reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

No ale milusio sie zrobilo:tak:Widze ze kopanie po tylku dziala na Was motywujaco:-pTo ja sobie pozwole zawsze kopy sadzic:-DJakby co to vice versa prosze:tak::-)

Izka trzymam kciukasy za urabianie meza,mam nadzieje ze gdzies blisko mnie wyladujesz;-)

Esiu pieknie Piotrus juz mowi!Pelnam podziwu:tak:No i kciuki za Malgosie co by kolki ja ominely:tak::tak::tak:

Dzagudku ale Madzia juz nawija:szok:szkok!Zazdrosze Wam wszystkim bo moj kartofel to tylko szelesci:laugh2:Odpowiad rozumnie tak lub nie ,na dwa z zadanych dziesieciu pytan:baffled:Porozumiewa sie ladnie na migi:-)ale ja bym juz chciala zeby zaczela ladnie mowic;-)

Od paru tygodni(jak zaczela zabkowac na maksa)ma problemy Amela z zasypianiem.Klade ja zjak zwykle,przez chwile stara sie zasnac,jak sie nie udaje zaczyna brykac,szlec,wyrzuca wszystko z lozka,lezy z poduszka na twarzy i kopie z calej pary w materac:baffled:Potrafi tak dwie godziny.Finalnie zasypia z pasami na buzi.Wkurza mnie to bardzo.Myslicie ze taka nerwowosc to przez zabkowanie? Hmmmm:errr:
 
reklama
Anielap ,Esia ma racje:-)tescik rob i powiedz nam:-pmaz niech pocierpi jeszcze:tak::-) Anielko a Ty bys chciala bobaska ?
 
Ostatnia edycja:
No to ja tez sie zamelduje a co tam jak szalec to na calego:-D!

Dzagud - ty nie opowiadaj dziewczyno, ze Madzia tak slicznie mowi! :szok:
Toska - podoba mi sie ta wrozka!:-)
Anielap - kochana ja tu zagladam specjalnie i czekam na wiesci a ty trzymasz nas w niepokoju - swoja droga to Cie podziwiam ja bym sikala juz z 5 razy na ten papiurek...:-D
Elmaluszku - powiem Ci, ze co do letnikow ja bym sie podowiadywala - ale ja jestem taka ciekawska. Poza tym znajac siebie to bym jakas sesje z nimi odbyla tak dla jaj. Co do Indianina - MATKO ty mi nie mow - juz go sobie wyobrazam hmm mniamusny taki.
Ojjj ale slina leci na komputer wlasnie i nie tylko wlosy sa tu winne. :-D


Suri sie uwstecznia (znow) ona tak ma. Nie wiem czy to nei wplyw genow tatusiowych - czasem jak na niego patrze to mi sie zdaje, ze polecial z 10 lat w dol :-D;-):tak:

Wracajac do Suri - to wczoraj ja odbieralam ze zlobka i jej mala kolezaneczka (ten sam wiek) zasowala jak mala encyklopedia wymieniajac wszystko co widziala w promieniu 20 metrow ladnie - czysto wyraznie dziecko opowiadalo co i jak.
A Suri? Suri obok cichutko tylko podloge czyscila swoim sliniakiem:sorry: Czyzby to jakas wskazowka co to przyszlego zamilowania czystosci i ...do predyzpozycji zawodowych????:szok:;-)


Nie to, ze mam cos przeciwko - mysle, ze kazda praca zasloguje na szacunek, jednak wole nieeee... :-(

Wiec, Suri nie mowi w tym momencie nic KOMPLETNIE NIC oprocz 'Neeeeeeeeeeee" co znaczy "nie". Wszystkie poprzednie slowa poszly w niepamiec i sie zastanawiam czy jakies trepanacji mozgu nie doznala ostatnio - kilka razy porzadnie spadla na lep.

wiec, czekam na powtorke z rozrywki:sorry:. i zeby mi dziecko mowic zaczelo.

Swoja droga jakis filmiki wam podesle Cioteczki bo dlugo chyba wam nic nie pokazywalysmy.

Nio to tyle. G dostal kontrakt 10 dniowy na poczatek w srode ma znow interview - prosze trzymac kciuki ;-)

Czyli u nas dobrze.
 
Ostatnia edycja:
Dzagud-w szoku jestem z Madzikowej gadaniny:szok::tak:Gratuluje bardzo bardzo.Amelka nadal po wietnamsku gaworzy choc duzo:-DAle tez zaczela sie uwsteczniac bo ladnie mowila mama i tata a teraz to tata jest mama a ja jestem yma yma hehe:-D
Olla-bidusia z Amelki.Trzmam kciukaski co by zabki szbko wyszly.U nas stan ząbkowy-12 i jak na razie nic nie widze.
Izka-ja tez bym sie cykala takiego lotu bo to chyba z 8 godzin bedzie co?Mnie to ciezko bylo Murmelie przez 2 godziny czyms zajac a tu tyyyyyyyle czasu.Teraz lecimy w trojke to bede miala tatusia do pomocy.
Anni-kciuki zacisniete za grzesiową robote.:tak:;-)A na zdjecia i filmiki cierpliwie czekam:-p

