reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2010

asnecja- hehehe dopiero dzisiaj przeczytałam ze Ty masz nick asnecja a ja od zawsze pisałam asencja.
Jeśli chodzi o mamę, to może ona niech pojedzie z Tobą do szpitala a mąż zdostanie z Krystiankiem?? ciuężka sprawa, wymyśliliście coś??


asencja- może Krystianek ząbkuje??

Ja za niedługi czas zabieram się za ogórki po meksykańsku, pyyyyychotka:-):tak:

W srodę jadę do rodziców a w piątek z nimi do Wałcza na 50tą rocznicę ślubu dziadków moich kochanych i wspaniałych. Ehhh pewnie będę ryczeć jak bóbr:-D

Z tym nickiem to głupia sprawa, bo ja tak naprawde używam wszędzie Asencja, ale wpisało mi sie źle, nie zauwarzyłam przez pierwsze tygodnie, a potem szkoda mi było usuwać konto :p

Nie chciałabym jej w szpitalu, bo działa mi strasznie na nerwy - a po co jeszcze jeden powód do denerwowania się w szpitalu? Za to mój mąż właśnie odwrotnie - przy nim się uspakajam, zawsze umie mnie pocieszyć i super umie zajmować się dzieckiem, wiec wole jednak jego do takiego niemowlaka. Jeszcze ide do lekarza we wtorek i bede go przekonywać, żeby jednak umówił mnie na wcześniej. Już dzwoniłam do szpitala w Wawie i tam mi powiedzieli, że musze już w tym tyg. do nich przyjechać na konsultacje, jak chce u nich rodzić, wiec tak czy innaczej w tym tyg. sie rozstrzygnie. Niestety strasznie sie tym wszystkim denerwuje...wiem, że powinnam to wziąść na spokojnie, że jeszcze jest czas i w ogóle, ale ja tak nie potrafie :p

Może faktycznie u Krystianka to ząbki,ale nic nie widać...

Czym się różnią ogórki meksykańskie od zwykłych?

Zazdroszcze dziadków - ja w ogóle moich dziadków nie poznałam :( Super pewnie wygląda taka rocznica :)
 
reklama
aaa to widzisz, to dobrze ze piszę asencja :))takjakoś lepiej pasuje

ach rozumiem, skoro z mamą nie masz za dobrych kontaktów to faktycznie lepiej żeby jej nie było prze Tobie i maluszku. A nie masz jakiejś znajomej która zajęłaby się Krystiankiem?? Napewno uda wam się znależć jakieś dobre rozwiązanie:)
Ogórki meksykańskie robię w słoikach, w zalewie octowej z cukrem, przyprawione na pikantnie papryką i czosnkiem, są rewelacyjne.


perfecta- jak tam na kursie???


dobra uciekam do tej kuchni, najpierw muszę gary pomyć :(((
 
Ostatnia edycja:
Zyraffka- ja też cały czas pisałam Asencja i chyba już tak się przyjęło :-D Nie bój sie kochana, jak coś to dzwoń a ja przyjadę na nockę ;-) A rocznica to piękna sprawa, my mamy w styczniu 30 rocznice ślubu moich rodziców. Też już myślimy z siostrą jaką im niespodziankę zrobić.
Asencja- współczuje kochana nerwów z tym szpitalem. Masakra. A jak sie grubasku czujesz?
Ewa- jak się czujesz?

Humorek lepszy , bo mam w domu demolkę od wczoraj w domu, czyli remont rusza do przodu :)
 
chyba tylko ja się cieszę ze w końcu zaczeło padać :-) cały dzień mnie głowa bolała i słabo mi było...
kobietki dajcie mi duuuuuuzego kopniaka bo muszę zacząć sie pakować a jakoś weny brak. jeju kiedy to zleciało to nie wiem. w tym tygodniu muszę sie za wszystko zabrać.
najbardziej przeraża mnie rozłąka z Zuzą na min. 3 dni :-(
Asencja mam nadzieje że uda się z tym szpitalem i zobaczysz mama sobie poradzi z Krystiankiem.
Perfecta gdzie ty kobietko się podziewasz!!!???
Zyrraffka moja mama robi ogórki z curry. boskie są:-)
 
hehe- emalia- ja gdybym miała demolkę raczej bym ze szczęścia nie skakała:-D ale każdy powód dobry zeby polepszyć sobie humor:))

mimi- kochana szykuj się, na co ty czekasz:-) Zuziczek na pewno da sobie świetnie radę, stęskni się tylko za mamusią a jaką niespodziankę mama przyniesie do domku :))


ogóry przyszykowane, kolacja zjedzona teraz popijam redsa, bo mąż włożył wczoraj do zamrażalnika, myślał że dwa wypiję i zapomniał więc otworzyłam, dzisiaj bo bałam się zeby nie rozsadziło puszki :-D
milusia gdzie się podziewajta??

ciekawe jak gosiagro, pewnie wyściskała siostrzeńca za wszystkie czasy:-)oj jak ja bym taką świeżynkę chętnie potrzymała i powzdychała sobie z zachwytu:-D


który maluch jeszcze nie chodzi poza moim Łukaszkiem??

