reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2010

reklama
Cześć Kochane
Troszkę mnie nie było, bo w ciągu dnia siedziałam z mamą, a wieczorami pracowałam na kompie tzn aranżowałam nuty na koncert na wrzesień.....
emalia- ja niedawno robiłam danie dla sporej ilości osób- kilka piersi kurczaka w kawałceczkach przyprawionych "kurczakiem złocistym"knorra podsmażyłam i zalałam dwoma puszkami brzoskwiń (brzoskwinie tez na mniejsze kawałki). Trochę duszę. I już :-) ja dodaję też trochę przecieru, żeby nabrało kolorku. Dodałam tez puchę kukurydzy :-)Podaję z ryżem.
mimi- gratulacje!
Asnecja- Myslę o Tobie cieplutko, jeszcze tylko chwilka....
Żyrafka- dobrze, że Łukaszka waga jest w normie, widzisz , a tak się martwiłaś...Na pewno wyniki badań też będą ok- trzymam kciuki
izia- ale u Was pracowicie. Dawaj zdjęcia Michałka- dawno go nie widziałam....
Lena- zdrówka dla Gai! Kurcze, jakby mało kłopotów mieli rodzice Wiktorii :baffled::-(
eagle-jak przedszkolaczka? Kiedy macie inaugurację? Pewnie bardzo przejęta.?...


A my korzystając z ostatnich dni urlopu i upału weszliśmy do basenu w ogrodzie, założyliśmy Gosi pływaczki i przeżyliśmy szok, bo po chwii w nich pływała :szok: Dotychczas "pływała" tylko trzymana przez nas... Zaraz Wam wkleję filmik na zamknięty
Idę ogarniać Gośkę, bo ziewa
 
Cześć Kochane
Troszkę mnie nie było, bo w ciągu dnia siedziałam z mamą, a wieczorami pracowałam na kompie tzn aranżowałam nuty na koncert na wrzesień.....
emalia- ja niedawno robiłam danie dla sporej ilości osób- kilka piersi kurczaka w kawałceczkach przyprawionych "kurczakiem złocistym"knorra podsmażyłam i zalałam dwoma puszkami brzoskwiń (brzoskwinie tez na mniejsze kawałki). Trochę duszę. I już :-) ja dodaję też trochę przecieru, żeby nabrało kolorku. Dodałam tez puchę kukurydzy :-)Podaję z ryżem.
mimi- gratulacje!
Asnecja- Myslę o Tobie cieplutko, jeszcze tylko chwilka....
Żyrafka- dobrze, że Łukaszka waga jest w normie, widzisz , a tak się martwiłaś...Na pewno wyniki badań też będą ok- trzymam kciuki
izia- ale u Was pracowicie. Dawaj zdjęcia Michałka- dawno go nie widziałam....
Lena- zdrówka dla Gai! Kurcze, jakby mało kłopotów mieli rodzice Wiktorii :baffled::-(
eagle-jak przedszkolaczka? Kiedy macie inaugurację? Pewnie bardzo przejęta.?...


A my korzystając z ostatnich dni urlopu i upału weszliśmy do basenu w ogrodzie, założyliśmy Gosi pływaczki i przeżyliśmy szok, bo po chwii w nich pływała :szok: Dotychczas "pływała" tylko trzymana przez nas... Zaraz Wam wkleję filmik na zamknięty
Idę ogarniać Gośkę, bo ziewa

Czasami ja już sama się zastanawiam za co spotyka ich ta kara;(
 
czesc babeczki moje kochane

znow Was zaniedbalam przez ostatnie 2 dni, ale szybko nadrobilam ;)


dzisiaj nocowalau nas tesciowa, wstala raniutko i zrobila synusiowi sniadanko, ja wstalam troche pozniej i dla mnie juz nie było.... hehehehe wymiekam z moja tesciowa, jakby mogla to by mojemu mezowi pupcie podcierała!!!!!!!!!!


zgodnie z obietnica opowiem Wam o naszej rocznicy :) dostalam od mojego szanownego malzonka piekny bukiet czerwonych róz ;) potem zawieźliśmy Kubka do rodziców, a sami pojechaliśmy na obiad do knajpy, gdzie podaja gigaaantyczne porcje, nazarlismy sie tak, ze ledwie sie dotoczylismy do samochodu i pojechalismy do spa, sauna jakuzzi, potem poszliśmy na lody,odebraliśmy Kubusia i dzień sie skonczyl, ale było super super super i nie moge uwierzyc, ze to juz 3 lata od slubu minelo ;)

Kasiek jak sie macie? Kubanie miał trzydniowki

Asnecja tak patrze na Twój suwaczek i nie mogę uwierzyc, ze tak szybko mija Twoja ciaza ;) 37tydz wow! W 37 już mialam Kubusia na rekach….

Eagle dobry pomysl, żeby pojsc na l4, ja bym chyba tak zrobila

Kajdusia gratki dla Gosi

Zyrafka takie samopoczuci może przez pogode, ja tez jestem jakas zakrecona, trzymam kciuki żeby badania Łukaszka były ok, my tez oddajemy Kubusia do żłobka we wrzesniu,nie mogę przez to spac……..

Emalia oby remont przeszedl szybko i bezstresowo!

Kobietki zdałam egzamin zawodowy!!!!!!! jestem już asystentką stomatologiczną z dyplomem :-)

Gratulejszyn ;)bez asystentki to jak bez ręki, teraz jest b. ciezko, bo sezon urlopowy, asystentki na wczasach, a w gabinecie czesto opoznienia, tragedia.......

jestysiu co ja dziś przeżyłam.... pojechałam do pobliskiego miasta na zakupy, dzisiaj tam był targ, ktoś wspominał,że do Smyków warto zajrzeć, a że Stary miał gest i dał mi kaski troszkę nadprogramowej to mówię trza ją wydać na cosik konkretnego... ja ide na ten targ, łajzuję może z pół h i idzie takaaaa chmura, to kupiłam se parasol i biegiem do samochodu który stał niedaleko, pod Lidlem... matko - burza,że masakra; ulewa ogromna, zrobiło się ciemno jak w nocy o 22 , lampy nocne się załączyły. Siedziałam w Lidlu 45min, w końcu mówię sobie że trzebaby kurde iść do samochodu i jechać do domu bo to leje jakby na cały dzień miało lać.... Jakoś doleciałam 10m do tego auta(przemoczona) i jadę.... jechałam i ryczałam!!! przez calusieńkie miasto, na drodze było tyle wody,że sięgała do progu samochodów!!!po prostu do kolan!!!!ze studzienek na metr wybijała woda, jejku myślałam że mi przez drzwinormalnie naleci, a jakbym gdzieś stanęła??!! to chyba wiosło i jazda.... poza miastem było troszkę lepiej ale pioruny tak latały, tak grzmiało i błyskało się że po prostu tragedia! nigdy w życiu nie widziałam czegoś takiego! Jak weszłam do domu, to od razu się położyłam...ze stresu tak mnie bolał brzuch.....brrrrrrrrrrr normalnie jakieś anomalie pogodowe (od rana był upał i po burzy od razu też)...ja się nie boję burzy ale to było nieciekawe... Dobrze,że Jagoda była w domu..
olavip to jest niesamowite co napialas a u nas tylko kropiło
 
reklama
Do góry