Minko - co do imienia to jeszcze nie jesteśmy zdecydowani. Na razie na liście pozostały do wyboru: Magda, Natalka, Kinga ale kto wie może jeszcze coś wymyślimy. A Twoja córa ale się zmieniła - szok bardzo dawno nie widziałam jej zdjęć ma śliczne włoski.
Wiolinko- czyzbyś chciała zrzucić w 2 tyg to co z takim mozołem przybierałaś przez 9 m-cy? Założe się, że kilogramy znikną szybciutko, tylko troszkę cierpliwości.
Frotko- sen od godz 14-15 aż do rana wydaje mi się dziwny. Choć dzieciaczki są tak różne, że może akurat u Twojego Wojtka tyle snu jest potrzebne. W końcu jak piszesz to bardzo żywiołowy chłopiec. Niemniej jednak wybrałabym się do lekarza ( tak na wszelki wypadek). Agast pisała o niskim poziomie cukru i może ma racje. Mój Wojtek też spędza sporo czasu na dworze ale śpi ok 2 h
drzemka dzienna miedzy 13.30 / 14.00 - 15.30/ 16.00.
Wieczorem zasypia ok 21.00 i budzi się ok 7.00
Łącznie mamy 12 h snu na dobę. zdarzają się czasem dni, że wcale nie idzie spać w dzień a czasem śpi aż 3h (dłużej mu nie pozwalam spać bo potem cyrki są wieczorem)
Świeżynko- zdrówka dla Wojtusia. a co to za chorowanie w ciązy??? I jak remont zakończony?
Moj książe się wybudza więc zmykam. Czy u Was też tak pioruńsko wieje???
Wiolinko- czyzbyś chciała zrzucić w 2 tyg to co z takim mozołem przybierałaś przez 9 m-cy? Założe się, że kilogramy znikną szybciutko, tylko troszkę cierpliwości.
Frotko- sen od godz 14-15 aż do rana wydaje mi się dziwny. Choć dzieciaczki są tak różne, że może akurat u Twojego Wojtka tyle snu jest potrzebne. W końcu jak piszesz to bardzo żywiołowy chłopiec. Niemniej jednak wybrałabym się do lekarza ( tak na wszelki wypadek). Agast pisała o niskim poziomie cukru i może ma racje. Mój Wojtek też spędza sporo czasu na dworze ale śpi ok 2 h
drzemka dzienna miedzy 13.30 / 14.00 - 15.30/ 16.00.
Wieczorem zasypia ok 21.00 i budzi się ok 7.00
Łącznie mamy 12 h snu na dobę. zdarzają się czasem dni, że wcale nie idzie spać w dzień a czasem śpi aż 3h (dłużej mu nie pozwalam spać bo potem cyrki są wieczorem)
Świeżynko- zdrówka dla Wojtusia. a co to za chorowanie w ciązy??? I jak remont zakończony?
Moj książe się wybudza więc zmykam. Czy u Was też tak pioruńsko wieje???