reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Czerwiec 2010

Witam się z rana:-), licze na sloneczko ale narazie w Toruniu go nie ma:-(

Mąż wczoraj wyjechał na 3 dni więc jestem tylko z moim skarbem pod serduszkiem ale musimy jakoś sobie radzić. Cały czas zastanawiamy się nad imieniem ale ostatnio staneło na Ignasiu:-)

liliti- cieszę się że znaleziono przyczynę i cię leczą, dobrze że masz tak troskliwa opiekę:-)

zdec, kasiek 1983, magda m- gratuluje udanych wizyt:-)
yoshe- z cisnieniem nie mam problemów ale z morfologią cały czas. Po dwóch miesiącach brania żelaza (2 tabletki dziennie) hemoglobina dopiero nieznacznie podskoczyła z 10,1 na 10,4. Lekarz powiedział że 2 meisiące napewno jeszcze muszę przyjmować a co dalej zobaczymy. Dał mi teraz skierowanie na określenie poziomu żelaza.
A ty przymujesz żelazo, jesli tak to od kiedy i ile?
 
reklama
cześc dziewczyny,
Z tym wymazem z pochwy to mnie zaskoczyłyście nigdy mi lekarz nie robił a niby jeden z najlepszych lekarzy w mieście. Dzisiaj go przycisnę o ten wymaz, ciekawe co powie.

Mi lekarz powiedział że zrobimy taki wymaz ok 35-36 tygodnia żeby sprawdzić czy niema żadnych bakterii którym maluch mógłby się zarazić podczas porodu. Ciekawe tylko czy maluch będzie chciał czekać z przyjściem na świat do końca :-)

Zapomniałam się wczoraj pochwalić swoim brzuszkiem tak więc wieczorem miałam 114cm :szok::szok: Nie wiem czy ja coś źle zmierzyłam czy faktycznie w ciągu tygodnia 3-4 cm urósł :szok::szok:
 
yoshe- z cisnieniem nie mam problemów ale z morfologią cały czas. Po dwóch miesiącach brania żelaza (2 tabletki dziennie) hemoglobina dopiero nieznacznie podskoczyła z 10,1 na 10,4. Lekarz powiedział że 2 meisiące napewno jeszcze muszę przyjmować a co dalej zobaczymy. Dał mi teraz skierowanie na określenie poziomu żelaza.
A ty przymujesz żelazo, jesli tak to od kiedy i ile?
już właśnie wczoraj Milka26 podpowiedziała mi, żeby sprawdzić ten poziom żelaza. brałam od początku ciąży Tardyferon-Fol co drugi dzień, ostatnio biorę codziennie po jednej tabletce. może jeśli trafię do tego szpitala, to przy okazji coś na to poradzą.
 
Uff.. przeczytałam zaległości, ale nie jestem w stanie odpowiedzieć Wam wszystkim bo już mi się co nieco pomieszało.
Cieszę się, że liliti trafiła pod taką dobra opiekę.
Kajdusia - dobrze Ci się wydaję, że jestem na zwolnieniu ale prowadzę jeszcze dodatkowe zajęcia, 3 popołudnia w tygodniu ale o tym sza...! Niezły ten Twój Piotruś!

Jak czytam o Waszych doświadczeniach i robionych wymazach to zawsze mnie zastanawia czemu ja nie mam nic takiego robionego.. Normalnie strach myśleć co to może się rozwijać i człowiek o tym nie wie... A mój gin podchodzi do tego z dużym dystansem. Mam nadzieję, że wie co robi.

Oj nie napiszę za wiele, bardzo kręci mi siew głowie i idę się położyć.:baffled:
 
Hej kobietki:-)

Ja jak zwykle na momencik. Całż noc nie spalam, bo mnie wszystko boli jakkolwiek bym się nie położyła:szok:do tego synuś chory (trudno się dziwić skoro u mnie w domu prawie wszyscy). Słowem- masakra:no:
Gratuluję wczorajszych udanych wizyt:tak:
Ktoś wie co z ewus ?

Miłego dnia Kochane.
 
Dzien dobry z rana!

Piekne słoneczko nad Warszawa i cieplutko :-) WIOSNA!!

