Sorga wszystko ci się poukłada zobaczysz będziesz najlepszą mamą pod słońcem
Dzieciom potrzeba kochających rodziców, resztę dopełnią inni - dziadkowie, ciocie, nauczyciele, przyjaciele itd..
Iszatr a propos powtarzającej się anginy może warto zrobić wymaz z gardła i wiedzieć konkretnie co tam siedzi i czym zwalczyć by się pozbyć raz a dobrze.
Ależ nas zasypało - śniegu mamy w niektrych miejscach na osiedlu dosłownie po uszy, służby odśnieżające poległy i żeby wyjechać trzeba się najpierw odkopać
Czarek złapał jakąś infekcję gardła i od piątku nie chodzi na szczęście do przedszkola i tak sobie siedzimy i czekamy na wiosnę i roztopy
Dzieciom potrzeba kochających rodziców, resztę dopełnią inni - dziadkowie, ciocie, nauczyciele, przyjaciele itd..Iszatr a propos powtarzającej się anginy może warto zrobić wymaz z gardła i wiedzieć konkretnie co tam siedzi i czym zwalczyć by się pozbyć raz a dobrze.
Ależ nas zasypało - śniegu mamy w niektrych miejscach na osiedlu dosłownie po uszy, służby odśnieżające poległy i żeby wyjechać trzeba się najpierw odkopać
Czarek złapał jakąś infekcję gardła i od piątku nie chodzi na szczęście do przedszkola i tak sobie siedzimy i czekamy na wiosnę i roztopy
Przebrnąć można tylko sankami, o wózku nie mam mowy. Autem tez wyjechać się nie da, bo drogi osiedlowe odśnieżane były ostatni raz w sobotę. Do tego odgarnięty śnieg zepchnięty na zaparkowane przy chodniku auta. Mąż mój cwaniak kupił sobie łańcuchy na koła i jako jedyny spod domu odjechał dziś rano do pracy
W sobotę mi odbiło i oddałam dziewczyny do Babci żeby poprasować. Ciotka ledwie się wózkiem dotelepała, bo nie poodśnieżane i jak mówiła, więcej tego nie zrobi bo jak dotarła do domu to mokra była. Za to mnie pokarało, bo potem wieczorem musiałam jechać po Madzię i ja się tak telepałam przez ten cholerny śnieg.
W niedzielę prowizorycznie nie wychodziliśmy, za to wieczorem Magda dała koncert że boli Ją ucho. No to dziś zamiast do pracy, to biglem do lekarza. Lekarka zbadała i nic nie stwierdziła. Powiedziała że taki ból ucha mógł być spowodowany albo nadmiarem woskowiny która trochę przytkała ucho, albo takim wirusowym zapaleniem, które samo szybko mija....
no obraz nedzy i rozpaczy. Alusia stojaca w kaluzy/blocie
. Noc i kolacje i zabawy wieczorne przy świecach:-).