Marlenka;
co to za szczepienie? 3 zastrzyki?
ja Mateusza szczepiłam infarix hexa - zero bólu, zero płaczu, zero gorączki ... 3 dawki - mamy to już dawno za sobą

Artura szczepiłam tym samym. Każde źle znosił, tydzień dochodził do siebie. A po 3 dawce zachorował na 3 dniówkę.

Behemociku witaj ponownie na bb

U nas segregacja śmieci wygląda tak: co się da spalić to do pieca, obierki, skorupki po jajkach, ogryzki itd. na koniec działki na nawóz, a szkło, plastik do kosza. Nie ma żadnej segregacji, a wywóz śmieci strasznie dużo kosztuje, najdrożej w okręgu.
Zuskus zdrowia dla Maćka i Krzysia

U nas katarku nie było sobota i niedziela, a od poniedziałku na nowo katar z nosa się leje. Dziś już trochę lepiej na szczęście. Ale poniedziałek i wtorek to Artur był strasznie marudny i rozdrażniony. :baffled::baffled::baffled:

Czy używacie alantanu? Którego rodzaju, bo jest ich kilka: alantan krem, maść, maść plus? Nie wiem który kupić:eek:

 
Patyczku;
ta 3dniówka to pewnie załapana była w przychodni. Podobnie Mateusz załapał w szpitalu... W sumie to pełno tego w powietrzu więc nie trzeba gdzieś iść aby załapać.

Moim zdaniem najlepszy jest krem alantan plus. Jak Mateusz miał biegunkę i czerwoną dupkę - to alantan plus wygoił mu ją pięknie
 
Witam :-)

Mała jeszcze śpi, więc cos napiszę ;-)

Aniknulka mam nadzieję, że na bdaniach wszystko ok :tak:

Asiowo obyście doczekały sie w końcu ząbolków :tak:

my jutro szczepienie mamy :baffled: ostatnie na wzw...

pogoda pakudna, ale byłymsmy na spacerku, mała troche kimnęła, a ja w tym czasie załatwiłam wszystko na poczice :-)
nocka nie za dobra, bo gdzies od 3 mała sie wierciła i co chwile z płaczem budziła...

miłego popołudnia i wieczoru, bo my niedługo do dziadków śmigamy ;-)
 
alantan maść jest tłusta i nie wsiąka szybko a te 2 pozostałe mają lepszą konsystencję i są lepsze

Kiedy maść, a kiedy krem? Krem nawilża (+ ++)

  • nie pozostawia tłustego filmu
  • dla skóry całego ciała
  • wyjątkowo dobrze nawilża skórę
Maść natłuszcza (++ +++)

  • pozostawia "tłusty plasterek" (wazelina), dzięki czemu pozwala dłużej wnikać substancjom czynnym w głąb skóry
  • dla skóry całego ciała i na błony śluzowe
  • dobrze natłuszcza i nawilża skórę
Wszystim 7 miesięczniakom gratulki i buziulki
 
Patyczku;
ta 3dniówka to pewnie załapana była w przychodni. Podobnie Mateusz załapał w szpitalu... W sumie to pełno tego w powietrzu więc nie trzeba gdzieś iść aby załapać.

Moim zdaniem najlepszy jest krem alantan plus. Jak Mateusz miał biegunkę i czerwoną dupkę - to alantan plus wygoił mu ją pięknie

Dziś mieliśmy iść do lekarza na kontrole, ale odpuściłam. Dziś lekarz przyjmuje tylko chorych. Musi panować jakaś epidemia, bo przyjmuje o innych niż normalnie godzinach. :angry::angry::angry:
 
Witajcie!
Badania w porządku neurolog była w szoku jak Jasio zaczął stawać ale stwierdziła, że za wcześnie ponieważ kolanka winny być zgięte a nie odgięte do tyłu grozi to krzywicą więc niestety ale muszę zapały mojego synka hamować i nauczyć porządnie raczkować :tak: pediatra powiedziała, że brzuszek w porządku :tak:
usg musiałam przełożyć bo w ostatniej chwili odwołali ortopedę (rozchorowała się) i musielibyśmy czekać na nie prawie 2 godziny więc wróciliśmy do domu. Pojechaliśmy do prababci Jasia z bombonierką ale się ucieszyła ponieważ nie uprzedziliśmy o wizycie :-D a dla mojej mamy (a babci Jasia) kupiliśmy malutkie stokrotki :-)
Mata my też mamy jutro ostatnie szczepienie
Marlenko, Majka zazdroszczę tych darmowych szczepień i stomatologa. Szczerze u nas to przegięcie z cenami tych szczepionek :wściekła/y: cóż ale my zawsze byliśmy daleko za..... a moja babcia prawie całą emeryturę wydaje na leki :wściekła/y: wkurza mnie to wszystko :wściekła/y: najbardziej ubolewam, że mamy mają pod górkę :-( muszą wracać do pracy bo inaczej moga ją stracić (jestem w trochę lepszej sytuacji bo praca państwowa) ale z jednej pensji nie pociągniemy długo :no: poza tym gdyby państwo płaciło za siedzenie z dzieckiem w domu :rofl2: słyszałam, że w Szwecji macierzyński trwa 3 lata i jest płatny :confused: tam to są szczęśliwe mamy :-p
 
Ostatnia edycja:
Hej Hej
Jesteśmy już na miejscu, na południu Polski odwilż... pada...
Jesteśmy już po jedzonku i teraz odpoczywamy, a ja do kompa do Was Kochane Moje ...:-D:tak:
Wieczorkiem jedziemy z m do wujka mieszkania do Bielska, kuzynka dała nam klucz od jego mieszkania bo on jest w Wiedniu... ehhh ;-)wyśpię sie w końcu.. hihihi:rofl2: tylko martwię się o dzieci, czy wszystko zostanie dopilnowane, niby odpoczywam ale cały czas wiszę na telefonie i pytam czy jest OK

Głuszku witaj :-D
Zdrówka życzę chorującym.
Przepraszam ale juz musze uciekać i nie jestem w stanie odpisać każdej.
Miłego Dnia...!!!
 
Ja nie wiem co się dzieje, wszędzie jakieś choroby, chyba panuje jakaś epidemia grypy. U mnie w domu wszyscy byli chorzy, więc chcąc nie chcąc dzidziul też się zaraził. W sobotę biedactwo moje zaczęło kaszleć, w pon do lekarza i zapalenie oskrzeli, dwa zastrzyki dziennie:baffled:. Dzisiaj byłam znowu u lekarza bo zaczęła charczeć jak stary wentylator i lekarz przepisał inhalacje, inhalatora nigdzie nie można wypożyczyć bo wszyscy chorzy i inhalatory zajęte, więc kupiłam inhalator (zaledwie 200zł:szok:) i leczymy się w domku, jak nie będzie poprawy do piątku to jak to określił pediatra jedziemy na wycieczkę do szpitala. Kurde a mała nigdy wcześniej nie była chora a nagle jak ją dopadło to prawie w stanie agonalnym jest, non stop śpi, dobrze, że pić chociaż chce.
 
reklama
Anikinulka dobrze ze wszystkie badania ok.
Mamo Helenki oj straszne jak maluszki tak choruja.
My dzisiaj jestesmy starsznie marudni chyba tez zeby daja sie we znaki porzadnie. Miejmy nadzije ze szybko wyjda.
 
Do góry