reklama
tusienka
Benio 06/09, Lulka 09/11
To i tak masz farta Mevo... u nas w Kielcach to jest dziadostwo... mam koleżankę, która urodziła miesiąc wcześniej niż ja i miała problemy z donoszeniem ciązy... póxniej pękło jej spojenie łonowe że nie mogła chodzić. Kiedyś jechała chyba po zwolnienie więc wsiadła w autobus... było wolne miejsce siadła. A zaraz przyszły takie dwa babska, z siatami wypchanymi po brzegi, stanęły specjalnie koło niej i dogadująj pani co to za młodzież miejsca nie ustąpi...
Ja miałam sytuację autobusową na samym początku 2 trymestru - jeszcze w zasadzie nic nie było po mnie widać, zwłaszcza w zimowym płaszczu. Wsiadam do autobusu i siadam na wolne miejsce zaraz za kierowcą. Za kilka przystanków słyszę jakiegoś faceta, że co to jest młodzi siedzą a starsi muszą stać i pewnie wstałabym i ustąpiła miejsca, gdyby nie to, że po 1. słabo mi było wtedy, a po 2. widziałam, że kawałek dalej są wolne miejsca, ale oczywiście facet musiał na samym przedzie

I jedyne co zrobiłam, to go zignorowałam i spokojnie patrzyłam sobie w okno, ale jakby się mnie personalnie czepił - to drżyjcie narody

Ja miałam sytuację autobusową na samym początku 2 trymestru - jeszcze w zasadzie nic nie było po mnie widać, zwłaszcza w zimowym płaszczu. Wsiadam do autobusu i siadam na wolne miejsce zaraz za kierowcą. Za kilka przystanków słyszę jakiegoś faceta, że co to jest młodzi siedzą a starsi muszą stać i pewnie wstałabym i ustąpiła miejsca, gdyby nie to, że po 1. słabo mi było wtedy, a po 2. widziałam, że kawałek dalej są wolne miejsca, ale oczywiście facet musiał na samym przedzie
I jedyne co zrobiłam, to go zignorowałam i spokojnie patrzyłam sobie w okno, ale jakby się mnie personalnie czepił - to drżyjcie narody![]()
Ja w lutym zemdlałam babie na kolana i myślicie ze wstała?! A jak jej powiedziałam: "przepraszam słabo mi się zrobiło czy może mi pani ustąpić" to spojrzała się i udała ze nie słyszy....Suka

A tak wogóle to dzień dobry bardzo Kangurzyce ;-)
Ja często jeżdżę tramwajami u nas we Wrocławiu, czasem kilka razy dziennie no i jest tragedia - praktycznie nikt mi nie ustępuje, choc brzuszek juz wydatny. Siedza młode chłopaki i młode dziewczyny, natomiast jakimś dziwnym trafem gromady ciezarnych nie ma, nie zdarzyło się tak zeby nawet dwie brzuchatki były, no więc w czym problem? Wszyscy oni sa chorzy czy co? Niektórzy rozparci, znudzeni, albo widac ze po prostu okazy zdrowia, cera super, ruchy wartkie, niektórych az rozpiera. A ja z dnia na dzień se myślę, ze to juz coraz krócej. Tyle że cholera ...coraz też ciężej.
maggieness
Wdrożona(y)
tacjana a ktorej nie irytuje ten stan niestety kazda powie ze koncówka jest najgorsza ;(
Dla mnie końcówka nie jest najgorsza... fakt, że ciężko, żebra mnie bolą jak cholera - przy każdym oddechu je czuję, bywa słabo i ciężko, alle... nie muszę się już stresować przedwczesnym porodem - to było dla mnie najgorsze, mam teraz siłę chodzić, gotować, organizować mieszkanie... powolutky, ale zawsze... wcześniej objawy niedoczynności tarczycy powodowały, że spałam i byłam wiecznie wykończona...no i jeszcze ten stres.
Teraz może ciężko, ale jakoś chęci do wszystkiego mi wróciły

kaska76
Czerwcowa Mama 2009
Witam się i ja...
Problemów z komunikacją nie mam, bo poprostu je unikam jak ognia, naszczęście mój brzuch pozwala mi na prowadzenie samochodu, chociaż mam klopot czasami z wysiadaniem z samochodu zwłaszcza jak na parkingach jest ciasno...
Moja koleżanka, która zmuszona była jeździć autobusami ma takie samo doświadczenie jak Wy... poprostu masakra jaka znieczulica jest...
Miłego i spokojnego dnia życzę, zmykam na urodzinki do mojej chrześnicy...
Problemów z komunikacją nie mam, bo poprostu je unikam jak ognia, naszczęście mój brzuch pozwala mi na prowadzenie samochodu, chociaż mam klopot czasami z wysiadaniem z samochodu zwłaszcza jak na parkingach jest ciasno...
Moja koleżanka, która zmuszona była jeździć autobusami ma takie samo doświadczenie jak Wy... poprostu masakra jaka znieczulica jest...
Miłego i spokojnego dnia życzę, zmykam na urodzinki do mojej chrześnicy...
malenstwo82
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 26 Luty 2009
- Postów
- 196
witam dziewczynki :0
wczoraj piękny i słoneczny dzień spędziłam na działce przy grilu
cudownie w końcu wyrwać się z 4 ścian na świerze powietrze 
dziś niestety pogodna nie dopisała, planowaliśmy wyjazd ale zrezygnowaliśmy bo zimno i jakoś tak na deszcz się zbiera ...
przekochanych macie tych mężów
super artykół - ehhh moja mała narazie poprzecznie ułożona
milego dzionka
wczoraj piękny i słoneczny dzień spędziłam na działce przy grilu
dziś niestety pogodna nie dopisała, planowaliśmy wyjazd ale zrezygnowaliśmy bo zimno i jakoś tak na deszcz się zbiera ...
Lody ...A mi własnie mąz przywiózł 2 kg truskawek
![]()
A mnie wlasnie maz przywiozl piekny bukiet roz :-) :-)
przekochanych macie tych mężów
Aha...jeszcze coś. Na watku majowym znalazłam ciekawego linka o ułożeniu dzidzi. Podaje dla zainteresowanych:
Gdy nie chce się obrócić Rodzina - Ciąża - Ciąża - Rodzina - Polki - Kobieta - Starania o dziecko - Przebieg ciąży - Ciążowe dolegliwości - Poród - Pielęgnacja ciała w ciąży - Zdrowie w ciąży
super artykół - ehhh moja mała narazie poprzecznie ułożona
milego dzionka
reklama
hejo laseczki!!! u nas ciepło, ale jeszcze póki co zielono... a deszczu nie widziałam hohoho... słonko piekne choć wieje trochę... Julinka przespała noc w jedna tylko pobudka!!! szok!!! i mogę uznać ze jestem w miarę wyspana... zabraliśmy mała na spacer, zobaczyła gołąbki u nas na deptaku to jak się zaczęła drzeć na te ptaki
na nas ludzie patrzyli jak na wariatów
ale ona jest pocieszna... a głupieje jak psa zobaczy... wyskoczyć chce z wózka...
jak tam wam mija majówka?
Kasiu, udanej zabawy i moc buziaków dla jubilatki :-)
o kurde jaka cisza...


jak tam wam mija majówka?
Kasiu, udanej zabawy i moc buziaków dla jubilatki :-)
o kurde jaka cisza...
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 398 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 118 tys
Podziel się: