reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Czerwiec 2011

Hej południowo-wieczorowo :)

Mamusiu ja dostałam tabletki YAZ za 45 zł. Prawie padłam w aptece:szok: Na szczęście zaczynam brać je dopiero po następnym okresie więc wykupiłam jedno opakowanie, a drugie mogę za miesiąc uff. W pierwszym momencie myślałam czy nie zrezygnować i nie przerzucić się na prezerwatywy ale przekalkulowałam i w tedy to bym dopiero zbankrutowała ;)

No i byliśmy u lekarza na kontroli z tymi kupkami. Mati walną taką kupę po drodze, że nawet byłam szczęśliwa bo będę miał co pokazać lekarzowi :-) Lekarz powiedział, że taka kupka jest w porządku i od razu przepisał receptę na 4 opakowania mleka. I w rezultacie to mleko dla alergików jest większe o 100g i tańsze od Bebiko, które kupowaliśmy wcześniej, no cóż szczęście w nieszczęściu :-( Lekarka zważyła małego i wyszło 5300g i w niedzielę kończy 2 miesiące. A na koniec obsikał całą kozetkę w gabinecie bo zamiast założyć mu od razu pampersa to zaczęłam od bodziaka żeby maluszek nie marzną ;-)
 
reklama
hej
ale tu mały ruch dzisiaj....
pisze jedną ręką, bo mała na drugiej więc dużych liter brak :-)
moja julia coś ostatnio marudna, budzi się w nocy 4,5 razy i stale chce być na rączkach. jak jestem z nią sama w domu mało mogę zrobić...mam nadzieję, że jej to niedługo minie.
dziś skończyła 3 miesiące :-) :-) :-)...ale ten czas leci!!!!
 
Mamusiu ja też brałam po pierwszej ciąży Cerazette i nie miałam okresu bo nie robiłam przerwy w braniu pigułek. Pytałam gina czy na pewno to bezpieczne nie mieć okresu i powiedział że bezpieczne (a prowadził mnie wtedy ginekolog o wielu pozytywnych opiniach), więc w zasadzie jeśli byś nie robiła przerwy to chyba okresu nie dostaniesz. Okres dostałam przez farmaceutkę z apteki która pomyliła się (miałam zostawioną w aptece receptę na 5 opakowań i wykupywałam co miesiąc jedno) i powiedziała mi że już nie mam recepty bo wszystko wykupiłam. Ja szok bo nie miałam nowej a byłam pewna że na tamtej jest jeszcze jedno opakowanie. No i dostałam okres bo pojawiła się przerwa. O pomyłce dowiedziałam się gdy dostarczyłam nową receptę i inna farmaceutka powiedziała mi że na starej mam jeszcze jedno opakowanie:wściekła/y:
 
Dziewczyny mam doła i ryczę...
Maja skończyła wczoraj 12 tygodni i uświadomiłam sobie że zostało już tylko 10 tyg macierzyńskiego. 10 listopada to koniec urlopu macierzyńskiego potem 20 dni urlopu wypoczynkowego za ten rok i wychodzi że 12 grudnia mam wracać do pracy...
Jak ja mam zostawić zaledwie półroczne dzieciątko na 8 godzin dziennie???...
Wiem że będzie z Tomkiem i będzie miała najlepszą opiekę bo Tomek świetnie się sprawdza w roli taty ale mnie już serce boli na samą myśl o rozłące... Tak bardzo chciałabym być z nią cały czas... jak sobie pomyślę ile rzeczy i wspaniałych momentów mnie ominie to się załamuję jeszcze bardziej... wiem że to nieuniknione ale jestem po prostu zrozpaczona...

Wiem że nie ja pierwsza i nie ostatnia i wiele z Was też będzie w takiej sytuacji za parę miesięcy ale musiałam się wyżalić...
 
Dzień Dobry :-)
Już g.10 a tutaj takie pustki!!! I jestem dziś pierwsza :-)
Julia spała dziś trochę lepiej, obudziła się o 1.30, 3.00, 6.00 więc jestem w miarę wyspana.

Madzioolka...wiem, że jest ciężko ale spróbuj spojrzeć na to z tej strony, że Twoja Maja będzie siedziała z tatusiem a nie z obcą osobą lub w obcym miejscu. Wiele rodzin nie ma z kim zostawić takiego malucha, bo wszyscy pracują. Będzie dobrze :-). 8h to nie tak źle, ja pracuje w systemie 4 zmianowym po 12h. Ale na razie rozważam pójście na wychowawczy na rok. Zobaczymy....

ja tymczasem zabieram się za składanie i prasowanie ciuchów, sporo się tego nazbierało, bo chyba z 6 prań :-(. A potem spacerek :-)
Buziaki i Miłego Dnia życzę!!!!
 
reklama
Witam się jako druga :) To chyba mój rekord, ale tylko dlatego, że taki mały ruch tutaj :)
Doris fajnie, że Julka posłuchała cioci i dała nieco pospać;-)

Ja właśnie po śniadanku, młody kima po drugim śniadanku więc szybko korzystam żeby się przywitać :-)
My ok. 13 lecimy na spacerek, jest super pogoda, a jutro jedziemy nad wodę bo ma być 28 stopni :))
Muszę się podzielić radosną nowiną:happy: W naszym nowym mieszkanku zaczyna się właśnie malowanie, a to oznacza, że chyba w październiku (remont trwa już od kwietnia) się wprowadzimy. Zostało zamontowanie schodów na antresolę i położenie paneli. Pewnie poszło by szybciej ale Michał sam zajmuję się remontem mieszkania po godzinach pracy. Szkoda mi go strasznie bo on już nie ma na nic siły, a czasem strasznie na niego naskakuje, że nie spędza czasu z nami, a on przecież robi to dla nas. Ale moja mama strasznie go broni i mówi mi żebym dała mu spokój bo no taki biedy, przemęczony itd. Kurczę nie ma to jak teściowa kochająca zięcia :-) Teraz mieszkamy u moich rodziców, fajnie nam się mieszka pomimo, że mamy tylko 2 pokoje, ale chłopy cały dzień w pracy więc my zajmujemy się maluszkiem. Moi rodzice są strasznie zakochani w Mateuszku i potrafią stać przy jego łóżeczku i patrzeć jak śpi, zawsze się nim zajmą nawet jak sami są czymś zajęci. Ja to mam szczęście chyba :) Tylko jak się wyprowadzimy to już nie będzie pod ręką babci do pomocy :( Ale się rozpisałam, jakiegoś słowotoku dostałam:rofl2: Przepraszam jeśli przynudziłam :sorry2:
 
Do góry