reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

Agik...a ja kajam sie, ze z ta mgr nie wyszlo..ale ospy nie przewidzialam...sama zrezygnowalam z projektu, w ogole wszystko w cholere zostawilam i poszlam na zwolnienie do konca lipca. Sierpien - urlop. I wiecie co? - jaka ja jestem szczesliwa, ze znow cale dnie z Misia siedze....Taki krotki macierzynski bis mam teraz:-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
agik a wybijaj głową sufit - masz powody! :-D:tak:
Poślizg postaram się mieć jutro, dziś nie było tej koleżanki :sorry2: Ale pamiętam :tak:
fantazja super, że Misia już lepiej :tak: Odpoczniecie troszkę na wakacjach...
 
Esiu, no ja jestem przeszczesliwa, ze juz mamy koniec ospy. Ale...nastepne dziecko na pewno zaszczepie..Misi nie zaszczepilam, bo .. wszedzie slyszlam, ze male dzieci przechodza ospe lajtowo...Gowno prawda...Zreszta mielismy taki obsow w szczepieniach przez zlobek, ze pneumooki wciaz czekaja..i teraz kuzwa znow trzy m-ce czekac trzeba (wczesniej przez trzydniowke wszystko sie przesunelo) Ale nie winie siebie....:-p
 
Ale nie winie siebie....:-p
No i bardzo dobrze :tak: Jakby wszystko dało się przewidzieć, to by chorób nie było...
Ja mam uczulenie na ospę, bo sama fatalnie ją przeszłam :baffled: Dlatego nawet minuty się nie zastanawiałam nad szczepieniem :dry: Ale opinie, że "dzieci przechodzą to lekko" też słyszałam :dry:
 
Szopka na taki konkretny ból zeba to nie mam pojęcia co pomoże ale ja i w ciązy (na zapalenie dróg moczowych) i krótko po porodzie (zapalenie piersi) brałam antybiotyk pierwszy raz amoxycyline a drugi raz augumentin, oba przepisali mi ginekolodzy, a konsultowałam to jeszcze z lek. ogólnym i dentystką więc sa jak najbardziej pewne, tylko koniecznie trzeba brać osłone na żołądek szczególnie gdy karmisz piersią:tak:.
Agik gratuluję i zazdroszczę małego zdolniachy:-).
Esiu współczuje z tymi nockami, pocieszę Cię że u nas też ostatnio kiepsko, wyszły 2 zęby i wychodza 2 kolejne, pobudki równo co 1,5 godziny, rano jestem nieprzytomna:baffled:.
Fantazja super że masz teraz tyle czasu dla Misi:tak:.
Anielap gratki dla kolejnej zdolnej Niuni :tak:,moja to nawet "daj" nie chce powiedzieć:-(.
Elmaluszku ucałuj paluszek aby goił sie jeszcze szybciej, fajnie że wszystko tah pięknie sie u Ciebie układa:tak:.
Dzagud u nas też jeczenie na przemian z marudzeniem cały dzień musze tego słuchac wieczorami nie mam już na nic siły:-(.
Olluś wcale się nie dziwię że Ty juz na walizkach, nie moge uwierzyć że bedziecie tak blisko mnie w Pl a ja akurat tak daleko:-(, ale zagmatwałam.
Anjajw ja tez chetnie bym sie spotkała, w Pl będe chyba pod koniec sierpnia więc pewnie znowu sie nie załapię:-(. Do mnie codziennie przychodzi 12 letni syn siostry mojej tesciowej, przyjechali tu na wakacje i musze przyznac że jest bardzo pomocny tak zajmuje sie Laurą jak starszy brat, nosi ja na rekach choc jej waga to połowa jego wagi:-D, do tego Vaneske też nosi gdy ja na kompie siedzę:zawstydzona/y:, o pomocy na placu zabaw i wysypywaniu smieci nie wspomnę:cool2:.
Ja ostatnio mało piszę bo też weny brak, dół ogromny za to, tydzień temu pokłóciłam sie z mężem, od wczoraj w miare noralnie (czytaj słuzbowo) rozmawiamy, gdyby nie było tu jego ciotki z synkiem w ogóle nie miałabym do kogo geby otworzyć. Zastanawiam się nad owrotem do Pl na jakiś czas żeby zatęsknił za nami i zacząl doceniać rodzinę itd, bo póki co jest coraz gorzej podobnie jak u Agik kazda wolna chwilę spędza przy komputerze, a ja latam z wywieszonym jęorem jak jakas służąca. Do tego czuję sie mega samotna:-( kazdy wieczór przepłakany w poduszkę lub oglądam stare zdjęcia i wspomninam lepsze czasy. Do domu wracam jak najpóźniej żeby spędzać z nim jak najmniej czasu:-(. Czuję że długo tak nie pociągnę, a do niego nic nie dociera klapki na oczach skierowane na monitor i tyle.
Odpieluchowanie Laury to tez póki co porażka ale sie nie poddaje,od 2 tygodni
zaledwie 2 kupy w nocniku złapane w locie i na tym koniec, reszta na dywanie na balkonie itd. chyba tez za szybko zaczęłam ale skoro juz tyle próbuje to poprubuję jeszcze. To sie wyżaliłam powinnam na smutkach ale juz mi sie nie chce watka zmieniac...
 
