hello!!!!!!!!!!!
wyobraźnia dzieci jest bezgraniczna

chyba pożyczę trochę od mojego dziecka, lepiej mi się będzie tworzyło

a co

przed chwilą rozmawiał z moją mamą przez telefon i powiedział, że tata poszedł na plac zabaw

(tata śpi) wczoraj nie zapisałam sobie co wymyślił i kurcze nie pamiętam

ale wiem, że aż mi gały na wierzch wyszły
Michał prawie cały dzień rysuje, pisze listy (które namiętnie wszystkim rozdaje) albo włazi na wszelkiego rodzaju krzesła, taborety, ściany

... zdarza mu się wpakować nogi na ławę, a wczoraj wspiął się na kibelek

, bo "bedzie tał i siegnie" do czego to nie wiem, ale jak sięgnie to ok

więc wyobraźnię ćwiczy ile się da
u nas pochmurno, spać się chce

a ogólnie czemu tu tak cicho? wszystkie się już do Krakowa wybierają czy co?;-)