asinka85
Mama Tymona i Niny :-*
Witam!
Źle spałam dzisiaj, bo mi się jakieś koszmary śniły
że się z moją mamą kłóciłam i się z nią biłam... To chyba tak a propo Dnia Matki 
w ogóle uciekł mi jeden dzień, konkretnie piątek, bo dzisiaj cały czas mi się wydaje, że jest piątek. Miałam się właśnie z młodymi wybrać do lekarza, bo Tymek się łapie od rana za siusiaka i mówi: ała. No, nic pójdziemy w pon. Kolejny dzień odpieluchowania i jak na razie ok. Nawet pampers po nocy jakiś suchszy... Może coś się ruszy w tym temacie...
Moon zazdroszczę upałów i pięknej pogody, bo u nas w tej kwestii lipa :-(
Źle spałam dzisiaj, bo mi się jakieś koszmary śniły
że się z moją mamą kłóciłam i się z nią biłam... To chyba tak a propo Dnia Matki w ogóle uciekł mi jeden dzień, konkretnie piątek, bo dzisiaj cały czas mi się wydaje, że jest piątek. Miałam się właśnie z młodymi wybrać do lekarza, bo Tymek się łapie od rana za siusiaka i mówi: ała. No, nic pójdziemy w pon. Kolejny dzień odpieluchowania i jak na razie ok. Nawet pampers po nocy jakiś suchszy... Może coś się ruszy w tym temacie...Moon zazdroszczę upałów i pięknej pogody, bo u nas w tej kwestii lipa :-(
Młoda co jakiś czas życzy sobie aby Jej pozakładać gumki na włosy - ma wtedy takie pędzelki jak wiewiórka :-) Co do alergii - to masz rację w 100 % - to "wynalazek" dzisiejszych czasów. Tak samo jak kiedyś dziecko nie miało ADHD tylko było po prostu niegrzeczne..... 
- w tym ja 
Ty odreagowałaś tydzień odwołując lekcje, ja śpiąc do południa.... 
W mini zoo Krysia prawie się rozpłakała jak malutka kózka zaczęła mi jeść włosy a Jej spodnie... 
Kózek dotknęła, ale żółwi puszczonych luzem w pawilonie - fotka "jedyne" 15 zł - nie miała ochoty. 
- b. ładna - li tylko 15 zł - to zdecydowanie za dużo. 