Wyspałam sie dzisiaj ze hoho, choc mialam pewne problemy z zaśnięciem po zjedzeniu pizzy wczoraj wieczorem :zawstydzona/y:No ale jak juz zasnelam to spalam do rana :tak:
Zaraz ma byc kurier z wozkiem i nie moge sie juz doczekac :)

Ewusie chyba zatrzymali w szpitalu...
 
witam brzuchatki z rana widze ze wczoraj napadło was na spanie u mnie odwrotnie naszła mnie ochota na porządki w ogrodzie po zimie więc trochę sie dotleniłam aż mi lepiej no i przez okno lepiej sie patrzy jak czysto co prawda wiosny na razie nie widać bo nawet przebiśniegów ani krokusów nie ma choć nie wiem czemu
mam nadzieję że z ewus wszystko ok b po wiadomościach z moją koleżanką o której wam pisałam to mam obawy że sie nie odzywa
kajdusia ze mna jest tak samo wszędzie w pośpiechu nie dla tego że mam mało czasu ale tak juz ze mna jest i jak sie zasapie to dopiero mi sie przypomina ze jestem w ciąży no i nigdzie mi sie nie śpieszy
 
Witajcie,
mam nadzieje ze obiecana wiosna juz do was dociera i weekend bedzie przepiekny :tak:
Co do Ewus, to moze ktos ma jej nr telefonu? W sumie nie wiemy czy w ogole do szpitala pojechala :baffled: A ja wczoraj zrobilam kartacze z jej przepisu i wyszly pyszne!!

Kajdusia oj z Piotrusiem to boki zrywac :-D:-D

agast to pochwal sie jak wrazenia z wozka jak juz sie nim nacieszysz :blink:

Lencja tutaj o wymazie z pochwy chyba w ogole nie slyszeli, ja juz sobie odpuscilam zamartwianie sie tym wszystkim :sorry2:

Kpi ciekawy temat z tym BPA, ja na razie mam jedna butelke Aventu i dwa smoczki bez BPA, ale te akurat byly w paczce wiec sie nad tym jeszcze nie zastanawialam, na pewno o tym poczytam :tak:A jak tam zdrowko??
Gratuluje wizyt i trzymam kciuki za dzisiejsze (Nadika i ktos jeszcze??)
 
Krakowianko - każdego dnia zastanawiam się czemu Cie to spotkało, zastanawiam się czemu akurat Twoja malutka Jagódka i wiesz co? Kiedy o niej pomyślę jak wielkie ma szczęście, że ma taką mamę mimo,że wie jak Ci cieżko to odczuwam spokój. Jakby Jagódka roztaczała wielkie skrzydła nad nami wszystkimi i mówiła "Nie martwcie się". nawet Cie nie znam, ale wiem, ze Ty i Jagoda jesteście wyjątkowe...

cześć Mamuśki !

juz wiem co spowdowało u mnie zagrożenie przedwczesnym porodem, wywołało twardnienie brzuszka i skurcze oraz skróciło i zmiękczyło szyjkę macicy: RZĘSISTEK POCHWOWY bakteria, którą musiałam złapac w ostatnich tyg, nie miałam żadnych objawów zapalenia, czysta wydzielina brak świądu czy podraznienia pochwy- nic! wykrył to dopiero wymaz z pochwy ! dobrze ze moja matczyna intuicja sprowadziła mnie do szpitala tak szybko bo inaczej bym sobie nie darowała! teraz dostaje antybiotyk i lekarze mówią ze bedzie dobrze ! niestety nie leczona powoduje ekanie pęcherza płodowego, przedwczesny poród i zagraża dzidzi ! także dziewczyny róbcie wymaz z pochwy przy każdej wizycie a unikniecie takiego stresu jak ja przezyłam, mozecie nie wiedziec ze cokolwiek sie dzieje a jak juz zacznie to w tydzien moze narobic szkód strasznych !!!!!

pozdrawiam Was serdecznie
co do opieki w szpitalu to niebo a ziemia w porównaniu z Polską
co chwila lekarz jest, pielegniarka, badania ,pomiary, leki ehhh poza tym wygodny dwuosobowy pokój, urzadzony jak w hotelu z łazienką,świeże kwiaty, napoje, kawa, herbata nawet piwo karmelowe hehe, wygodne łóżko z tv dla każdej,internet w powietrzu no i jedzenie do wyboru z menu co dzien inne......w ogóle nie ma dyskomort szpitala........no i specjaizuja sie tu w patologii ciąży.
pozrawiam Was i życze udanych wizyt i braku dolegliwośi.papa
najważniejsze, że jest diagnoza!, Teraz już musi być dobrze, maleńka na pewno poczeka :tak:

mi robi na wizycie ale kazal kupic paski i raz w tygodniu mierzyc ph
A te paski mają jakąś nazwę konkretną? bo mi nigdy czegoś takiego nie mierzono...