Łuki taki ostrożniś, boi się jeszcze. Ja podobno też taka byłam i zaczęłam chodzić dopiero jak skończyłam 16 miesięcy:szok: ale jak ruszyłam to jakbym od roku chodziła:-D
 
Ostatnia edycja:
hej widz4e psutki dalej cos sie zazmieszal i ja wkoncu nie wiem kto byl; w szpitalu lena mozemy prosic o wyjasnienie?

Asencja a jakas ciocia druga babcia ?

Emalia owodzenia w remoncie jak sie czujesz?

Mimi kopniak !!!! dolecial?? jak ja sie wkoncu spakowalam to tydzien pozniej juz byl Ercio:))

U nas przygod ciag dalszy dzis Eryk zarobil od Olafa paletka w kark niesety prawdobodobnie kantem i to mocno poplakal ale chyba z niego twardziel albo juz sie chlopak przyzwyczail ??
 
W celach wyjaśnienia to ja byłam w szpitalu.
W piątek podczas dyżuru w pracy robiłam opatrunki i we 4 podnosiłyśmy pacjentkę. W tym momencie(to była godz. 12) złapał mnie potworny ból lewej nogi promieniujący od pośladka do kolana. Jakoś dokuśtykałam do socjalnego, w tym czasie koleżanka poleciała po naszą lekarkę, dostałam ketonal trochę ulżyło. Wezwano na oddział szefową i podjęto decyzję że trzeba mnie zabrac do szpitala aby mnie zbadali. Na sorze neurolog powiedział że się przeforsowałam i postawił diagnozę rwa kulszowa.
Tego samego dnia wyszłam do domu. Bez zrobienia rtg, usg, ani innych badań:(. Cały czas jestem na prochach i mam zwolnienie do 14 sierpnia.
Zobaczymy czy leki pomogą. narazie boli mnie kręgosłup praktycznie cały czas (nie mocno, ale jednak).
Najgorsze jest to że dzwigac mi niewolno a Karolina niestety ciągle na ręce i na ręce. Jak tu jej nie wziąc? Tymbardziej że mąż musi i do sądu i do biura leciec.
 
Hej
Pierwsza?
Ale sie rozespałyscie.... ;P

EWA zdrówka życze!
Asencja o faktycznie, zamiana literek by sie przydała, mozesz do Bestyi napisac to Ci poprawi tak jak trzeba ;-)

Mikołajowi dzis 14mies strzeliło, kurcze ale ten czas leci!?! mowie wam nienadąrzam!
 
Hejka :)
melduje się po powrocie z nad morza :))) wczoraj wrócilismy o 24, Natanek był wniebowzięty, pogoda udana więc urlop się udał. Jak się ogarnę to napisze cos więcej i wstawię fotki :)))
 
reklama
Druga :) Coś ostatnio często na podium :)

emalia82 - gratuluje demolki :) Co do samopoczucia, to w miare dobrze, tylko pachwinki bolą :(
mi_mi - tez się ciesze z deszczu, bo przynajmniej na noc się troszke oziębiło. Wiem jak się czujesz, jeżeli chodzi o rozłąke z Zuzią - do tej pory ja tez codziennie z Krystiankiem byłam, a teraz mam go zostawić na co najmniej 4 dni :( To bardziej przerażające niż poród...Na razie w torbie mam tylko podpaski i wode w sprayu - choć się zmobilizujemy i do konca tyg. sie spakujemy :)
Milka26 - druga babcia nie dostanie urlopu, a nikogo innego nie mamy :(
EWA1981 - współczuje bólu :( A coś jeszcze oprócz prochów polecili? Czy ma przejść samo z siebie?
Liza - dzieki za rade - napisze

Wczoraj rozstawiliśmy nowe łóżeczko i dzisiaj mały cały czas wchodzi pod i je przesuwa po całym pokoju.
Miłego dnia wszystkim!! :)

Edit: Trzecia :p nadika - fajnie, ze urlop udany :)
 
Do góry