reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

reklama
Dzien dobry weekendowo

Ja dzisiaj robie pierozki z kapusta i grzybami.Jest ktos chetny do pomocy przy klejeniu?:-D:-D:-D
Toska-ten odkurzacz to zabawkowy wiec wszystkie kielbaski ląduja na podlodze:-D
 
agik cc po 8h skurczy porodowych w oczekiwaniu na rozwarcie, to mi się jakoś szybko jednak nie wydaje... :szok:
A opieka pielęgniarska na początku przyda się choćby do tego, żeby w razie czego przynieść Małgosię i przystawić, bym nie musiała szaleć z podnoszeniem głowy :tak: Przynajmniej tak to teraz widzę...
kachasku sądzę, że jeśli prawidłowo naliczali Ci L4, to macierzyński także - bo to niemal "z automatu" idzie tak samo :tak: Ale czy do L4 brali pod uwagę premie, musisz sprawdzić sama ("na oko" - jeśli wypłata na L4 ciążowym była niższa niż normalnie, a wcześniej nie brałaś dużo zwolnień, to pewnie nie wliczali...). Jakoś bardzo tu nie pomogę, bo nie znam się na tym - orientuję się w ogólnym zarysie :sorry2:
Olla dziękuję Kochana :-) Niewątpliwie masz rację we wszystkim co piszesz - zakonotowałam i będę sobie powtarzać :tak: No i dobre rady zapisuję w pamięci :tak:
Luka dzięki :-) Zapisałam nazwy tych specyfików - pogadam z gin co ona na to :tak:
Właśnie zastanawiałam się, czy Hartmanny się przydadzą - po pn były niezastąpione, więc tym razem też je kupię :tak:
A samego znieczulenia się nie boję. Poprzednio miałam zzo i to dwa razy zakładano mi cewnik - nic nie czułam (w moim szpitalu standardem jest znieczulanie miejsca wkłucia do kręgosłupa, więc już samo wkładanie cewnika jest bezbolesne). Rozumiem, że tak samo jest przed cc :tak: Z resztą, wtedy dałabym sobie coś obciąć gdyby dawało to gwarancję ustąpienia bólu... :sorry2: I jak pisze agik - gdy już zzo zaczęło działać czułam się jak w niebie (podobno standardem są wyznania czynione anestezjologowi - wtedy zrozumiałam dlaczego :-D).
elmaluszku też jedliśmy pierogi - tylko nasze przywiózł miły pan z restauracji ;-)
kachasku obudziłaś? :szok: Ja nie budzę przed 18.15 - niezależnie jak długo śpi ;-)

Mamy w domu koci dom wariatów :rofl2: Był dzień fryzjera - starsza kocica została uśpiona i ostrzyżona, młodsza tylko wyczesana - w efekcie obrażone są obydwie, plus młodsza nie poznaje starszej (jak zwykle), zapędza ją w ślepe zaułki i warczy :-D Piotruś biegał i się zaśmiewał :-D A my tylko tuptaliśmy pełni obaw, która kocica strugnie Go pierwsza :-D Na szczęście, ma chłopak instynkt samozachowawczy ;-)
 
Witam w sobotni wieczór:-)

Mąż ma wychodne, a ja z winkiem rozkoszuję się ciszą w domu. Myślałam, że zastanę tu kogoś i rozkręcimy imprezkę a tu też cisza:-(

Halo, jest ktoś??????

Toska-ten odkurzacz to zabawkowy wiec wszystkie kielbaski ląduja na podlodze:-D

a szkoda, taka sprzątająca zabawka byłaby bardzo fajna:tak:

Olla, Luka witajcie:-)

Esia strzyżecie koty:baffled: Nie wiedziałam, że koty też się strzyże... człowiek uczy się każdego dnia :tak:
 
Toska-chyba Dzagud znowu musi z bata strzelic,ale ona tyz gdzies zaginela:-D

A unas spokojny weekend.Mielismy dzisiaj wieczorkiem zabrac Amelke na parade.Moj instruktor od nauki jazdy ostatnio mi powiedzial ze wlasnie dzisiaj ta impreza sie odbywa i ze bardzo podoba sie malym dzieciom bo chodzi po miescie duuuuuuuzo przebierancow,ale cos ten katar nam nie przechodzi(pozostalych objawow chorobska brak)wiec wolalam nie ryzykowac,bo wieczory juz u nas chlodne sie zrobily.
 
Toska, Elmaluszku my mamy taki odkurzacz jak Amelka. Tylko prawdziwy. Zu bardzo lubi się nim bawic ale nigdy go nie włącza, bo.... bardzo boi się tego zzzzzzziiiiiii:-D:-D:-D I robi nam porządki "na sucho".

A u nas gorączka:-( Nie wiem skąd i jak... Zęby? Na razie innych objawów chorobowych brak. Mam nadzieję ze to nie choróbsko. No kurczę, dopiero co wyzdrowiała.:angry::wściekła/y::angry:

Nie mam winka to nie dołączę. Miłej imprezki...:-)​
 
toska ano strzyżemy - bo nasze france nie pozwalają się czesać :-D Pewnie hodowcy by nas wyklęli, ale mamy to w nosie :-p Jak znajdę aparat (zaginął gdzieś podczas przewalania rzeczy z góry na dół :dry:), pokażę Wam jak wygląda ostrzyżony Pers :-D Nic dziwnego, że młodsza jej nie poznaje :-D

Ja, niestety, nie poimprezuję :sorry2: Małgośka wychodzi mi prawym dolnym żebrem i pomaga tylko leżenie na prawym boku - ponownie żałuję, że w latach pacholęcych złamałam tylko lewe żebro :-D
Dobrej nocki i poproszę toaścik za moje zdrowie (napisałabym, że kieliszek ale nie wiem ile planujesz wypić, więc nie chcę być zachłanna ;-)).
 
reklama
Do góry