Ja właśnie po wizycie. Wszystko wygląda dobrze. Brzuszek miękki, szyjka długa, ptaszek nadal na miejscu :) Pomiarów małego nie robił, mówi że następnym razem zrobi takie dokładne USG z wszystkimi pomiarami. Nadal mam brać Magnez + B6, 3x1, ale dzięki Bogu mogę spróbować odstawić Luteinę dopochwową!!! Hura!!! :) Jeśli się nic nie będzie działo to już do niej nie wrócę... :) Pytałam o przyrost wagi, że mam już prawie 10 kg do przodu, on mówił że jak jestem już po półmetku to nie mam o co się martwić... :)
heh 10 kg dopiero? :-p pewnie, że nie masz sie czym martwić :-D gratuluje udanej wizyty

My już po wizycie i po pizzy:-):-)
Mała fikała koziołki jak szalona, waży dopiero 850g, co przy waszych kruszynkach wydaje mi się marnym wynikiem:-) Ale wszystko jest w porządku.
Łożysko poszło w górę i jest dobrze na przedniej ścianie. Mała jeszcze jest pupą w dół, ale lekarz mówi że to jeszcze się sto razy może zmienić:-)
Według pomiarów ma dokładnie swój wiek, oprócz pomiaru brzuszka z którego wyszedł 27tydzień:szok: Na to powiedziałam lekarzowi, że pewnie się najadła:-D:-D
Poznałam też Magdę:-):-) Lekarz się śmiał że się znamy:-)
Wymaz obiecał mi zrobić na następnej wizycie po świętach:-) Na razie dostałam czopki żeby "wyczyścić" wszystkie ewentualnie "glony" do momentu pobrania wymazu:-)
Zapytał się mnie też czy chcę odpocząć i wrócić do pracy:-D Na co ja oczywiście że NIEEEE:-)
A teraz tak patrzę na zwolnienie, które mam już do 16.05, że mam tam 1B, czyli wygląda na to że znowu mam zwolnienie leżące:-( W sumie to nie wiem dlaczego..... i tak mnie w domu nie zatrzyma:-)
OJ już nie taka maleńka jest Natalka :-D niedługo osiągnie wagę kilograma :-) hih słodka kruszynka, gratuluje udanej wizyty!

Hehe, znacie ten program "Ciąża z zaskoczenia", leci czasem na Discovery Travel, właśnie teraz oglądam... Przypadki kobiet, które nie zauważyły, że są w ciąży i dopiero dowiadują się o tym w momencie rodzenia:szok: Mamy w naszym muzycznym bydgoskim środowisku taki przypadek , ale dotychczas myślałam, że to ściema... A to się jednak zdarza :szok:
Właśnie ja oglądam ostatnio ( uroki zakupu telewiora i kablówki:-D), aż szok, że coś takiego sie zdarza... ja rozumeim różne przypadłosci jak nieregularne miesiaczki, endometrioza, nawet, że takie grube bardzo kobiety nie mają widocznego brzucha, ale niektóre przypadki to szkokkkk :no:

Ewuś - co jest??? odezwij sie koniecznie jak doczytasz
 
reklama
Witajcie kobietki:-) czytając Was czekam na męża i świeze bułeczki, lepiej zeby już przyjechał bo strasnie głodna jestem:-D

:wściekła/y:z tego wszystkiego zapomniałam lekarza poprosić o ten wymaz, mimo ze przed rozmawiałam o tym z Zdec:wściekła/y:
ale przy nastepnej wizycie nie zapomne

gratuluje idanej wizyty:-)



dzień dobry!
po wizycie mam mieszane odczucia. morfologia znowu gorsza od poprzedniej, w moczu jakieś kryształy (co podobno w ciąży może się zdarzyć), ale najgorsze to ciśnienie. jeśli nie obniży się samo, to w przyszłym tygodniu znowu szpital. pocieszające, że mam bardzo troskliwego lekarza, który się tam mną zajmie, ale z drugiej strony kto chce spędzać czas w szpitalu :-(
do tego problemy z kręgosłupem (jestem po operacji), więc konieczna konsultacja z ordynatorem, który podejmie decyzję o sposobie rozwiązania -prawdopodobnie cc ze znieczuleniem ogólnym jak już maluch będzie wystarczająco rozwinięty, z wcześniejszym kilkudniowym przygotowaniem na patologii.
na szczęście chociaż z szyjką wszystko ok..
eh, oby jakoś dotrwać do końca! :sorry2:

powodzenia na wizytach i miłego dnia!

dotrwasz, dotrwasz:-) najwazniejsze że z maluchem wszystko w porządku

Tez sie zastanawiałam co z Ewuś...

Dzisiaj jade do pracy zawieść zwolnienie i troche poplotkować o ile bedzie nam to dane bo teraz w pracy niezłe wariactwo:-) póxniej też spacerkiem wróce do domu oczywiście nie omijając sklepów:-)

miłego dzionkai udanych wizyt życze
 
Do góry