Kundzik wlasnie ładuje bateryjki w łóżeczku:-D.Sekciarze rano gdzies pojechali i pewno wrocą wieczorem.Zostaja chyba do piatku.Nie dyskutuje z nimi ale juz sie tak nie bojam.No i w koncu dzisiaj przyszly nam barierki na kominek i mozemy zaczac palic.Ciesze sie bo w domku zimnawo a pozatym uwielbiam zapach drewka
 
A ja do Was rano napisałam dłuuuugiego posta, tyle, że mi Zu zresetowała kompa jak już byłam na finiszu:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Test kupiłam dzis rano. Obiecuję jutro rano wynik! No i mój m też już wraca do łaski, więc JUTRO!!!
Teraz możecie podziwiac moją cierpliwość:-D:-D:-D

Olla odpowiadając na Twoje pytanie to ja bardzo bym chciala jeszcze jednego bobasa, ale za to moj m absolutnie!!! On twierdzi ze nie podola, emocjonalnie, finansowo, do tego mieszkanie jest tylko w polowie nasze... Ma troche racji, ale ja wiem swoje...
Z kolei on ma przewage bo zarzeka sie ze zwieje do Australii;-) jakby co....

Moja psiapsiola nareszcie urodzila Majeczke. Tak sie ciesze, bidula lezala miesiac w szpitalu...

A teraz mam jakiegos wirusa w kompie, bo zamienia mi litery Z na Y i polskie znaki mi uciekly..:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Anielap, ja podziwiam:szok: ja już bym z 15 razy zrobiła.:-D Zresztą ja wszystkie sikańce robiłam wieczorem, zaraz po kupieniu testu bo do rana wytrzymać nie byłam w stanie.:-D
Btw - mój kochany Mąż wczoraj w przypływie dobrego humoru i pod lekkim wpływem:baffled: zapytał kiedy trzaskamy trzecie dziecko bo on chce syna.:baffled::crazy: Zwariował debil! Nie że bym nie chciała - bardzo bardzo - ale to mieszkanie.... Trzeba myśleć realnie i być świadomym co się dziecku zapewnia, a niestety kolejne to w hamaku pod sufitem by już spało.:-(
Elmaluszek, zazdroszczę tego drewienka i kominka....:sorry: Jak ja marzę o czymś takim....
Izka, no faktycznie, ja nie wiem jak Ci Twoja ruchliwa Alusia 8 godzin wysiedzi.:szok: Poprzednim razem to malunia była, a teraz cały samolot będzie Jej.:-D
Anni, no Tobie to tylko nakopać!:crazy: Obiecujesz że zaczniesz normalnie pisać a skrobniesz jednego posta i znikasz znowu na 2 tygodnie. No ale super że G dostał pracę i trzymam kciukasy żeby wszystko poszło ok! No i dawaj zdjęcia i filmiki.:tak:
Co do Magdy gadania - no to sorki, ale to tylko pojedyncze słowa, do normalnej mowy to jeszcze lata świetlne. Fakt że potrafi prawie wszystko powtórzyć i jak tak parę razy powtórzy to potem pamięta, poza tym nawet z sensem odpowiada na pytania, ale gdzie tam Jej jeszcze do rozumnej mowy.:tak:
Ale zapomniałam się Wam pochwalić że Madzik jak to córunia tatunia najbardziej szaleje za Tatą i wystarczy że usłyszy że się drzwi otwierają od razu leci do przedpokoju i krzyczy radośnie "Tatuś" (Tata dumny jak paw). Mówi też "Babuś", ale "Mamuś" jeszcze od Niej nie uświadczyłam.:-(
 
Melduję, że Młoda przeszła przegląd i ma orzeczenie, że zdatna do użytku :-D
Nawet się, skubana, nie obudziła podczas badania :eek: Troszkę Jej nie pasowało grzebanie w buzi, ale nie na tyle, żeby otworzyć oczka ;-)
Pani dr była pod wrażeniem Jej snu, zwłaszcza że Piotruś latał wokoło z ukochaną zabawką (zapomniałam się Wam pochwalić - super trafiony prezent :tak: IKEA tylko pieroński hałas robi). No ale to nasza polityka - dziecko musi umieć spać w takich warunkach, jakie mamy. Żadnego chodzenia na palcach i wyciszania domu, bo oszalejemy, a i tak się nie uda ;-)
Dzisiejsza noc świetna! To pewnie Wasze kciuki :tak: Małgosia budziła się co 2,5-3h i od razu pięknie zasypiała - wyczuła, że gar blisko i trzeba dać staruszkom odetchnąć ;-)
Nie wiem co tam jeszcze miałam napisać - a, że mi Małża zazdrościcie to rozumiem :tak: Ale wiecie, laaata pracy za mną, to i efekty muszą być ;-) :-D
No i tyle. Jak dobrze mieć ciszę w domu... Dzieciarnia ładuje akumulatory, my zdychamy przy kompach... Trwaj chwilo! :-D
 
reklama
Witam,buziaki dla wszystkich
Esiulku a dla Was ogromne!!!!!
Livka super sie rozwija gada jak najęta i wszedzie jej pełno
Może juz wkrótce bede miała neta ,bo smutno mi bez forum pa pa.
 
Do góry