Kotek buziaki, nie smutaj się:-(

Melduje sie tylko. Siedze jeszcze w biurze i szukam tłumacze litewskiego. Może któraś z Was zna???:dry:

buziaki dla wszystkich
 
Agik- brawa dla Wojtusia, jaki zdolny chlopczyk. Moja Alusia tez liczy ale po angielsku do 10 (przy czym zapomina czesto six, seven :-) ), po polsku do 6. Ale zato musze sie pochwalic ze czyta-sluchajcie dziewczyny zobaczylam reklame w TV, ze mozna dziecko juz od 9 miesiaca uczyc czytac i na poczatku sobie pomyslalam ze to bzdury, ze za szybko. Ale sluchajcie napisalam Alusi na karteczkach "tata", "mama" i "ala" i potrafi to przeczytac, zapamietala. Jestem w szoku, bez najmneojszego problemu po prostu zapamietala za pierwszym razem, nie musialam z nia tego cwiczyc czy cos. Teraz juz zna: mama, tata, ala, baba, dziadzia, ciocia, wuj. Pomalutku jej wprowadzam kolejne wyrazy, polecam. Nie spodziewalam sie ze taki male dzieci moga zapamietac pisownie.
Kotek-wspolczuje kochana, no niestety czasami sa takie gorsze okresy w zyciu. Ja tez czasami sie tak czuje-sama na koncu swiata jak sluzaca meza...tylko ze ja jestem taki czlowiek ze od razu mu wszystko wygarniam i przewaznie to daje skutek.

buziaki dla wszystkich
 
Kotku oj przykre to :-( Wiem, że nie jest Ci łatwo... Chyba pora na poważną rozmowę, bo się wykończysz - nie może być tak, że Ty wpadasz w depresję, a on bije rekordy w grach :dry: Niestety, najczęściej jeśli chcemy czegoś od faceta, to trzeba mu to wbić do łba młotem pneumatycznym...
Mam nadzieję, że się dogadacie i będzie szybka poprawa :tak:
izka czytałam o tej metodzie - dzieciaki mają niesamowicie wyostrzoną pamięć wzrokową i zapamiętują całe słowa jak obrazki (dorośli już nie, muszą się tego nauczyć). Ale fajnie, że Ala taka chętna :tak:
toska no niestety ;-)

Nocka lepsza. "Tylko" 3 pobudki na podanie smoka - wszystkie obskoczył Małż. Za to "dzień dobry" Młodej o 6, a Piotrka o 6.30 :szok: Zapowiada się dłuuugi dzień...
 
Esia,nie marudz z ta pobudka,u mnie 5.30 ostatnio:dry: ale nieobliczalna jestem o tak wczesnej porze:zawstydzona/y:az mi wstyd,tak warczalam na nia:zawstydzona/y:.


Agik,no wielkie AWE dla Wojtka:szok:niesamowity jest,no mega mozg:-)
Mela liczy ''dwa,si'' czyli dwa,trzy i ni chu chu wiecej a jak jest czegos wiecej niz jeden,naprzyklad kilka ptakow na dachu to zawsze mowi dwa:sorry2:Bystrzach pod ty wzgledem to ona nie jest,nie wykazuje ochoty na tego typu nauke.
No i Wojci do tego wszystkiego mistrzem nocnika sie staje:-Dheheh,super!
Agiczku,dopiero zaczynacie i brawa gromke sie naleza,jak ochlonie Wojtek i oswoi sie znowa umiejetnoscia to zacznie dluzej trzymac siuski,teraz sie pewnie zmusza bo chce uslyszec owacje:-)Ja zawsze chwale moje dziecko;-)


Kotek,ja tez tak mialam ale on nie widzi Twoich lez w poduszke i mysli ze fochy stroisz i atmosfera jeszcze bardziej sie nakreca.Powiedz mu jak cierpisz a jesli masz ochote to jedz do Polski na tydzien czy dwa,niech zateskni.Tulam Cie mooocno i bardzo szkoda ze tak blisko Ciebie i rodzinnych stron bedziemy a tak daleko:-(

DZagudku dzieki za numerki,dzwonic bedziem co dziennie:-D
No i musze koniecznie sie wybrac do kina na Harego Pottera:sorry2: ,w Karwii nie ma kina z tego co wiem wiec moze wUstce sie wybierzemy:tak:
POwiem Ci ze Amela tez spiewa i uwielba Vive,jak puszczam jej baby radio to sie krzywi i wola ''iva'':-)
Smiac mi sie chce bo po Angielsku spiewa i brzmi to calkiem jak angielski tekst:cool2:

Mela drze gumiora,napisze pozniej
 
reklama
Dzień dobry dziewczynki:-)
Ja ostatnio na nic czasu nie mam i dlatego rzadko do Was zaglądam. No ale dzisiaj udało mi się nadrobić:-)
Elmaluszek brawo dla Amelki za samodzielne spanie:tak::-)
Buziaki w gojący paluszek:-)
Dzagud i jak Weronika? Dobrze podejrzewałaś rumień?
Anielap dobrze, że już wszytko macie co potrzeba do badania. Teraz tylko czekać na dobre wyniki;-):-)
Agik moja Wiki tak jak Wojciu zna cały alfabet i cyferki do 10:-) To niestety nie moja zasługa tylko mojej siostry, ale ja i tak jestem z niej bardzo dumna:tak::tak::-)A i jeszcze bardzo lubię jak literuje swoje imię bo zaczyna : M I K T O R I A:-D W myli Jej się z M;-)
I wielki gratulacje dla Wojcia za szybkie zakumanie o co chodzi z nocnikiem:-):tak:
Fantazja dobrze, że ospa już za Wami:tak::-)
Toska jejku jak Ty długo pracujesz:szok:
Kotku szczera rozmowa powinna pomóc:-) A jak nie to może naprawdę wyjedź do Polski, żeby mąż zatęsknił i docenił co ma. Trzymaj się kochana, u nas też czasami trafiają się takie ciche dni. Nie znam małżeństwa, które by się nie kłóciło.
Esia trzy pobudki to nie jest źle. To Mała już odstawiona od nocnego jedzenia?
Iza ślicznie Ala czyta:tak::-)
Buziaki dla wszystkich:-)
 
Do góry