CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

[Olla]

Czesc dziewczyny!

A ja tez moglabym wpisac sie na liste chetnych na dzial zamkniety czy juz za pozno? A moze za krotko na forum jestem...?
Wezcie mnie pod uwage prosze

Wiecie jak sie dzisiaj walnelam mocno w brzuszek?!!!
Twardnial mi potem co kilka minut...strachu sie najadlam ale juz jest lepiej.Dalej czuje miejsce w ktore sie udezylam ale nie jest ono juz tak bolesne.
Bardzo czesto obijam sie tym brzuszyskiem o rozne sprzety ale dzis to przesada! Jakos czasem zapominam ze mam taki balon przed soba ))

 

[Olla]

Jolka no to gratulacje!!!
Fajnie sie bedziesz miala z tym tarasikiem...

 

[Dzagud]

Jolka, Ty to jesteś naprawdę!!! To teraz na L4 biegiem marsz! Ale dobrego masz tego męża, naprawdę!

Olla, a o co się tak rąbnełaś bidulo? Ja to teraz najbardziej "cierpię" przy garach, albo jak po coś sięgam wyżej. W pierwszym przypadku albo sobie brzuch ochlapię, albo "przypalam" na gazie, a w drugim np. przesuwam brzuchem telewizor No co ja poradzę że zapominam że mi te parę centymetrów wystaje.

 

[Sorga]

asylan- książka super rewelka jak dla mnie, mam nadzieje że twe sposoby się sprawdzą, i może ta baba tam pisze 10x to samo tylko innymi słowami ale jest w tym wzystkim niezaprzeczalna logika, do której czasami niestety trudno dojść samemu przy małym płaczącym bobasie...;-)
Jolcia, mężusia masz kochanego, z drugiej strony podejrzewam że to nie tylko L4 ale i "instykt wicia gniazda" ma z tym coś wspólnego. Mój Kot jest raczej niechetną złota rączką hmmm, no nie złotą ale jakąś metalową ... ale od trzech dni nadrabia wszystkie zaległe robótki domowe, no nie moge go nawet do obiadu zagonić!!! nie poznaje człowieka- to strasznie nie w jego stylu. To jest człowiek, z którym po raz pierwszy się posprzeczałam o zepsutą lampkę. Nie potrafiłam pojąć że facet może nie umieć naprawić lampki a on to na serio mówił...;-) a teraz znajduje na prawde fajne rozwiązania n.p. na płaczącą żywicą ławkę na balkonie, wystajacy kabel... no nie poznaje człowieka a przy tym wszystkiem słucha jak czytam tę książkę asylan na głos, komentuje i mówi że już chce mieć tego berbecia uwieszonego u nogawki, bo zazdrosci jak widzi takich tatusiów na osiedlu hehehe

 

[Olla]

A rabnelam sie o blat biurka...bo my te biurko taki wysokie mamay ze brzuchol mam pod i chcialm sobie nogi podkulic pod pupe i tak gwaltownie wstalam...a teraz mala sie tak potwornie wierci!Moze jej krzywde jakas zrobilam?

 

[jolka111]

A teraz siedzę i oglądam leżaczki ;-) i najtańszy jaki znalazłam kosztuje 150zł i już oczywiście przeliczyłam sobie ile rzeczy mogłabym za to kupić małemu ale nic poszperam jeszcze może znajdę coś tańszego

 

[kachasek]

dziewczyny po tych uderzeniach o maleństwo bym się nie martwiła, raczej o łożysko, żeby się nie odkleiło

 

[szopka]

Olla uważaj na siebie kobieto! Nie martw się o dzidzię, podobno jest świetnie chroniona przez wody - słyszałam o wielu poważnych upadkach brzuchatych mamusiek i nic się złego dzieciaczkom nie stało, obrażenia odniosły jedynie mamusie.

Ja książkę Tracy Hogg też polecam, całej jeszcze nie przeczytałam, ale przeczytane frmagmenty są zachęcające.

 

[efilo]

Olla,
ja niestety kilka takich przypadków też mam za sobą. Brzusio jest bardzo wrażliwy na uderzenia - jak przyhaczyłam o drzwi to też mnie bolalo to miejsce cala dobe.
Jak Cie bardzo boli a do tego maluszek niespokojny i to nie przechodzi to może zadzwoń do gina?

Ja też słyszałam że maluszkowi w brzuszku niewiele może się złego stać podczas takich przygód.

 

[anni]

No dziewczynki to macie tych mezulkow kochanych. Sorga jak piszesz o Kocie to az milutko sie robi - musi byc rowny gosc;-)

Olla ja mysle ze powinnas miec wstep na zamkniety...

no i uwazaj z tym biurkim, ale tak jak dziewczyny pisza, mala jest na pewno oki...
Slyszalam natomiast o wypadkach jak kobitki rodzic zaczely bo sie uderzyly mocno w brzucholek - nie wiem co to jak to...ale cos mi sie slyszalo.